Oglądałem ten serial teraz, niedawno.w czasie epidemii koronawirusa. I jest tu jakieś makabryczne odniesienie. Bo wprawdzie mam 42 lata i żyłem w czasie tego wypadku i tak poniekąd nie sprawdził się czarny scenariusz naukowców w tamtych dniach. Ale pozostaje we mnie po emisji tego serialu, taka straszna więź z tamtymi ludźmi, mieszkańcami Prypeci, Ukrainy i całego ZSRR. My też teraz jesteśmy jakby zamknięci, nie wiemy co przyniesie jutro, a ci którzy powinni nas bronić i ochraniać są tak samo bezradni jak my i ukrywają prawdziwe fakty.