no tak, podzieliłam się skojarzeniem i dowiedziałam się, że ktoś miał podobne. Nie miałam zamiaru tu streszczać książki oczywiście.
bez sensu bym tu pisała streszczenie skoro można je znaleźć w internecie. Tak mi się wydaje. Temat ten zwrócony jest do osób, które książkę czytały (patrz pierwszy post) i proszę jeśli nie macie nic na ten temat do powiedzenia to nie zaśmiecajcie tu miejsca pytaniami, na które możecie sami znaleźć odpowiedź.