Oj tam, nieszczęśliwy zbieg okoliczności i tyle. Ten pomysł Arlene wcale taki głupi nie był. Tak w ogóle to z tego co pamiętam, to ta blond koleżanka to wymyśliła, a nie sama Arlene. Więc równie dobrze możesz obwiniać ją :P
Szczerze to nie rozumiem zachwytu jego osobą i jeszcze ten pogrzeb na cały odc - MASAKRA. Są bohaterzy o wiele lepsi w Czystej niż on!!
może to kwestia przywyczajenia,Terry był w serialu od początku,jego wątki nie były jakieś porywające,ale doskonale pasował do baru merlotta
Zgadza się. Plus był normalny, miał ludzkie problemy i to go poniekąd wyróżniało na tle innych bohaterów.
Też może się nie zachwycałam tymi wszystkimi retrospekcjami i samym pogrzebem, ale uważam że takie wątki też są potrzebne. Ciężko by się patrzyło, jakby 100% scen to była jedna wielka rozpierducha :D A tak mamy trochę akcji, trochę wyciszenia.
mam też takie wrażenie,że scenarzyści nie mieli już pomysłów na to ,żeby pociągnąć wątek Terrego dalej,ale z drugiej strony to samo można powiedzieć o Arlene
a ja uważam, że bez sensu, że Steva zabili, a Russela to swoją drogą. naprawdę jedyne barwne i zabawne postaci i są usuwane, a takie sirotki typu Sam i Sooki egzystują nadal.
dokładnie,pozbywają się najciekawszych postaci,a na te nudne,które zostają w serialu nie mają pomysłów,taki Russel miażdżył wszystkich i wszystko dookoła,a uśmiercili go w taki banalny sposób