miniseriale z reguły mają jeden sezon po 3-5 odc, zapowiedziane jest 5 odc i więcej nie będzie. Czemu ze względu na to ma nie być sensu zaczynać?

Myślałem, że odcinków będzie dużo więcej, a nie chciałem czekać kilka miesięcy lub nawet lat aż skończą serial.Jak już coś oglądam to tylko skończone seriale lub takie, które mają co najmniej 3 pełne sezony. Tutaj skoro jest skończony to na pewno obejrzę, bo już się jakiś czas szykowałem.

Liczymy na więcej sezonów, może jakieś nowe wybuchy, albo przynajmniej zmiana konwencji na horror - przetrwanie w zonie. Jest potencjał.

Jaki to sens ? Serial trzyma się faktów a druga tragedia jaka miała miejsce w historii czyli Fukuszima w Japonii już nie byłą taka dramatyczna . Chociaż tam można można by było zrobić serial o o ogólnej katastrofie z trzęsieniem ziemi i tsunami i pokazać w jednym odcinku to co się stało w tej elektrowni

Więcej udaje, że się trzyma faktów, niż się czasem ich trzyma, ale oczywiste jest że chociażby z tego względu nie ma mowy o kontynuacji, a tym bardziej zabawie konwencją. Media by ich zabiły, gdyby czegoś takiego spróbowali (i słusznie). Brzmiałoby to jak żart ze śmierci dziesiątek osób.

Jak to jaki sens. Katastrofa dotyczyła reaktora nr 4. Mówią coś ci cyfry 1, 2 oraz 3? A wiesz że w planach była budowa 5 i 6? Potencjał na kolejne pięć sezonów.

Mini-serial jest zamkniętą całością, dlatego zazwyczaj trzyma znacznie wyższy poziom, niż seriale. Jest z góry rozplanowany, z góry napisany, często autorski. Będzie 5 epizodów i na tym koniec.