Najgorszy finałowy odcinek ever. Jedyną sceną wartą obejrzenia był Eric w samochodzie.
hehe :) moja druga ulubiona scena w całym serialu :D
a oto pierwsza :)
http://www.youtube.com/watch?v=EkAV9lbyPZs
ta scena też jest niezła xD Ogólnie cały ten sezon... Bezbronny, słodki Eric <3
ja od początku serialu czekałam aż umrze i nareszcie się doczekałam...
Eric zawsze najlepszy
Dokładnie 3 sezony dobre reszta nie porozumienie a ten sezon to jakaś kpina każdy odcinek na przewijaniu :)