kilka godzin spędzonych przed ekranem, jednak było warto. Ciężko mi znaleźć film, który ma taki klimat jak Rose Red. Świetna historia, bardzo wciągająca - retrospekcje w filmach zazwyczaj działają mi na nerwy, a na te tutaj wręcz wyczekiwałam z niecierpliwością. Nieco przesadzili z efektami specjalnymi - duchy wyglądały "dziwnie" nawet jak na duchy, a i to typowe 'amerykańskie' BUM na końcu mogli już sobie darować. Mimo tego film uważam za świetny i gorąco polecam!
Bardzo dobry i wciągający do samego końca.
Na pewno nie jest za długi i nudny.
Klimat to siła tego filmu. Ale polecam równie dobre na podstawie powieści Kinga:
Bastion 1994, Pożeraczu czasu 1995, Lśnienie 1997, Sztorm stulecia 1999.