Oj pamiętam te wszystkie bajki. Dorotka była spoko, kupę odcinków a na drugi dzień do szkoły, i te wiewiórki też pamiętam, potem jak wszyscy swoje zwierzaki a przede wszystkim psy nazwali Dżeki bo w bajce tak było i to imię stało się tak popularne i uniwersalne. Nostalgia na maksa.