http://youtu.be/rgoBKEkb4Qk
Ja uwielbiam tą melodię z czarodziejki piękna :).

Ja też! Próbowałam kiedyś znaleźć tytuł, ale jakoś mi się nie udało, może ty wiesz?

Nie wiem jaki tytuł jest ani kto skomponował tą melodie ;(.Tak jakoś znalazłem a tytuł może poszukam jak znajdę to podam.

Autorem soundtracku do wszystkich jest św.p. Takanori Arisawa.
Wystarczy wpisać na youtube 'Sailor Moon ost' lub coś w tym stylu, pełno tego tam,
albo jak ktoś chce mieć dobrej jakości na dysku to poszukać na torrentach : p

http://www.youtube.com/watch?v=qVVYEXd_OE8&feature=results_main&playnext=1&list= PL83EE43240F382CF2

Autorem soundtracku do wszystkich serii jest św.p. Takanori Arisawa.
Wystarczy wpisać na youtube 'Sailor Moon ost' lub coś w tym stylu, pełno tego tam,
albo jak ktoś chce mieć dobrej jakości na dysku to poszukać na torrentach : p

http://www.youtube.com/watch?v=qVVYEXd_OE8&feature=results_main&playnext=1&list= PL83EE43240F382CF2

Dzięki wielkie prawie wszystkie melodie ze wszystkich serii fajnie się słucha tego :) .Jak mogę polecić jeszcze dobre Anime jak byłem młody leciało na RTL '' Slyers . ( Magiczni Wojownicy ) też serial Anime gdzie mamy potwory i walkę dobra ze złem .Jak byłem młodszy to uwielbiałem jedną z bohaterek tego Anime ;).Ale powróciwszy do Sailor Moon powinni puścić kolejne sezony a tutaj Tv 4 bardzo mnie zawiodło z tym że przestali puszczać serię po zakończeniu 1 ;(.A tak chciałem zobaczyć w Tv serie z Chibiusą czy Chibi - Chibi ;).A jak by tak przypomnieli kiedyś Anime Dragon Ball to były czasy jak się oglądało po szkole po 3 odcinki dziennie .

Ja też nie potrafię powiedzieć co takiego jest w tej historii ale coś jest bo mimo iż minęło tyle lat i już dzieckiem od dawna nie jestem to wciąż kocham ten serial :)

Co mogę nadmienić to Anime lepsze od Mangi komiksowej nie posiadam może Mangi ale czytałem kiedyś kilka tomików i się mnie nie podobało .W ogóle Manga i Anime odbiegają od siebie i się różnią wątkami i inaczej potoczyły się losy Bohaterów ;(.Pamiętam że akcja w Mandze dzieje się tak jakoś szybko i nie mamy tak wątków rozwiązanych jak w Anime .Niektóre momenty były zmienione moim zdaniem w anime było lepiej ukazane .Tak więc mangę można kupić ja widziałem w Galerii u mnie chociaż wydana była już z 9 lat temu no może 8 ;).Jednak tutaj przy tym anime manga nie spełnia wymogów takiej wciągającej lektury ,jakoś nie ma tego oczarowania ale to tylko moja opinia .Wiadomo że każdy woli co innego moim zdaniem w Anime mamy więcej szczegółów a mangę zepsuło to skracanie wątków.

oo to obejrze, jak bylam mala to to ogladalam, ciekawe jak teraz to bedzie wygladalo. kiedys to bylo takie magiczne piekne ze normalnie przekraczalo wyobrazenia

Raczej przeczytam niż obejrzę ,Manga jest na podstawie serialu Anime Sailor Moon .Znaczy najpierw powstała Manga czyli komiks no i potem Anime czyli serial składający się z 5 serii .W Mandze jak i w Anime przeplatają się ze sobą te same wątki chociaż nie zawsze są takie same zakończenia .Znaczy że w Mandze jak już nadmieniłem powyżej bohaterowie postępują inaczej niż to widzimy w anime .Tak więc jak ktoś chce porównać to można sięgnąć po lekturę komiksu Sailor Moon chociaż tak jak pisałem wcześniej manga nie oddaje tego samego co serial anime.

kocham tom bajkę!!!

To czarodziejka z ksiezyca jest w tomach?

Komiks jest w tomach, konkretnie w 18 lub nowsza wersja w 12 (tylko tej 12 tomowej nie wydano w naszym kraju).

Proszę bardzo link do strony JPF która wydała u nas w Polsce mangę Sailor Moon tak jak napomknął Spicke seria miała 18 tomów .Była także seria Hasło brzmi Sailor moon o czarodziejce z Wenus .

http://jpf.com.pl/index.php?content=cont_naszemangi.php&tytul=Czarodziejka%20z%2 0Ksi%EA%BFyca&log=nie

Uwielbiam anime ale do komiksu się nie umywa.
W anime nie podobały mi się to że niektóre wątki zostały zmienione lub pominięte za to wymyślono wiele innych "ciekawszych" np.
- tych 4 generałów co służyli królowej Beryl, w anime zrobiono z nich potwory pokazano jak się nienawidzą podczas gdy w komiksie który jest pierwowzorem anime są oni ukazani jako szlachetni i honorowi wojownicy którzy się wspierają i każdy kolejny chce zdobyć srebrny kryształ nie tylko po to aby przypodobać się temu babsztylowi ale też po to aby wskrzesić pokonanych towarzyszy.
- w anime nie został podany wiek Chibiusy choć może to tylko niedopatrzenie w tłumaczeniu.
- w anime zapomnieli o mieczu czarodziejki w Wenus który symbolizuje przywództwo (w komiksie to ona dowodzi pozostałymi 3 czarodziejkami).
Mógłbym wymienić więcej ale nie będę opowiadał całego komiksu.
Za to jest pełno walki z dziwacznie wyglądającymi potworami których w komiksie nie ma (nie twierdzę że to źle ale skoro byli w stanie zrobić tyle potworów to nie rozumiem czemu nie mogli umieścić miecza dla czarodziejki z Wenus na księżycu skoro i tak powstał odcinek w którym czarodziejki się na niego udają).

Ja najbardziej żałuję, że w anime nie było Sailor Cosmos. Dla mnie najbardziej zachwycająca graficznie postać mangi. No i że z Mamoru zrobili takiego nieczułego gbura, w mandze był jednak czulszy i do tego miał większe moce.

No cóż dziwnych potworów musiało być więcej, przecież trzeba było czymś wypełnić odcinki. W mandze w gruncie rzeczy nie dzieje się aż tak dużo. Wątek o przywództwie Wenus wydał się zbędny w anime, mamy już od dowodzenia Sailor Moon na ziemi, kiedy ta stała się wojowniczką, tylko na Księżycu było inaczej. To moim zdaniem detal, tak jak wiek Chibiusy.

Ja nie podałem wszystkich nieścisłości między anime a komiksem które mnie irytują, podałem po prostu te które pierwsze przyszły mi do głowy.
Co do Wenus to masz racje to jest taki niezbyt istotny szczegół ale jeśli chodzi o wiek Chibiusy to się nie zgadzam bo w komiksie wraz z jej wiekiem wyjaśnione jest to jakim cudem ona będąc z przyszłości oddalonej o 1000 lat może jednocześnie być córką Usagi. Dlaczego żyją tak długo, tego nie wyjaśniono w anime.

Chyba by lo wyjaśnione ale chyba w 43(a może 44 no dokładnie nie pamiętam ) odcinku czy jakoś tak z tym że on w Polsce chyba był na cenzurowanym i w ogóle nie był emitowany..Niby szczegóły z Wenus nie ważne ale jednak Wenus z mangi a ta z anime to jednak różne osoby...

45 i 46 nie były emitowane na Polsacie, ale te odcinki akurat nie mają nic wspólnego z Chibiusą.

W anime w serii R Endymion z przyszłości opowiada czarodziejkom o nieszczęściu jakie spotkało Ziemię, w wyniku czego Ziemia zamarzła i dopiero w XXX wieku królowa Serenity za pomocą srebrnego kryształu obudziła całą planetę i zasiadła na tronie. Mamoru wracając do XX wieku pyta Czarodziejkę z Plutona co było tym "nieszczęściem", ale ona mówi mu tylko, że nikt nie powinien znać swojej przyszłości...

Najpierw powstała manga potem anime tak dla ścisłości.Owszem serial ma tą zaletę że jest dobrze rozbudowany co do mangi ale w mandze osobowość i charaktery Usagi i Mamoru podobają mi się dużo bardziej niż z anime.

Z 3 lata temu obejrzałam ponownie wszystkie serie i nadal oglądało mi się to bardzo przyjemnie, prawie jak wtedy kiedy miałam te 9 lat. Co prawda już jako osoba dorosła infantylność bohaterów może razić, ale nadal jest to świetna komedia ( ah te wykrzywione mordy :P ) gdzie nie brak jednak momentów dramatycznych - przy scenie śmierci Nephrite do dziś się wzruszam, a rzadko mi się to zdarza :P
Co najbardziej razi w serialu to schematyczność w każdej serii, powtarzany jest ten sam model, którego w mandze zupełnie nie ma. Między innymi dlatego jeśli chodzi o fabułę, wolę mangę.
Dopiero teraz też widać, jak straszna była wersja polsatowska, z kiepskim tłumaczeniem, choć dobrze, że chociaż głosy były japońskie, nie tak jak w Dragon Ballu czy Saint Seiya, gdzie oba te tytuły w naszej telewizji były po prostu zmasakrowane.

Ah, a jak ktoś chce sobie przeprać mózg to polecam serial live z 2003/2004 roku :P

Też bym chciała obejrzeć całą "Czarodziejkę..." od nowa. Od czego zacząć i w jakiej kolejności oglądać? Proszę o pomoc kogoś obeznanego w temacie :)

Najlepiej oglądać od początku:) seria classic, R, S, SuperS i Sailor Stars:) w sumie 200 odcinków:) kiedyś były na youtube, ale teraz pozostaje szukać gdzieś indziej, albo po prostu ściągnąć:)

No ale ja właśnie nie wiem, co jest uważane za początek :). Czyli taka kolejność jak wymieniłaś, tak?

Dokładnie tak:)

Chętnie bym obejrzał ale na pewno nie na trzeźwo, i napewno nie samemu, a nie mam z kim

Ciężko chyba do końca powiedzieć, co aż takiego jest w Czarodziejce, że tak przyciąga, zachwyca i zostaje w pamięci na zawsze. Oglądałam Czarodziejkę jako dziecko kilkanaście lat temu, a teraz ją sobie odświeżam (chcę obejrzeć wszystkie serie) i przeżywam ją tak jak kiedyś. No, może trochę inaczej, bo inne mam też spojrzenie jako osoba dorosła i na inne rzeczy zwracam uwagę ; ) Wydaje mi się, że w produkcję Czarodziejki włożono po prostu serce i widzowie to czują, z ekranu bije prawda i to, co chcemy widzieć - zwycięstwo dobra nad złem, przyjaźń i miłość silniejsze od wszystkiego : ) W tym serialu można znaleźć wszystko, jest zabawny (ach, te "animowe" miny, wybałuszone oczy i kropelki potu nad głową ; )), za chwilę dramatycznie poważny, no i pokazuje to, za czym pewnie wiele osób tęskni - magiczne siły, nieśmiertelność, wyższe cele (ratowanie świata ;)). Tak ja to widzę.

Zgadzam się z Tobą. W tej bajce człowiek widzi to za czym tęskni - przyjaźń, miłość, dobro zawsze zwycięża ;-) acha i te łzy Czarodziejki z Księżyca :-). Jako dorosła osoba zdałam sobie sprawę z kilku rzeczy ale serial tylko zyskał w moich oczach..