Piszcie to, co utkwiło Wam w pamięci!!! Mnie bardzo podobała się scena z ep. 184 (jeżeli się nie mylę), kiedy Usagi, Seiya i ChibiChibi zamykają się w szafce, w kuchni Usagi:)
A z takich najbardziej wsruszających to tekst z ostatniego bodajże epizodu, kiedy Sailor Moon stoi, odraca głowe i mówi:"I`m the person who embraces everything. And I was a soldier born from love for all"
I wtedy, gdy Seiya pyta: "Am I not goog enough?"
Piszcie Wasze typy
"Am I not good enough?" - jak zobaczyłam ten topic, od razu mi się ta kwestia skojarzyła. Przepiękna, wzruszająca scena, zdeterminowanie Seyi i rozpacz Usagi. Wyciskacz łez dla osób młodszych (jak byłam mała ryczałam na tej scenie strasznie), aktualnie ogląda się ją z żalem i westchnieniem "Ach, gdyby nie Mamoru..." (chociaż ja zawsze byłam zwolenniczką tej właśnie, "księżycowo-ziemskiej" pary ;)).
Rany, jakby się tak zastanowić, to wiele było takich znaczących tekstów. Pamiętam, że Haruka wypowiedziała kiedyś takie słowa: "Nie mam skrzydeł, na których mogłabym się wznieść. Jedynie ręce splamione krwią". Niedosłownie, jednak sens ten sam. I nie pamiętam, czy to było w serii Stars (scena śmierci?) czy może wcześniej?
Jeżeli chodzi o humor, to uwielbiam odcinek randki Seyi i Usagi, także ten z pamiętnym bodyguardem. W ogóle seria Stars pod względem humoru przebija wszystkie inne ;) Scena kiedy pojawia się pierwszy raz ChibiChibi też jest świetna. No i te odcinki, gdy Sailorki ratują raz za razem świat. Istotne, trzeba przyznać ;>
Aj, można by tak pisać w nieskończoność ;)
Zoisate poszukujący w kanałach Tokio ostatniego wielkiego demona,moment ze szczurami totalnie mnie rozwalił;),W odcinku "Usagi modelką" scena gdy Usagi wyjmuje kostium z szuflady-pogryziony przez mole. Końcowa "walka" SailorMoon z Jedeite w 3 lub 4 odcinku(Usagi robi taką fajną minkę gdy okazuje się że diadem nie działa i gdy chce dowalić Jedaite z półobrotu;)) Ze scen "naładowanych emocjonalnie" to jeden z końcowych odcinków 1 serii gdy Mamoru okazuje się być Tuxedo- te totalne zaskoczenie Usagi.I wiele wiele innych...Pzdr!