Gram w DOTA 2 długo, mam naliczone prawie 3000 godzin, ale podchodzę do serialu z dystansem jak do samej gry w której mimo tylu godzin nigdy nie dałem się naciągnąć na mikropłatności. Serial obejrzałem cały i nie mogę go polecić, ani fanom DOTA, ani NIKOMU. Historia jest nudna, zmieszana i do końca sezonu kompletnie nic się nie wyjaśnia. Fani DOTA nie znajdą tu żadnego Defense of the Ancients, nie ma tu żadnego ducha świata z gry, dali nam jedynie kilka postaci i artefakty z gry które już wszystkie poznajemy na Trailerze (tak, jak obejrzałeś Trailer to widziałeś już wszystko co nawiązuje do gry). Serial widać, że robiony po taniości i próbuje przytrzymać oglądającego tanimi krwawymi scenami i orgami. Ten serial przypomina mi tanią podróbkę dobrego serialu Castelvania jednak tutaj jest wszystko gorsze. Nie polecam, czuje że zmarnowałem czas.
Obejrzałem serial w dwa dni i bardzo mi się podobał. Nie był idealny, ale jeśli się przymie, myślę, że będzie tylko lepiej. Zupełnie nie zgadzam się z Twoją oceną i serial polecam tak graczom jak i każdemu fanowi fantasy. Piszesz, że podchodzisz do serialu z dystansem, a Twoja opinia pokazuje coś zupełnie innego. To że grałeś w dote tyle godzin i nigdy nic nie kupiłeś również nie ma nic wspólnego z dystansem, a bardziej ze skąpstwem. Każdy dojrzały fan gry rozumie, że w dobrym tonie jest wsparcie twórców gry, aby ta mogła się rozwijać. Słyszałeś o czymś takim jak wdzięczność?
Nie do końca rozumiem o co ci chodzi. Ja podkreśliłem że grałem w Dota 2 bardzo długo, żeby ktoś kto czytał moją opinie wiedział, że znam świat gry. Nadmieniłem o mikropłatnościach tylko po to, żeby było jasne że nie jestem jakimś psychofanem i że nie marudzę na serial bo nie jest taki jak sobie wymarzyłem. Moja ocena jest obiektywna i dla każdego fana i nie-fana gry. Serial słaby bo ni to serial o grze, ani serial z ciekawą historią. Nudno, pompatycznie, nielogicznie.
Za to mi się podobał. Obejrzałam go od razu w całości, czekam na kontynuację. Nie gram w gry /oprócz Twierdzy/, ale kto wie, może kiedyś tę zainstaluję? ;-)
Zgadzam się w stuprocentach dawno nie oglądałem czegoś tak nieciekawego od 2 odc oglądałem na siłę bo obiecałem to o dychę młodszemu bratu . Zmarnowany potencjał w sumie i tak średniego świata fantasy który próbuje ściągać od lepszych od siebie i strasznie to partaczy .
No popatrz, ja mam przegrane ponad 5.5 k godzin na steamie, nie będę liczył już godzin z konta na BattleNet - DOTA to gra z którą jestem blisko od 2009, jak dobre małżeństwo. Serial nie jest świetny, nie jest też zły, jest najzwyczajniej dobry. Animacja jest ładna, fabuła o dziwo też się trzyma kupy, a odcinek połyka się za odcinkiem i jedyny minus tego wszystkiego jest taki, że czasem jest zbyt wiele akcji upchniętej na jeden odcinek, a niektóre postaci nie dostały tyle czasu ile powinny dostać. Kilka odcinków na sezon to stanowczo za mało. Solidne 7/10 - OBIEKTYWNIE. Subiektywnie podciągam do 8, za muzykę i animację od MIR'a
3kh to prawie nic, grasz chociaż na poziomie ancienta by cos wiedzieć o grze?
Wydarzenia w serialu są raczej jeszcze przed wydarzeniami doty, jakbyś znał lore wiedział byś że ancienty to niszczące w imię własnej wojny pasozyty, zmuszają bohaterów do wiecznej walki i eksploatują swiat, a potem walczą w kolejnym, kiedy poprzedni zostanie zniszczony. Więc obecne wydarzenia z serialu są jeszcze przed, szczególnie że sam dawion w grze wile razy wspomina że nie jest już davionem. Wszystkie postacie są dobrze zarysowane, dużo sugestii i nawiązań do kolejnych w tle.
Jedybe do czego można się przyczepić to speedrun taki sam jak dragons dogma, za duże przeskoki i wszystko dzieje się i rozwiązuje natychmiastowo, nie ma czasu nacieszyc się siła scen.
3000h i nawet nie zainteresowałeś się historią bohaterów z doty. Więc proszę nie wypowiadaj się jak nie masz pojęcia. Moim zdaniem pierwszy sezon dobry, czekam na kolejne. I radzę oglądać to zrozumiesz genezę postaci z doty. Pozdrawiam
A co ma lore doty do tego? Wymagany jest jakaś konkretna ranga i 1000h w grze? Reszta śmiertelników nie doceni kunsztu tego dzieła. Jakby nieznajomość gry miała tłumaczyć słabe nakreślenie świata, często głupie dialogi, mdławe postacie i momentami słabe efekty CGI. Przestańcie sobie wycierać mordę grą. Animacja miała zarówno dobre, jak i słabe elementy. Ot taki średniak, ale czekam na drugi sezon bo lubię smoki i ciekawią mnie dalsze losy niektórych postaci.