Klimat jest, świetna muzyka budująca jeszcze lepszy klimat jest, zaś kiepsko wyglądają mieszkańcy domu co czasami prowadzi nawet do śmiechu i co oczywiście nie jest pożądane w tego typu filmach :)
Klimat jest rewelacyjny, a mieszkańcy domu po deformacji również wyglądają super, zawsze gdy czytam książki Stephena Kinga tak wyobrażam sobie różne upiorne postaci, chyba on z resztą też bo sam pisał scenariusz. Trzeba też przyznać iż miniserial mimo swoich 4 godzin nie nuży ani trochę.
Zgadzam się, klimat jest na bardzo wysokim poziomie, film także mnie nie nużył ani przez chwilę, jednak ci mieszkańcy domu mogli być trochę straszniejsi. Być może to wina rocznika lub niskiego budżetu, ale oprócz tego do filmu nic nie mam; ogląda się rewelacyjnie :)