Początek serialu może odrzucać szczególnie, że motyw seksualności konfrontowany jest z „dziecięcymi postaciami”. Tylko, że to odbiór widza nadaje mu taki a nie inny podtekst (słupki, pręciki, kwiaty, natura). Dalej jest coraz lepiej, dobrze zarysowany główny wątek przyciąga silnymi emocjami. Postacie poboczne są powiązane z głównymi bohaterami, prezentują skomplikowane motywy ale co najważniejsze są autentyczne. Fabuła przedstawionego świata jest intrygująca i wpasowuje się w motyw walki natury z doskonałością, rozwoju człowieka, jego złudnych wyborów, nieśmiertelności za cenę pozbawienia się człowieczeństwa. Mimo, że druga cześć serialu nie jest już tak intensywna dla dwójki bohaterów (poza końcówką) to też jest ważna i pokazuje, że samo połączenie się dwójki protagonistów i rozwijająca się miłość nie naprawi wszystkich problemów. Może gdyby serial kończył się wcześniej miałby „prostszy”, przyjemniejszy wydźwięk, ale nie pokazał by ważnej części rozwoju postaci pobocznych, a także zakończenia które rozwiązuje wątki fabularnej walki instynktu/natury z doskonałością. Osobiście ostateczne rozwiązanie i ujawnienie „zły” było trochę za proste dla mnie, ale to moja subiektywna opinia. Na uwagę zasługuje świetna muzyka. Chyba najlepiej oglądać z partnerką/partnerem :)