Że jest to jedna z moich ukochanych kreskówek z dzieciństwa to daje 8 /10. Co prawda dużo w tym anime infantylności i schematyczności,choć nie do końca, bo jednak patrząc na całość jest dużo wątków których dzieci zwyczajnie nie zrozumieją. Natomiast jeśli chodzi o schematyczność, to całe te sceny walk są tak naprawdę tylko tłem dla tego co w tym anime jest tak naprawdę istotne.
Kiedyś uwielbiałam tą bajkę :) obecnie przypominam ją sobie :) na youtubie są wszystkie odcinki po polsku :)
JA robię to samo i przyznam szczerze że z przyjemnością przypomnę sobie wszystkie serie zwłaszcza salior star bo tej w ogóle nie pamiętam. Uwielbiam to mimo że mam już 19 lat :D
Myślę, że to anime niesie przesłanie. I tak jak dzieci pewnych spraw z tego nie zrozumieją, tak dorośli zrozumieją (mam nadzieję) inne. Bo przecież: promyk nadziei tli się sercu każdego człowieka... i nie ma tym nic infantylnego ;)
Ja tez bym chciała powtórki w tv.Ponad to myślę,że miłość Usagi i Mamoru jest wzorcowa i powinna być wzorem miłości kobiety i mężczyzny dla wszystkich.A wy jak sądzicie?