Nie wiem czy ktoś to zauważył ale syn Marty albo synowie Ci w rożnym wieku mają blizny jak by im śpik z nosa wargę przecioł. Ale mniejsza o to, chodzi o fakt że za każdym razem jak się pojawiają to maja je z lewej albo prawej strony. To samo tyczy się zacięcia Marty pod okiem kiedy przechodziła z Jonasem przez ogrodzenie, tam miała bliznę pod prawym okiem a w ostatnim odcinku pod lewym? Czy to reżyser się już tak zakręcili czy jest w tym jakiś konkretny cel?