... w tv, steamingu czy kinie ogląda się dla przyjemności, relaksu. Jednak nie w tym przypadku. Nie ma w oglądaniu tego miniserialu ani grama relaksu, przyjemności czy pozytywnych odczuć. A mimo wszystko ten serial jest tak prze_ku**a_genialną rzeczą, że oglądanie go to czysty masochizm. Nie wiem, czy wyraziłem się jasno: Serial jest genialny, fabuła nie zaskoczy niczym, wszak większość wie, o co chodzi. Technicznie bez zarzutu, obraz i muzyka wwiercają się pod czaszkę, po zakończeniu każdego odcinka patrzy się tępo w ekran analizując lawinę myśli przewalającą się przez głowę...

Od zawsze (no dobra, od premiery Stalkera) marzyłem, aby pojechać do Zony. Wiem, że to bezpieczne, bo był tam mój szwagier, 4 lata temu. I ten serial dał chyba ostatecznego wielkiego kopa, aby to marzenie ziścić :)

O, mam! Serial jest absolutnie genialny, ale nie puścisz go na randce z dziewczyną, czy chłopakiem jak jesteś dziewczyną ;)