Ten serial to gó..o posmarowane czekoladą. Sprawy rodem z Power Rangers, zmutowane pchły wielkości psa , pół aligator pół niedźwiedź itp. itd. ludzie co to jest??? Bajki dla dzieci. I kto tu śmie porównywać tą kaszane do znakomitego serialu Archiwum X!!!
nikt nie porównuje go do x-files. owszem, po 1-2 odcinkach puszczonych na tele5 krążyły takie porównania, ale to tylko dlatego, że w tamtych czasach w naszej telewizji nikt nie puszczał seriali s-f, pomijając xenę, herculesa i inne tego typu przypadki. Xfiles zawładnął każdym, kto po pierwszym odcinku polubił ten tytuł i choć ostatnie 2 sezony nie powinny nigdy powstać podobnie jak ostatni odcinek całego serialu, to serial stał się legendarny właśnie z powodu tematyki. Psi Factor miał również poruszać tematy tajemnicze, ale od pierwszego odcinka czuć było inność. nie wiem czy przez cały serial, ale w odcinkach które obejrzałem bardzo raziło mnie to, że bohaterowie nie noszą broni i do każdego zagrożenia podchodzą z gołymi rękami. Tym różnił się xfiles od psi factor. W Xfiles czuć było, że ktoś zginie, zastanawialiśmy się ile trupów będzie w odcinku, itp itd a to wszystko w trzymającej w napięciu otoczce. Psi Factor czasami tylko trzyma w napięciu, ale sama tematyka bardziej zagadkowa niż kryminalno-sf sprawia że podchodzimy do niego inaczej
Marcino, dosadnie to ująłeś... ;D
Choć uwielbiałam oglądać ten serial, to przyznaje Ci racje. Naciągany momentami aż do bólu.Pol aligator pol niedźwiedź, niektore stworzy to jakby rodem z kabaretu wyjęte.
Wydaje mi sie jednak, ze film miał specyficzny klimat, jak to się mówi "TO COS" . Choc może jako fanka serialu nie jestem zbyt obiektywna ;)
W każdym razie w/g mnie film zasłużył na trochę więcej, niż skromna trója