Fajnie, że jest. *nie piszę na złość*

marzę o tym by ją uśmiercili.

W sumie mi aż tak nie przeszkadza, ale chciał bym, aby została wywalona z głównej obsady i wróciła do bycia postacią epizodyczną. Z resztą - fajnie było by gdyby Snow, Charming, Belle i Rumpel zniknęli na jakiś czas - bo są denerwujący w tym sezonie. Emmę ostatnio nawet lubię, Henrego z resztą też (w tym sezonie nie ma go zbyt wiele, i stał się znośny... do tego jego wątek po raz pierwszy jest ciekawy)

Kiedyś ją lubiłam, ale teraz mam trochę dość jej gry aktorskiej. Tak niezbyt do mnie przemawia ta postawa sierotki Marysi, siostry miłosierdzia. Za dużo tej dobroci chyba. Straciła kobita pazura.