Ojciec Aurory. Mal[eficent] zawarła układ, znając życie z Rumplem lub kimś [innym ale] potężnym / potężniejszym, a w zamian jej miłość, została zamieniona w jednorożca.

Taka moja pierwsza myśl. Nie broniła by zwykłego zwierzaka przed Reginą, dlatego jednorożec MUSIAŁ raczej być kimś ważnym w poprzednim wcieleniu.

Hmm... Nie zastanawiałam się nad tym, ale niedawno też odświeżyłam sobie pierwsze odcinki i nurtują mnie dwie rzeczy.
1. Gdzie się podziały te wszystkie "dark souls", od których Regina wzięła włosy i które były przy pierwszej, nieudanej próbie rzucenia klątwy?
2. Po co właściwie Rumplowi były te dzieci np. dziecko Kopciuszka? Niby przyzwyczailiśmy się, że on już tak ma, ale po 2 sezonach wiemy już, że większość jego działań była raczej skierowana na klątwę - by została rzucona, żeby mógł się spotkać z synem. Więc po co mu one?

Wiesz co myślę że pierwsze powiedzmy 5 odcinków nie wróżyło jeszcze sukcesu serialu i scenarzyści nie mieli jeszcze jakoś bardzo rozbudowanej wizji dalszej fabuły, tzn może główny wątek tak, ale chyba nie poboczne. Więc wszystkie rzeczy typu:

- snow mówi charmingowi że redż chciała ja zabić bo myślała że jest ładniejsza od niej ( really???)
-Redż wyrywa ojcu serce a on umiera (a przecież jak wiemy bez serca można sobie spokojnie żyć)
- czy dziecko Kopciuszka (no tu jeszcze możemy założyć że Rumple prowadził coś w rodzaju agencji adopcyjnej w FTL i pewnie opchnął by komuś to dziecko za jakiś deal)
Ogólnie możemy patrzeć na nie z przymrużeniem oka, bo to były początki i nie wszystko ma logiczne wyjaśnienia zgadzające się z dalszą fabułą

Skoro tak to chyba rzeczywiście mogę przymknąć na to oko ;)
A co do wypowiedzi Snow:
/watch?v=yFV_hWYfzVs (od 1:43 :P)

No tak pierdoły pierdołami, ale z jednorożcem sprawa jest o tyle tajemnicza, że generalnie Maleficent nieźle go broniła przed Reginą. Generalnie chciała za niego oddać "swoje życie". Ponadto Maleficent pojawiła się w Sbr pod postacią smoka, więc jest jeszcze miejsce na wyjaśnienie o co chodzi z jednorożcem. Więc coś jest na rzeczy. Aha, warto wspomnieć, że jednorożce są uważane za stworzenia posiadające magiczną moc, więc może jest to osoba, która ma coś wspólnego z czarną magią.

Myślę, że jeśli chodzi o dzieci z zakładów Rumple to sprawa zapewne wyjaśni się niedługo (może przy okazji historii, jak to Henry pojawił się w Strbr) i tutaj twórcy chyba od początku zakładali rozwinięcie tego tematu, bo do końca pierwszego sezonu mieliśmy sporo okazji, żeby wszystko upchać tak, żeby to wyjaśnić, nawet drugi sezon dał nam na to wiele sposobności.

wiesz co nigdy się nie zastanawiałam nad znaczeniem jednorożca, po prostu zrozumiałam to tak że przywiązanie do niego Malificent miało pokazać że nie byłaby w stanie go zabić aby aktywować klątwę. Ale może się mylę, w każdym razie nie chce mi sie tego roztrząsać więc już nie zaśmiecam wątku:)

Twórcy wyraźnie "przeciągają" postać Mal, i chyba mieli rację. Następny sezon "True Blood" ma być ostatnim i aktorka będzie szukać roli.
Więc myślę że za rok czeka Nas wielki powrót Mal.. ;)

* ORGAZM dla widza OUaT*

Akurat myślę że Rumple podjął deal z Kopciuszkiem o dziecko po to by wylądować w celi - jak zdaje się powiedział w serialu -"był tam gdzie miał być" ;)

Natomiast faktycznie widać tutaj te nieścisłości z pierwszego sezonu, bo dotąd nigdy nie wyjaśnili, co stało się z mężem Kopciuszka w EF...

No jak "nie wyjaśnili"??? Przecież WSZYSTKO pokazano w odcinku 1x04! A Emma która zawarła umowę z Goldem, że Ashley Boyd ("Kopciuszek") zatrzyma dziecko, przez co odzyskała Seana ("Książę Thomas"), ponieważ umowa jeszcze z Zaczarowanego Lasu przestała działać?

Jak już to nie wyjaśnili co łączy Króla George'a i Kopciuszka bo mają wspólną matkę chrzestną. Ta zamordowaną przez Mrocznego.

No nie wyjaśnili. Książę zniknął nagle w EF gdy Rumple był uwięziony i pojawił się dopiero w Storybrooke. Nie wiadomo kto Go porwał i co się z Nim działo...

Ach o to chodzi!

Ja to sobie łatwo wytłumaczyłem: Rumpel zamienił go w jakiegoś zwierzaka, ale zapewnił mu jako taką ochronę. Klątwa natomiast, tak jak w przypadku Gusa, znowu go uczłowieczyła.

Holender, nikt nie czytał komiksu? Miałem nadzieję że z kimś podyskutuję trochę... :p

Może chciał je opchnąć Reginie