Po końcówce finału, można w sumie założyć, że Emma i Hook prawdopodobnie będą razem (?) w
4. Teraz zastanawia mnie czy gdyby wrócił ojciec Henry'ego to czy Emma zeszłaby się z nim. Ja po
ostatnim odc. wywnioskowałam, że ona chyba zdała sobie sprawę, że to Killian jest jej true love...
Osobiście przyznam, że nie chciałabym jego powrotu, ale czytałam gdzieś, że aktor nie odszedł
sam, ani nie został zwolniony, więc wszystko możliwe.
Ja mam dwie teorie.
Albo powróci tylko w retrospekcjach, najlepiej przywołujące jego życie pomiędzy ucieczka z EF jako dziecko, a poznaniem Emmy. Dużo jest do opowiedzenia jeszcze.
Druga teoria że Rumpel postawi sobie za punkt honoru odzyskaniem syna i będzie próbował przywrócić go do świata żywych.
Osobiście wolę pierwszą :P
Wątpię, żeby sam Neal wrócił. Powróci za to młody Baelfire bo nie wiemy jak i dlaczego Piotruś go wypuścił z Nibylandii. Dorosły Neal wspomniał też w odcinku 2x15, że podróżował przez wiele światów.
TO JEST TAK WIELKI POTENCJAŁ, że byli by oni nienormalni, gdyby tego nie wykorzystali.
Myślę, że gdyby żył, pokazaliby jak podróżował przez te wiele światów. A tak, to w sumie nie ma sensu.
Wiemy dlaczego go wypuścił. Miał przeczucie, że to obróci się na jego korzyśc, i tak było - dziecko Neala to Wierzący :)
Wiele razy twórcy mówili że nie przywrócą Neal'a. Gdyby tak zrobili to sorry, ale była by to tragedia.
Przypadek z Marion lub Anastazją, pokazuje, że śmierć to śmierć nie jest taka pewna.
Dokładnie, w szczególności, że Rumple to najpotężniejszy czarodziej z całego uniwersum na chwilę obecną.