Moim zdaniem dostaliśmy odpowiedź kto zabił. I z tego co widzę w komentarzach mało kto zwrócił uwagę na to.. Scena w knajpie na koniec rozmowa adwokata z naszym bohaterem. Wchodzi nagle jakiś chłopak bardzo podobny do naszego głównego bohatera. I jest na niego kamera pokazana. A nasz główny bohater patrzy się na niego jakby miał jakieś przebłyski, jakby go kojarzył. Oboje patrzą na siebie z dobra minute.. NIE Pokazywali by nam takiego ujęcia bez powodu. A tego faceta nie widzieliśmy wcześniej w serialu.. Więc po co by nam to tak pokazywali? Polecam obejrzeć ten fragment jeszcze raz.