Jej prawa część górnej wargi? Myślę, że to nie Regina, ale Lanie Parilli (nie mam pojęcia czy dobrze odmieniłem) mogło się coś stać. Febra lub opryszczka. Aktorzy to tez ludzie. BTW. Jaka ona jest sssssssssssexy.

w sumie faktycznie może masz rację :P
ale czy jest sexy? ja tam wolę Kapturka ^^

jestem dziewczyną, ale i tak Kapturek mi się najbardziej podoba. dziewczyna jest prześliczna.
a z mężczyzn to chyba łowca i pinokio najprzystojniejsi. choć charming i kapelusznik też są niczego sobie. :D

też to zauważyłam, zastanawiałam się czy miała w pierwszym sezonie, ale teraz widać, że na bank nie. Blizna wygląda jak po przecięciu ostrym narzędziem, może miała jakiś wypadek??

L.Parrilla wypowiadała się na temat swojej blizny, jakiś wypadek z psem bodajże. Regina jest świetną postacią! co do głównego czarnego charakteru sezonu, wydaje mi się, że prym wiedzie jak na razie Rumple :D

Znalazłam :) "explained that her lip injury occurred when she was 10 and was attacked by a dog while sitting with her cat in the front yard"

i wszystko się wyjaśniło bliznę ma od dziecka, swoją drogą niedobry ten pies :D

zatrzymała książkę więc na bank jeszcze z niej skorzysta, ale matka wróci i jej ukradnie.

Odcinek świetny. Regina po raz kolejny pokazała, że jest bardzo niejednoznaczną i nieprzewidywalną postacią. Dobrze, że scenarzyści potrafią zaskoczyć i mają dużo pomysłów. Nowy David na duży +, a Cora wydaje się mieć w sobie potencjał na główny czarny charakter sezonu.

Jeśli ktoś byłby zainteresowany moim tekstem nt. odcinka, to zapraszam na mojego bloga:)
http://mimesisnamalymekranie.blogspot.com/2012/10/we-are-both-once-upon-time-2x0 2.html

Ja tam na przykład oglądam ten serial tylko dla kobiet w nim grających. Dobrze zagrane role + naprawdę niezłe laseczki!

Odcinek rewelacyjny, genialnie łączą te wątki. No i Regina to mój numer jeden, jest przegenialna:)