„Czy boisz się ciemności?” to dla mnie coś wyjątkowego. Ten serial to nie tylko klasyczna młodzieżowa antologia grozy, ale przede wszystkim wspomnienie dzieciństwa, które na zawsze zostanie ze mną. Pierwszy raz oglądałem go jako dzieciak, zazwyczaj po szkole, kiedy w telewizji pojawiał się charakterystyczny początek: mrok, płomień ogniska i głos narratora. Pamiętam, jak razem z kolegami z podwórka dyskutowaliśmy później o tym, który odcinek był straszniejszy, a który bohater odważniejszy. Po latach postanowiłem wrócić do tego serialu i – co ciekawe – magia wcale nie uleciała. Oczywiście odbieram go inaczej, ale klimat i pomysłowość wciąż robią wrażenie.
więcej