po prostu dojrzewa - jako kobieta i jako wampir. to normalne ,ze szuka się swojego miejsca w świecie
i nie puszcza się z byle kim ....rany kobietą już nie można lubić sexu i eksperymentować? opanujcie się ludzie

No tak ręka ręke myje...

ale wiesz ,że to jest tylko serial ,a my tu nie omawiamy swojego prawdziwego życia i problemów jak ty to robisz na kółku różańcowym...hehhehe

trochę tolerancji dla innych ....wampirów ? hahahah wkręciłeś się to straszne ...

Nie chodzę na kółka różańcowe,nawet do kościoła nie chodzę
Chyba nie wiesz co piszesz

łał, od kilku wieków przynajmniej wiadomo, że rude są namiętne...

nie puszcza sie z byle kim - Jason to jest byle ktos, ktoś kto zalicza panienki wszedzie i prawie zawssze i raz moze mu sie zdazzyło przezyc cos duchowo jak miał chyba w 2 sezonie(?) panienkę i powiedział chyba ze ją kocha.

Kobiety mogą experymentowac, lubic seks, ja uwielbiam seks, ale robie to z kims kogo kocham a nie daję każdemu, a przynjamniej staram się kogoś poznac nim oddam się mu, a nie że poznaje kolesia i ide z nim do łóżka. ludzie ;]

poznaje kolesia na imprezie* miało byc ;)

Cieszę się że nie tylko ja mam takie zdanie na temat życia
Seks z miłości a seks bez jakiś uczuć jest dużą różnicą
Jeśli ktoś traktuje swoje ciało i siebie gorzej niż zwierzę,,bo nawet one mają jakieś uczucia..na pewno niektóre gatunki
Jeśli ktoś ma podejście do życia jak Jason żeby zaliczyć jak najwięcej..albo teraz Jessica żeby się ostro zabawić..to sorry ale to dobrze o kimś nie świadczy..

ale sie koleś wczuł normalnie jak gimbusiara z rozstrojem hormonalnym. Może idź się wyżalić na forum dla nastolatek

Tekstów mama cię uczyła?
Czy koledzy z gimnazjum?
Bo to ten sam poziom..
idź psa wyprowadź
Albo siebie..
Bo jak na razię to trollujesz tylko

Ale się poważny temat zrobił :) Wiesz Jessica ciągle jest fajna, tylko teraz na inny sposób, bo we wcześniejszych sezonach urzekała widzów swoją niezaradnością, naiwnością, tak jakby ciągle była człowiekiem a teraz robi się z niej prawdziwy wampir i to dobrze dla jej postaci, bo dojrzewa, zmienia się i nie nudzi się widzom. Takie zmiany są potrzebne w filmie, przynajmniej coś się dzieje, ale pewnie za jakiś czas jej to przejdzie, mam na myśli za setki lat, al kiedyś znów zatęskni za zwykłym życiem człowieka a jak na razie to zaczyna dopiero poznawać to nowe i inne dla niej życie. Początkowo próbowała żyć dalej jak człowiek mimo tego kim jest a teraz godzi się ze swoją naturą i ją odkrywa. To jest całkiem ciekawy proces :)

Jak dla mnie Jess to teraz nieudana i wypaczona kopia Pam. Nie podoba mi się jej postać zdziry.

Większości się nie podoba, bo przez dwa sezony pokazana była jako niezdecydowana nastolatka przeżywająca pierwszą miłość i wiele osób się z nią pewnie utożsamiało xD Była bardzo niewinna, nawet jej żywienie się ludźmi czy morderstwo też były jakieś takie nieporadne. Myślę, że gdyby od początku Jessica zachowywała się jak chociażby Pam i potem się zmieniła w tą niewinną dziewczynę to też by większości się nie podobało i nie pasowało. Tak samo było w końcu z Ericiem :) Więc jak dla mnie to kwestia przyzwyczajenia :)

jak można utożsamiać się z wampirem, ach ta dzisiejsza młodzież XD podobała mi się przemiana religijnej Jess w nieporadną, lecz trochę niepokorną wampirzycę. I na tym mogło pozostać.

myślę, że można :D a przynajmniej większość nastolatek obecnie pewnie marzy o tym by stać się bohaterką romansu z wampirem w roli głównej xD albo w ogóle wampirem z czerwonymi oczami ;p

No dokładnie...jedna taka postać wystarczy czyli Pam
I jej to pasuje...a słodkiej Jess nie bardzo
No ale zobaczymy co dalej..

Ponawiam Jessica jest super ! I fajnie wydlądała w stroju czerownego kapturka :)
I jej tekst z ostatniego odcinka do Jasona: moze nastepnym razem sproboujemy oralu ahahahah :D
to mnie rozwaliło :D

A ja Wam Moi Drodzy powiem tak: życie jest krótkie, więc drap się, gdzie Cię swędzi. Dziwię się, że TB ma tak wielu pruderyjnych odbiorców.

Hm, nie jestem jakaś pruderyjna, po prostu przyzwyczaiłam się do Jess takiej a nie innej, a zdecydowanie jej zachowanie etc pasowałoby do Pam jak ulał :D

Nie powiedziałam, że wszyscy tu są pruderyjni. I tak zgadzam się, że seks połączony z miłością jest lepszy, ale to nie znaczy, że jeśli ktoś go uprawia bez miłości jest od razu dziwką. Mamy XXI wiek. To co? Jeśli się nie zakocham, np. przez 3 lata, to mam sobie go odmawiać? Nie ma to najmniejszego sensu i nic wspólnego z moralnością.

Oczywiście że nie :)
Tylko chodzi mi że Jessica i Jason zrobili źle z powodu Hoyta
Tak się nie robi po prostu..
A wolałem Jessice która była sobą..teraz myślę że jest zagubiona..
Bo taka Pam widać że wie czego chcę i to jest fajne,a Jessica jeszcze nie wiadomo czego chcę i czego oczekuje..
Nie pasuje mi ta nowa Jessica..

Każda k***a była kiedyś dziewicą ;))

Heh :)
Pięknie napisane