Wcale nie są.Tak około setnego odcinka zaczęły się psuć,ale wtedy cały serial obniżył loty.

ja też mam takie same odczucia tyle, że nie skreślam wszystkich dialogów - niektóre są ok

Właśnie o to chodzi zeby je odbierać jak idiotki ,widać spełniły swoja role idealnie :-)

dokładnie :)

Właśnie, na tym polega dowcip. Trzeba patrzeć z dystansem na te dialogi.

Ja sobie nie wyobrażam bez nich serialu, zwłaszcza bez Siostry Basen niedaleko aparatu :D

Gienia i Basia to chyba jedne z najlepiej napisanych postaci, zaraz obok Kidlera :D