Informacja potwierdzona: Tara już nie wróci, może ewentualnie w takiej formie jak w 7x02, ale
rzeczywiście spotkała ją true death. Plus kwestia braku reakcji Pam: oryginalnie była scena w której
zareagowała: nie wiem czy ją wycięto, czy tylko została napisana i nie zagrana, ale była. Obawiam
się, że w związku z tym już się jakichś oznak rozpaczy nie doczekamy, ale kto wie.
http://www.afterellen.com/angela-robinson-talks-tara-gay-relationships-on-true-b lood/07/2014/
Tutaj cały wywiad z executive producer, Angelą Robinson.
Chyba mają słabych scenarzystów( wymienili ich w trakcie? obcięli im pensje?)- jedna z głównych postaci, wkurzająca czy nie, ale obecna od pierwszego sezonu i znika tak o sobie. Idiotyzm- duża niedoróbka, bo albo powinni nakręcić jej śmierć albo zaakcentować ją pokazując reakcję Pam.
Tyle się Tarze należało.