PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=399264}

Czysta krew

True Blood
2008 - 2014
7,3 75 tys. ocen
7,3 10 1 74735
6,5 8 krytyków
Czysta krew
powrót do forum serialu Czysta krew
użytkownik usunięty
WhiteDemon

ok. :) mamy wspolny temat
musisz mi cos z nowosci podrzucic bo ostatnio tylko sie ucze i kinomaniactwo mnie omija xD
do zobaczenia xD

użytkownik usunięty
Mr_Grieves

Jest coś na rzeczy z tym, że o Eriku jest tu dużo i ekstatycznie. Mnie to też już lekko irytowało. Może dlatego, że nie lubię czy nie umiem fascynować się mężczyzną, o którym nie wiem, jak pachnie.

Teraz jeszcze ta utrata pamięci - śmiać się czy płakać? Seks z Sookie - kurde, z kim ona się kochała? Co ją tak w nim wzięło, jego nagły atak nieporadności i sentymentalizmu? A co, jak mu wróci pamięć (i - jak to dobrze któraś z Was kiedyś napisała - apetyt na życie)? Obrazi się na niego i wróci do Billa? Błe. Paradoksalnie lubię postać Sookie, bo nie jest 'fajna', bo jest taka wredno-naiwna, ciekawe połączenie.

A nie macie wrażenia, że E. z tą amnezją i masochizmem przypomina Godrica? Może Godric też... no, wiecie, wiedźmy.

Tommy - fakt ciężko się ogląda, ale to ciekawy wątek - bracia, rywalizacja, zawiść.

Sasolka - dzięki za kilka uwag o telenoweli)))

użytkownik usunięty

Piszesz:
"nie lubię czy nie umiem fascynować się mężczyzną, o którym nie wiem, jak pachnie."
Łoooł, a myślałam że ja mam ciekawe poglądy. ;)
Otóż mi się nie podobają jego oczy. :P
I to nie w sensie ich urody, a... cóż oczy są oknami duszy, a jemu bym za cholerę nie zaufała (i nie mam na myśli Erica, tylko Skarsgårda). Ja z kolei nie umiem się fascynować facetem - nawet najurodziwszym, który ma (fanki nie czytać!) oczy dupka.

ocenił(a) serial na 8

No właśnie to trochę dziwnie że nie pamięta co Erick zrobił okrutnego jej i jej miłości.Nagle przestała kochać Billa(jako że minęło w jej świecie parę godzin)kłamiąc i oddając się kolejnemu wampirowi.po paru dniach?Erick pewnie niedługo odzyska pamięć w tedy pewnie stanie się zły i nie dobry dla biednej soookie a Bill wyzna że ja kocha i chciał jej dobra ona wróci i będzie kolejny zwrot akcji , ale to dopiero na końcu sezonu ;)[Tak myślę nie znam książki]

ocenił(a) serial na 7
Mr_Grieves

odcinek beznadziejny kurde po słabym 3 sezonie spodziewałem się jakiejś rekompensaty ze strony twórców serialu a tu ... gorszy sezon od poprzedniego zniszczony eric ;/ który dla mnie był najbardziej barwną postacią całego serialu rozśmieszał zaskakiwał itd a teraz ? ciota totalna we włoskach kujona i dresie nastolatka na dodatek kochający zbrzydłą Sookie ze szczerbą w zębach ;/ eh naprawde czy wszystkie seriale i filmy o wampirach muszą staczać się do poziomu Zmierzch ? w sensie że miłość wampira z człowiekiem ?? kurde no

użytkownik usunięty
Beemka

A co Ty kultowego "wywiadu z wampirem" nie widziałeś, skoro piszesz że wszystkie?
Bo jeśli nie oglądałeś, to nie możesz udawać znawcy, sorry.

ocenił(a) serial na 10
Mr_Grieves

komentarz do odc: S(N)OOKIE i ERIC naraszcieeeeeeeeee :)

ocenił(a) serial na 7
londontown

Chcialbym sie odniesc do oskarzen, jakby "fani" serialu pisali rzeczy w stylu "niezla dupa, przelecialbym" itd

Byc moze sa takie wypowiedzi, jednak wystepuja na nieporownywalnie mniejsza skale niz adekwatne wypowiedzi "fanek".

Czasami jednak dostrzegam je na innych forach. I powiem tyle - dziecinada. Nie podobaja mi sie takie wypowiedzi niezaleznie od tego kto je wypowiada - "fan" czy "fanka".

Jesli chodzi o Jessice, to jak dla mnie jest nudna bezbarwna postacia. Ot zwykla nastolatka. Z wampirem to ona pod wzgledem umyslowym niewiele ma wspolnego, bo ile ona raptem przezyla tych lat? Nawet Sookie jest od niej starsza.
Jak pozyje sobie jeszcze ze 100 lat to wtedy zobaczymy jaka bedzie. Szkoda ze serial nie skupia sie bardziej na wampirach, wtedy byloby mozliwe przeskoczenie akcji o X lat do przodu. A tak to niestety jest niemozliwe, bo musieliby bardzo mocno postarzec, albo i nawet usmiercic cala game glownych postaci. A fajnie byloby wlasnie moc zobaczyc jak Jessica by zareagowala na postepujace wokol niej przemijanie podczas gdy ona pozostaje niezmieniona, na smierc Hoyta i innych ktorych znala.

@sasolka
Tyle ze Wywiad z wampirem tez jest tak naprawde o milosci, tyle ze pomiedzy wampirami. Jesli podobal ci sie film, to polecam zwrocic uwage na serie ksiazek. Sa one jednak dosyc nietypowe - bardzo duzo jest tam przemyslen bohaterow. Moznaby rzecz, ze 1/2 ksiazki to jeden wielki rys psychologiczny bohatera / bohaterow, a druga polowa to jakas fabula, akcja. Niemniej jednak warto jest przeczytac choc jedna czesc (ja przeczytalem poki co "Wampira Lestata"), aby sie wczuc w postac wampira. Anne Rice naprawde genialnie udalo sie przedstawic zagadnienie niesmiertelnosci, jego wplyw na ludzi (a w zasadzie to na wampiry, bo ludzmi przeciez one nie sa), oraz ich zmagania z nia.

użytkownik usunięty
QlimaXer

Potwierdzam, polecam książki Anne Rice. Są... specyficzne, często manieryczne, ale ja rozumiem to tak, że takie są wampiry. No i w przeciwieństwie do 'Zmierzchu' dobrze napisane. Mnie bardzo podobała się 'Pandora'.

użytkownik usunięty
QlimaXer

Anne Rice czytałam, dzięki - nawet wypowiadałam się na temat jej książek na tym forum, o tutaj.:
http://www.filmweb.pl/serial/Czysta+krew-2008-399264/discussion/She%27s+Not+Ther e,1672414
;)

użytkownik usunięty

Dygresja nie na temat:

Słuchaj, a Ty tam piszesz, że Gra o Tron taka super zdaje się. Serio? Bo ja jakoś... nie wiem, może złe podejście miałam.

użytkownik usunięty

O jejku, naprawdę Ci się chciało to czytać? Podałam linka z przymrużonym oczkiem, bo nie przypuszczałam że ktoś tam w ogóle zajrzy. :)
Podobała mi się. Początek średnio - z czasem coraz bardziej, obecnie mam takiego wkręta iż nie mogę się doczekać kolejnego sezonu.
Zaczęłam oglądać głównie dlatego, że bardzo lubię Seana Beana (np. "Władca Pierścieni", "Equilibrium"...) i uznałam że co jak co, ale w szmirze by nie zagrał (zwłaszcza, że jest aktorem dużego ekranu - tym bardziej powinien ostrożnie selekcjonować oferty serialowe) - zaczęło się jak "True blood", lub "Rome"... dużo seksu i przemocy, ale nauczona doświadczeniem nie dyskryminuję takich pozycji z marszu i proszę - z czasem wyłoniła się fabuła i to zacna, nie powiem... zachęcam. :D

Uff. Po przeczytaniu waszych wypocin na temat ostatniego odcinka, szukałam ze strachem swojego nicku przy napalonych komentarzach. Uff. jednak pamięć mnie nie zawodzi i nie rozpływałam się nad Erickiem... Sezon 4 jest taki jak ktoś właśnie napisał - trochę telenowelowy, a autorzy posłużyli się trickiem odwrócenia charakterów. Mi się podoba. Wiadomo... popatrzyło by się na tego gwałcącego Erica i syczącego "Ssssuuuki" Billa, ale czasy się zmieniają.

użytkownik usunięty

Oczywiście, że mi się chciało, zrobiłaś wrażenie wykładnią TB jako telenoweli;))) Dobra, to biorę się za Tron, dziękuję. Dzięki poleceniu na forum obejrzałam ostatnio Carnivale, świetny, o, jak mi się podobał, a też jakoś z założenia nie miałam zapału.

Btw. Dużo seksu i przemocy to nie jest coś, co by mnie jakoś specjalnie odstręczało;))) Chyba, że jest seksistowskie.

użytkownik usunięty

Eh... scena gwałtu na pastereczce w "Rome" zrobiła na mnie piorunujące wrażenie (w sensie najbardziej z negatywnych)... jakoś tak to nie moje klimaty, ale mi nawet było szkoda zjadanego rycerza w "Jabberwocky" à la Monty Python (a wszyscy tak się z tego śmieją).
http://stuff.swir.us/2009/03/02/29_557.jpg


A ja dziękuję za "Carnivale". :)

użytkownik usunięty

Gwałt - nigdy, ani na kobiecie, ani na mężczyźnie (fatalnie mi było, kiedy robiły to, co robiły, z Jasonem ostatnio).

Carnivale - koniecznie!

użytkownik usunięty

Jestem po 3 odcinkach GoT. Wciąga, jeszcze jak) Pozdrawiam i dobranoc, Boziu, spać) Telewizja to zło)

ocenił(a) serial na 7

Ja GoT obejrzalem juz jakis miesiac temu - faktycznie ekstra serial.

Zabralem sie za ksiazke i powiem szczerze ze jest lepsze od serialu, chociaz mimo wszystko niezle udalo im sie to przeniesc w ramy serialowe (co latwe nie jest).

Naprawde polecam przeczytac ksiazke. O dziwo, mimo ze ogladalem serial (ktory przedstawia wydarzenia z 1 czesci) to owa pierwsza czesc czyta mi sie naprawde dobrze (jestem juz jakos w polowie, a potem od razu zabieram sie za nastepna czesc).
Styl w jakim Martin pisze jest naprawde fajny - udalo mu sie uzyskac zloty srodek. Z jednej strony nie jest prostacki, a z drugiej nie przytlacza jakimis zbednymi detalami, ciezkim stylem.
Wiele wydarzen w serialu zostalo inaczej ukazanych niz w ksiazce - fajnie sie wylapuje takie roznice w momencie, kiedy mialo sie kontakt z serialem.


@Sasolka
Po obejzeniu serialu rowniez doszedlem do wniosku ze nastepnego sezonu nie moge sie doczekac - stad decyzja o zabraniu sie za ksiazki.
W koncu jak moglbym czekac caly rok na kolejny sezon (a potem jeszcze jeden na nastepny i jeszcze jeden...) w momencie kiedy moge sobie to wszystko juz teraz przeczytac.
A juz tym bardziej, ze w kolejnym sezonie sila rzeczy bedzie wiecej ustepstw niz w pierwszym (druga czesc "Piesni lodu i ognia" - bo tak sie nazywa saga - jest dluzsza od pierwszej, a drugi sezon serialu bedzie mial tyle samo odcinkow co pierwszy ) .

@luuuun41
Telewizja to zlo? Ksiazki tez - ja dopiero co odlozylem ta cala Gre o Tron ;p

użytkownik usunięty
QlimaXer

Dzięki, książki kupię lub wypożyczę - i na plażę)

użytkownik usunięty
QlimaXer

Tak, już mnie do książki namawiano na tym forum - na 100% przeczytam.
Ale dzięki za wypowiedź - zaintrygowałeś mnie nią jeszcze bardziej. :)

Ja z kolei zabrałam się za "pamiętniki Sokie..." w oczekiwaniu na 4 sezon serialu, niestety to był błąd i nie polecam.