Dawno, dawno temu

Once Upon a Time
2011 - 2018
7,4 40 tys. ocen
7,4 10 1 40196
6,2 4 krytyków
Dawno, dawno temu
powrót do forum serialu Dawno, dawno temu

Jak już zapowiedzieliśmy w temacie o finale, nowy temat o naszych teoriach, żeby umilić sobie
czas :) Dla wygody kopiuję kilka wypowiedzi:

moja:
"I mam pomysł jak się pozbyć Marion. Może niech Elsa ją dorwie w którymś z odcinków i zacznie
zmieniać jej serce w lód? Ale nie tak od razu, tylko bardziej na wzór Gerda z Królowej Śniegu i
odłamka szkła. Powoli, aż w końcu Marion zrobi się zła i będzie chciała skrzywdzić Robina, a ten
zostanie cudownie ocalony z rąk zlodowaciałej żony przez swoją true love - Reginę (bo
oczywiście w ich przypadku pocałunek by nie zadziałał i Robin nie mógłby uratować Marion)."

catherine00:
"Ja mam tylko nadzieję, że Elsa nie jest z nikim spokrewniona xD Oprócz swojej siostry Anny
oczywiście, którą też mam nadzieję zobaczyć w serialu. No chyba że rzeczywiście jest to po
prostu Królowa Śniegu. Ale w takim wypadku nie wiem po co pokazywaliby ją tak dobitnie w
stroju filmowym :P"

ElisaD:
"A może Elsa (właśnie przed chwilą skończyłam oglądać Frozen, żeby obczajać wątek :D) wcale
nie będzie zła, może będzie jakiś gorszy, nowy zły bohater? Może ktoś ją zmanipuluje, ktoś kto
potrafi zamącić światopogląd. A ona będzie tylko ofiarą :>"

moja:
"Mam nadzieję, że Elsa nie będzie właśnie tak całkiem zła. Może tak jak w Krainie Lodu
wystraszona, niech ma też coś z siebie, żeby nie być dokładną kopią i niech będzie rozgniewana,
wręcz wkurzona (w końcu została zamknięta, a to nie mogło zostać bez śladu na niej, prawda?). I
podoba mi się pomysł z manipulacją :) Może też osoba, która będzie nią manipulowała, może jej
np. oznajmić, że Rumpel jak ją zamknął to zabił Annę :)"

To są tylko te od momentu zaproponowania nowego tematu. Jak ktoś zauważył jeszcze jakąś
teorię, którą chciałoby się obgadać tutaj, to wklejać (najlepiej z autorem, żeby nie było ;P) A i
jeszcze jak ktoś uważa, że coś jeszcze koniecznie należałoby skopiować i wkleić tutaj, a nie jest
to teorią, a ważną częścią innej dyskusji, to śmiało :)

PS. Oznaczam jako spojler, w razie, gdyby pojawiło się coś potwierdzonego (w co wątpię, ale
wszystko się może zdarzyć), tak, żeby nikt nie miał później pretensji :)

salamandria11

Elsa to przeciwieństwo Mrocznego. Teoria nie jest moja, tylko przeczytana.

■ Rumpelstiltskin odrodził się z krypty, która wyglądała na dużą. Urna Elsy była mniejsza.
■ Płyn z którego odrodził się Rumpelstiltskin był czarny i lepki a ten od Elsy, bardzo ciekły (o mniejszej gęstości) i jasnoniebieski.
■ Strój Mrocznego jest zabudowany i wielowarstwowy a Elsy, lekki i prosty.

Krypta Mrocznego zawierała magię zbyt czarną nawet dla niego LUB nieprzewidywalną. Nie "to oraz to", także może wszyscy poprzedni Mroczni strzegli Elsy jako swego wroga, któy ma dobrą naturę i Elsa nie będzie chciała o tyle zemsty, tylko sprawiedliwości.

To samo powiedział Kitsis:

Introducing Elsa was a great surprise! She's not really a villain in Frozen, though I have to imagine that she'd be pretty pissed after being locked up in that vault. What can you tell us about her and have you cast her?
Adam Horowitz: We have not cast her. We haven't started that process yet. As for her being a villain, the thing we loved so much about that movie, among a million other things, was that Elsa was misunderstood.
Edward Kitsis: She was never a villain. She was only thought to be. For us, that's powerful.
Horowitz: We truly want to honor the character that everybody has fallen in love with so quickly. When you see how our interpretation of her and what we do with her, you will see that's exactly what we're trying to do.

Źródło:
http://www.tvguide.com /News/Once-Upon-Time-Season4-Spoilers-Elsa-Frozen-1081658.as px

...że ona nie była złoczyńcą, tylko za taką ją wzięto.

michu1945

Czyli nie zrobią z niej wroga, a przynajmniej nie tak dosłownie. Już sam fakt, że chcą ją w pewien sposób uhonorować daje do myślenia. Bo skoro nie Elsa, to kto? A może na początku wszyscy będą myśleli, że to ona, później odkryją, jak Elsa kontroluje swoją magię (spojler: w bajce kluczem do tego była miłość) i uznają ją za dobrą, a prawdziwym czarnym charakterem okaże się... Rumpel? A może tego księciunia, co to chciał przejąć królestwo Elsy i Anny wprowadzą i on będzie czarnym charakterem? Tak z innej beczki, chciałabym, żeby pokazali Olafa, chociażby w retrospekcjach. No bo, skoro wprowadzają Elsę, to może i Olafa by dali?

A tak odkładając ten temat na 5 sekund, jakieś nowe pomysły na temat "Jak się pozbyć Marion?" A może zagramy w grę "Uratuj true love Reginy i Robina pozbywając się Marion na 1000 sposobów"?

A teraz wracając do Elsy:
"Krypta Mrocznego zawierała magię zbyt czarną nawet dla niego LUB nieprzewidywalną. Nie "to oraz to", także może wszyscy poprzedni Mroczni strzegli Elsy jako swego wroga, któy ma dobrą naturę i Elsa nie będzie chciała o tyle zemsty, tylko sprawiedliwości."
A może w ogóle nie będzie o to chodziło i zobaczymy jak Elsa będzie odkrywała swoją magię, tak, jak w bajce? Czyli zamknęli ją, bo się nie kontrolowała i była potencjalnie niebezpieczna nawet dla Mrocznego, a teraz ona się wydostała i może nie wie jeszcze jak może całkowicie kontrolować swoją magię i będzie strzelać lodem na prawo i lewo?
Mam wrażenie, że planują przedstawić nam ją na początku jako czarny charakter, ale szybko pokazać, że tak nie jest. Pytanie: czy równie szybko przekona się o tym nasza ekipa?

ocenił(a) serial na 10
salamandria11

a co z Marion Robinem i Reginą? Myślę że to nie Robin miał być tą jej wielką miłością....

Dominique_91

Dzwoneczek wskazała na Robina. W końcu ma tatuaż. Ale w sumie wszystko możliwe. Jeszcze okaże się, że będzie ktoś drugi z taką dziarą :D

ocenił(a) serial na 10
Ivelise

Tak ale Regina powiedziała, że nigdy nie widziała jego twarzy tylko tatuaż;)

ocenił(a) serial na 8
Dominique_91

W którym odcinku było to jak Regina przychodzi do tej knajpy, gdzie siedzi ów osobnik z tatuażem? Czy wtedy pokazali twarz Robina, bo nie pamiętam?

ocenił(a) serial na 10
no_bo_co

3x03. Z ciekawości sama obejrzałam jeszcze raz ten fragment i niestety muszę przyznać,że to chyba jednak był Robin ;/

ocenił(a) serial na 8
Dominique_91

Fakt podobny. Ale możliwe, że to było zamierzone przez twórców.

użytkownik usunięty
no_bo_co

Ja chciałabym być, żeby to był Robin, ale znając życie i realia tego serialu, to raczej stawiam na to, że to będzie jednak ktoś inny - oby tylko nie był on martwy XD

Derisor informował o tym miesiąc temu:

"Adam Horowitz: “The man Regina saw in the tavern with the tattoo was Robin Hood.”

Źródło:
http:// t v l i n e . c o m /2014/06/06/the-good-wife-season-6-spoilers-peter-intern-alicia/

użytkownik usunięty
michu1945

Dzięki za info, przez mój błąd w wyszukiwarce nie czytam forum od dłuższego czasu, więc mogły mi umknąć pewne elementy :) co jednak nie zmienia faktu, że zawsze mogę mieć, chociażby złudne nadzieje XD

salamandria11

A ja tak pomyślałam że może Elsa będzie Emmą z przyszłości albo po prostu z innego wymiaru? Ostatecznie Emma jest córką Snow White więc bycie Królową Śniegu do niej trochę pasuje a poza tym cały odcinek a nawet kilka o próbach podróży w czasie więc może...chociaż byłoby nieco dziwne skoro już w przeszłości Mroczny trzymał zamkniętą Elsę-Emmę. W każdym razie to tylko taka teoria, przypuszczam że Elsa nie będzie kimś kogo znamy :)

ocenił(a) serial na 8
salamandria11

Moje główne oczekiwania dotyczą Reginy. Zatem mam nadzieję, iż ona:
- stosunkowo szybko uwierzy Emmie, że nie miała bladego pojęcia na temat tożsamości Marion,
- NIE BĘDZIE toczyła wojenek z Emmą ani też z Charmingami. Ten wątek jest już moim zdaniem wyczerpany,
- nie obrazi się na cały świat.

ocenił(a) serial na 7
Mati9319

Podzielam i dodatkowo mogę podejrzewać, że odetnie się od wszystkich i będzie cierpieć w samotności. Tak gdy się dowiedziała, że Zelena to jej potężniejsza siostra (list i rozmowa z Robinem)

Mati9319

akurat co do tego, że szybko uwierzy Emmie - myślę, że ona jej już uwierzyła - że rzeczywiście Emma nie wiedziała, że to jest Marion. Co nie zmieni faktu, że pewnie ich relacje się pogorszą. Bo nie zapominajmy, ze Śnieżka też nie wiedziała, że Daniel zostanie zabity - ona myślała, że robi dobrze. A że wyszło jak wyszło - to już inna sprawa. Podobnie w przypadku Emmy - Regina wie, że Emma nie zrobiła tego celowo, co nie zmienia faktu, że ZNOWU dostało się głównie Reginie - ileż ona może wycierpieć od jednej rodziny?;)
Też mam nadzieję, że nie będzie toczyła żadnych większych wojen, ani że nie obrazi się na cały świat - gdzieś ktoś zamieścił wypowiedź reżyserów, że Regina będzie dojrzała i nie będzie powielała swojego zachowania. Ale tak troszeczkę liczę na to, że stanie się bardziej zła:P mniej więcej tak, jak była kilka odcinków temu - kiedy już przemiana się zaczynała, ale nadal była Złą Królową. Albo tak jak była pod koniec tego roku w Zaczarowanym Lesie - kiedy była Złą Królową, ale mając serce Śnieżki w rękach nie skruszyła go, tylko pomogła Charmingom.

ocenił(a) serial na 6
shefali_dream

Akurat ja nie porównuje czynu Snow i Emmy aż tak bardzo. W końcu Emma pomogła tylko komuś bliżej nie określonemu, a nie specjalnie chciała....pomóc Reginie. Jeśli Regina walnie focha, to to bd już w ogóle niesprawiedliwe i na dodatek wróciłaby wtedy ta Regina, której złota logika mnie powalała. Z serii: "Słuchaj Henry, zabiję caaałe miasteczko i będziemy mogli razem żyć w zaczarowanym lesie, który obecnie jest tak jakby wielką dziurą i nikogo nie będziesz tam znać. Wspominałam już, że mam zamiar wszystkich zabić? Nie uważasz, że dobry pomysł?"
No i to odbieranie pamięci później.....
A co do Mario i Robina... wszyscy się JEJ strasznie uczepili, a może jeszcze wyjdzie, że ona jest spoko, a to z Robinem będzie coś nie tak. Może tak na prawdę wiedział, kto odpowiada za śmierć Marion i to był taki misterny plan okręcenia sobie Reginy wokół palca, żeby później złamać jej okrutnie serduszko.:P A tak już w 100% na serio, to powinni przynajmniej wyjaśnić, dlaczego on aż tak winił się za jej (Marion) śmierć. I to na pewno chciałabym w 4 sezonie zobaczyć.
Albo z obojgiem coś jest nie tak, co mi tam.:)
I jeszcze jedno: myślicie, że będzie Hans z "Frozen"?

salamandria11

Dla tych wszystkich co się dziwili,że ta laska to Lady Marian/Lady Marion. Słabo oglądacie, bo w wystąpiła już w odcinku 2x19:
http://37.media.tumblr.com/5d6ac91e124ed4aafe88c32e30a99b4a/tumblr_mn6a67QD9M1rc yiauo1_500.png

ocenił(a) serial na 8
michu1945

ech, czyli jednak Frozen bd dobra, a ja już liczyłam, że ktoś zgłosi się na miejsce Evil Queen i Redżina bd mogła spokojnie popracować nad przyszłością.
I ponawiam swój lament tu, bo każda okazja jest dobra, DLACZEGO DO JASNEJ CIASNEJ POJAWIŁA SIĘ MARION.
Ja rozumiem, trzeba w serialu trochę namieszać, dać różne emocja, no aleeee panoooowie ile można?!
Także jak wymyślę jak mogą zabić szybko Marion, ale też tak żeby Robin już jej nie chciał, a nie potem rozpaczał latami za nią, to na pewno się odezwę :D

ocenił(a) serial na 6
michu1945

A tam słabo, kiedy to było. Większość odcinków ogląda się raz i tyle. A twarzy w Once jest dość sporo.

ElisaD

Skoro wprowadzają postać Robina na dłużej, to wiadomo, że Marion musi się w jakimś stopniu pojawić. Albo wyjaśnienie jej śmierci, albo wplątanie jej w historię naszych bohaterów. (Nie)stety autorzy wybrali tą drugą opcję. Ja jestem z niej bardzo zadowolona, większość chyba nie :P

ocenił(a) serial na 6
ja_ja_i_ja

Ja tylko jestem pełna obaw, że Regina będzie znowu się wnerwiać, płacz, zemsta itd... W przypadku jej charakteru to już dla mnie męczące. Niech kogoś innego pomęczą, wprowadzą nowe charaktery a nie :)

ElisaD

A może daje to opcję na walkę Emmy z Reginą :D to już jest bez sensu i w ogóle wbrew dotychczasowym działaniom twórców i nawet nie chciałabym aby do tego doprowadzili, ale z drugiej strony taka walka light magic vs. dark magic byłaby genialna :D no ale znając działania twórców, to świetnie zapowiadająca się walka Zeleny z Reginą, czy Zeleny z Emmą były beznadziejne albo w ogóle ich nie było...

ocenił(a) serial na 6
ja_ja_i_ja

Dla mnie wątek Oz był ogólnie średni. Bardzo mało Ozowaty :D. Tak szumnie zapowiadany, a mimo wszystko mniej go było niż Nibylandii. Może jeszcze do tego powrócą, wg mnie nie wykorzystali potencjału.
Kurcze, niech się toczy ta walka, ale dla mnie Emma x Regina będzie takie no, nudne. Powtórka z 1 sezonu. Taka sama zemsta jak na Snow. Walka o Henrego. Niech Emma walczy z kimś innym, niech rozwija się jej potencjał. A Reg niech się chwilę pozłości i niech jej przejdzie do końca 1 odcinka :) To takie moje życzonko :D

ElisaD

Niech się złości, a nawet niech trwa to dłużej niż jeden odcinek, ale niech nie wracają do wątku Regina kontra rodzinka Charmingów, bo tutaj już potencjału na coś niepowtarzalnego nie ma, bo to już było. Jest wściekła teraz - ok. Ale niech np. Henry z nią pogada, albo coś. Lubiłam Evil Queen, ale w wersji pierwszego sezonu i retrospekcji. Teraz jest era Reginy i niech tego się trzymają, bo Regina walcząca ze swoją mroczną stroną jest dużo ciekawszą i fajniejszą postacią, niż Evil Queen która była prosta, nieskomplikowana i nastawiona do życia bardzo jednotorowo :)

Dla tych, co się dziwią, że piszę o Reginie i Evil Queen jak o dwóch różnych postaciach - dla mnie to są dwie różne osoby, a właściwie jedna osoba z dwoma osobowościami :)

salamandria11

Mam kolejną rąbniętą teorię na temat Marion :)
Pojawiła się już teoria, że Marion mogłoby odbić i zrobiłaby się zła (duże uproszczenie, ale generalnie o to w niej chodzi). A co jeśli miałoby się tak stać na skutek najpierw zamknięcia przez Reginę, a później podróży w czasie (która obfitowała w dość dziwne zdarzenia jak dla kogoś w miarę... normalnego)? Emmie dostałoby się podwójnie, bo nie dość, że zmieniła przyszłość ratując Marion i zagroziła związkowi Reginy i Robina, to jeszcze byłaby częściowo odpowiedzialna za to, że Marion stała się zła.

Oczywiście, może być też tak, że Marion zła się nie stanie, ale w trakcie pierwszych odcinków będzie miała bliskie starcie z nowym wrogiem, w trakcie którego Rolandowi będzie groziło niebezpieczeństwo, a ona umrze, bo będzie go chciała ratować. Bardzo w stylu Lady Marion i najbezpieczniej ze względu na naszą parkę RR. Ale wolę, żeby zrobili z niej jędzę :)

ocenił(a) serial na 8
salamandria11

Elsa zamrozi jej serce.

salamandria11

Elsa jest... siostrą Willa (OUAT in Wonderland) :)
To nie moja teoria, ale moim zdaniem ma to sens, bo Will wchodzi do stałej obsady w 4 sezonie no i w spin offie powiedział coś ciekawego na temat tego jak zginęła jego siostra... ;)
http://sogladidontgiveadamn.tumblr.com/post/86494619619

ocenił(a) serial na 8
cathrine00

Bardzo ciekawe.
Lepiej jego siostra, niż np. Belli.

no_bo_co

Pozostaje jeszcze pytanie: co w takim razie z Anną? Czy twórcy zamieniliby ją na brata, jak np Jaś w OUAT okazał się kobietą? xd

cathrine00

Dlaczego nie. Skoro w Polsce mamy "Jan Maria Rokita", to Walet Kier mógł by być "Will Anne Scarlett".

michu1945

Co więcej, mogliby dać tam coś w stylu "Nasi rodzice myśleli, że będę dziewczynką i będę się nazywać Anna." Urodził im się chłopiec Will, ale Elsa zawsze dokuczała bratu i nazywała go Anną ;D

no_bo_co

Znowu kolejny raz czarny charakter okaże się z kimś spokrewniony. Boże, jak wieje nudą. Cały czas to samo.

jacob_filmweb

Dotychczas "kolejny raz czarny charakter okaże się z kimś spokrewniony" lub spowinowacony dotyczyło Henry'ego: Regina matką adopcyjną, Rumple biologicznym dziadkiem, Cora adopcyjną babcią, Piotruś Pan biologicznym pradziadkiem a Zelena adopcyjną ciotką.

Także gdyby Elsa była krewną kogoś innego to właśnie to było by czymś nowym. To tak samo jak mieć pretensje, że Śnieżka ma matkę albo Emma brata.

PS. Innowacja już była - Hook nie był w ogóle spokrewniony (przez krew) czy spowinowacony (przez formalne relacje małżeńskie) z Henrym bo był tylko chłopakiem jego zmarłej babci.

ocenił(a) serial na 9
cathrine00

dobre. to ma sens, bo ta historia w Wonderlandzie była przytoczona trochę z dupy, więc to by wyjaśniało cel wypowiedzi Willa...

whitewild

Gdybyśmy tylko wiedzieli kiedy mniej więcej A&E ostatecznie postanowili o wprowadzeniu Frozen... ;)
Will opowiedział tę historię Alicji bodajże w odc 1x12 (w każdym razie przy końcu serialu), a że były plany puszczenia reszty sezonu w czasie zimowej przerwy w OUAT, musieli skończyć nagrywać go już dawno temu, kiedy serial-matka był jeszcze na etapie sezonu 3A.
Ta historia rzeczywiście byłaby wprowadzona bez sensu, chyba że na początku kręcenia sezonu 3 OUAT już mieli plany co do Elsy i "ubezpieczyli" się w OUATiW taką sprytną historią, która nic nie wnosiła do fabuły spin offa, a i sama sama śmierć jego siostry była wyjątkowo wyszukana. Jest tyle sposobów w jakie mogłaby zginąć, ale całkowicie przypadkiem wybrali taki, gdzie słowa "lód" i "zimno" są kluczowe ;D

Jeszcze jedno co mnie cieszy odnośnie 4 sezonu to, że pojawienie się Willa oznacza jego podróż pomiędzy światami, a co za tym idzie - Nevengersi w końcu dowiedzą się o Króliku ;)

użytkownik usunięty
cathrine00

Słowa zimno i lód jeszcze pasują do "Strażników marzeń" z Jackiem Frostem, tylko tam by była zmiana płci i wieku - o ile się nie mylę Frost był starszym bratem, więc niekoniecznie to musi być Will.

Co do Willa i Elsy pasuje mi idealnie, że może będzie on obwiniał właśnie ją za śmierć siostry.

To też w sumie nie głupie ;)
Ogólnie myślałam też, że może Will potrzebny jest w 4A, bo będzie w stanie znaleźć Annę z pomocą królika? ;D

użytkownik usunięty
cathrine00

W sumie to teraz pomyślałam, że Anastasia z "OUATiW" może być tą Anną (skrót "Ana") z Frozen, przy czym siostra Willa = zmarła przez Elsę, czyli konflikt interesów :)

Też o tym myślałam, ale ten pomysł odpada bo wybrali już aktorkę do roli Anny :P Zresztą jest chyba potwierdzone, że Anastasia była siostrą Kopciuszka, więc byłoby to już trochę za bardzo pokręcone. (Choć z drugiej strony to jest jednak OUAT... xd)

ocenił(a) serial na 8
salamandria11

Ja zakładam że jak Robin zakochał się w Reginie to nie będzie mu układać się z Marion jak Davidowi z Kathryn lub coś jej się stanie albo ktoś podobny był w barze. Co do Elsy różnie może być... Może być z Willem i z jego siostrą tak jak z Jackiem Mrozem(Strażnicy marzeń) lub może ona była w urnie bo nie spłaciła długu i teraz zemści się na Rumplu a Bella uratuje go pocałunkiem albo Elsa stoczy epicką walke z Reginą.

ocenił(a) serial na 9
JanetJ777

gdybu gdybu gdybu, ale wersję "ktoś podobny był w barze" odrzuciłabym na początku ;)

salamandria11

Merida Waleczna jako wspomniana w odcinkach 1x07 i 2x20 mentorka Śnieżki. Mogłaby się pojawić.

Maleficent na II połowę 4. sezonu.

Morgana Le Fey jako matka Cory i Camelot w sezonie czwartym, ewentualnie na początku sezonu piątego.

Will bratem Elsy.

Maleficent jako Mroczna / Czarna Wróżka, która została zraniona przez ojca Aurory przez co Mal rzuciła klątwę snu na jego żonę i później córkę.

ocenił(a) serial na 8
michu1945


"Will bratem Elsy."

Może być jeszcze tak:

1. Will miał więcej niż jedną siostrę, zginęła Anna, Elsa jest starsza. Anna, oczywiście zginęła przez Elsę.
2. Nie są spokrewnieni, po prostu mają wspólną historię. Siostra Willa to nie Anna, nie Elsa, po prostu dziewczynka, która zginęła przez Elsę.

ocenił(a) serial na 9
michu1945

Merida była wspomniana???

whitewild

Nie. Źle to napisałem. Powinno być: "Wspomnian(y/a) w odcinkach 1x07 i 2x20 mentor lub mentorka Śnieżki mogłaby się pojawić. Obstawiam Meridę Waleczną".

Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

ocenił(a) serial na 9
michu1945

Ok, ok, już łapię.

ocenił(a) serial na 8
michu1945

Niestety, ale 1x07 nie mogła być to Merida, ponieważ film z ów bohaterką jest z 2012 roku. Wiem czepiam się ;p.

no_bo_co

Co ma film do OUaT? Filmu w ogóle nie brałem pod uwagę, tylko samą postać.

salamandria11

Jak myślicie, Arendelle to kolejna, osobna kraina do kolekcji? A może to bardzo, baaardzo stara nazwa na Zaczarowany Las, który kiedyś przeżył swoją "epokę lodowcową" jak Ziemia i odrodził się jako EF? ;D
No dobra, może za bardzo kombinuję, ale mam też inną teorię, bardziej prawdopodobną...
Co jeśli Rumple nie zamknął Elsy w tej urnie, a zrobił to np. pierwszy Mroczny? Może dlatego Rumple trzymał ją w swojej krypcie, bo nie wiedział dlaczego ona jest taka niebezpieczna.

cathrine00

Teoria nie głupia, ale ma kilka słabych punktów. Rumple miał 300 lat w momencie rzucenia klątwy, więc przynajmniej tyle lat Elsa musiałaby siedzieć w tej urnie. ma jednak pojawić się siostra Elsy, Anna. Jeśli będzie występować tylko w retrospekcjach to spoko, ale jeśli w realu to cały pomysł się sypie. Osoba mająca FAKTYCZNIE 300-parenaście lat nie może być siostrą nastolatki [Anny].