Nie ma krótkich tylko ma je ulizane i zaczesane do tyłu. Mnie bardziej martwi, że mu ściemniały

hmmm... muszę obejrzeć dokładnie jeszcze raz ;) a kolor umknął mej uwadze :D

http://www.youtube.com/watch?v=M5sAV1qNUvE
4:13
ma krótkie :/

No faktycznie. Ale dranie! Za szybko go ścieli i im się nie chciało dawać mu peruki. Nie dość, że dranie to lenie.
No właśnie mu ściemniały. Jakieś takie...brązowawe się robią.

no wielki wysiłek by nie był jakby dali mu perukę ;) może przestał farbować i wraca jego naturalny :D

On nie miał farbowanych. Właśnie teraz te co ma wyglądają na farbowane.

A swoja droga ciekawi mnie, czy oni nie maja prawa dac jakichs drobnych sugestii jak np data urodzenia ( raz wjakims odcinku serialu jest np kwiecien a w innym lipiec) albo czy sam Alexander nie powiedzial " chlopaki ale ja mialem dlugie wlosy"

haha, to prawda :D może reżyser stwierdził, że nikt nie zauważy,no bo przecież długie miał w 1 sezonie ;)

Alex podobnież starsznie nie lubił tej peruki z 1 sezonu, więc może jak i mu przyszło do głowy to nie powiedział. xd
A tak na serio, to po prostu sobie olali widzów trochę. Chyba że mamy dojść do wniosku, że ścina sobie co jakieś 100 lat, bo mu tak długo rosną. ;D

A czy w serialu nie odstąpiono od tej właściwości wampirów, która polega na tym, że ich włosy są zawsze identycznej długości jak w ostatnich chwilach ludzkiego życia?

Na pewno nigdy nie zostało to jasno powiedziane, a jest to po prostu wbrew logice skoro wszystko się regeneruje niezaleznie od woli wampira (np. wieczne dziewictwo Jessiki).
Większość widzów przymknęła oko nową fryzurę Erica (ja osobiście wolę go w krótkich włosach), tak jak przymykało się oko w Smallville czy filmach z Supermanem (bo niby jak Clark Kent miał się golić, ścinać paznokcie i włosy, ale nikt nie chciałby oglądać Supermana z brodą do pasa ;).

mnie sie zdaje, że w tej koncepcji u wampirów rosną włosy normalnie, tzn tak szybko, jak u ludzi. Jest też koncepcja że odrastają do poprzedniej długości podczas dnia, a wtedy oznaczałoby to, że Pam co wieczór obcina Ericowi włosy :P

Książek nie czytałem, ale wiem, że w jednej z nich Bill mówi, że na szczęście nie nosił charakterystycznej dla niego epoki brody.

A pamiętacie portret Russela wiszący w jego rezydencji? Miał na nim brodę. Tak samo Roman na portrecie w siedzibie Zwierzchnictwa nosi brodę. Wynika z tego, że w świecie serialu nie dotyczy do włosów.

No i Eric po bitwie raczej też miał niedogoloną twarz, a w XXI wieku chodzi gładko ogolony.

Russell i Talbot:
http://www.sookieverseblog.com/wp-content/uploads/2010/07/vlcsnap-2010-07-19-23h 45m08s36.png

Zdjęcia portretu Romana nie mogłem znaleźć, ale pojawia się on w 6:47 - 6:50 "Authority Always Wins".

Co do Erica pomyliłem się:
http://images4.fanpop.com/image/photos/15200000/Eric-Northman-Godric-vampires-15 227992-610-407.jpg
Ale teoretycznie zważając na to jak wyglądało życie codzienne wikingów powinien mieć szczecinę. W końcu nikt w czasie wypraw wojennych o wygląd i higienę nie miał czasu i chęci dbać.

Ponadto zastanawiam się nad starożytnymi wampirami takimi jak Godric, Russel czy Roman. W wiekach przed Chrystusem większość ludów chyba nie ścinała włosów.

no kiedyś wszyscy nosili brody...
mysle ze po prostu wampiry golą się co wieczór jak większośc ludzi co rano :D
jakby Bill nosił brode za zycia to musiałby się zawsze golić z długiej brody

chodzi mi o to że włosy odrastają im maksymalnie do długości jaką mieli za życia czyli nigdy nie urosną dłuższe tak więc jak ktoś chce mieć krótsze niż miał to sobie ścina a jak toś chce dłuzsze to nic z tego nie bedzie :D

Całkiem sensowna konstrukcja. Po prostu cały czas miałem przed oczyma scenę odrastania włosów z "Wywiadu z wampirem". :)

Film, tak? W książkach z serii włosy odrastały dopiero podczas dnia.

Film, film. Z książek przeczytałem tylko raz jeden "Draculę" w oryginale. :)

ja mam wrażenie,że oni olewają widzów w ogóle.Oprócz retrospekcji to ja szczerze mówiąc nic ciekawego w tych 2 odcinkach nie widziałam.Albo ględzą albo..ględzą.Jedynie Pam jest warta oglądania.I Tara jako wampir,nie wiem dlaczego wszyscy by ją z chęcią przebili kołkiem.Czytałam opinie o 3 odcinku,nawet nie chce mi się za niego zabierać ech..

Tara jako wampir będzie bardzo ciekawą osobą, o ile tego nie spieprzą.
Pojawił jej się fajny głęboki tembr głosu i pewną melancholię w sobie, powinna taka zostać. Poza tym wydaje mi się... ładniejsza niż była, nie wiem jak oni robią takie sztuczki.

to nie były lata 20-ste, tylko raczej poączet X wieku, z tego co pamietam, to 1905

XX *

Było powiedziane, że zawsze mają takie same włosy. Zresztą nie tylko niedopatrzenie w przypadku Erica. Ale Bill od pierwszego sezonu zmienił fryzurę i obciął baczki. Jeszcze w pierwszym mówił do Sookie, że dobrze, że się dopiero co ogolił, bo tak musiałby chodzić z zarostem, czy coś takiego.

W książkach tak, ale pytaniem jest czy dotyczy to także serialu. :)

Ja to ogolenie się zawsze traktowałam jako wampirzy żart, ale może faktycznie to błąd serialu.
A co do peruki Alexa...No dobrze, nie lubi jej, mogę zrozumieć. Ale chyba z godzinę może się pomęczyć w niej. Nie robi tego charytatywnie bądź co bądź.
Malinowa ja Ci chętnie powiem, czemu cchą przebicia Tary:
Tara jako człowiek była szurnięta i wkurzająca ze swoim idiotycznym zachowaniem. A jako wampir już nie jest szurnięta, jest za przeproszeniem, jest zdrowo poje*bana.

tak, mój błąd był to początek XX w :) zdarzają się wpadki w filmach i serialach i zapewne jest to nieuniknione w tak wielkiej produkcji, ale każdemu chyba zapadł w pamięć Eric w długich włosach :) jak lamentował Pam, że musi ściąć i mu nie odrosną a tu taka gafa :)

Może myśleli, że jak ma cylinder to się nikt nie skroi :D

Wydaje mi się, że założyli, że widz nie pamięta, co się działo na poczatki. Ja szczerze mówiąc nie pamiętam, czy Eric rzeczywiście mówił, że mu nie odrosną, czy po prostu nie chciał ich ścinać, bo je lubił.
Chociaż jakby patrzec, to Bill też zmienia fryz. A w TB jest parę takich błędów czy też nieścisłości, jak np. picie krwi wampirów i ich różnego działania (haj i leczenie).
A co do Jassiki, to niby wciąż dziewica, ale seks uprawia już hmmm... normalnie.

Jessica nie jest dziewicą. Chodzi o to, że straciła dziewictwo będąc już wampirzycą i błona jej odrosła. I tak za każdym razem. Dziewczyna nawet z brakiem błony może być dziewicą, jeśli tylko jeszcze nie uprawiała seksu.

Jezu, wiadomo, że jak spała z kolesiem, to nie jest, użyłam skrótu myślowego, w sensie, że ma błonę dziewiczą (która jej odrosła).

No i chodziło mi o to, że niby ma tą błonę, a już normalnie uprawia seks (jeśli dobrze pamiętam, to, gdy robiła to drugi raz, to marudziła, że boli itd., a teraz jakby o tym zapomnieli, i mamy taką małą zdzirkę)
:))

A to się zgadza :) Mnie też to dziwi. Pamiętam jak kwiczała, jak ją to boli, ale potem nic. Przyzwyczaiła się, albo to niedociągnięcie.

Jakoś nie przypominam sobie, żeby jęczał. W którym to było odcinku?