jaka jest wasza ulubiona postać :)?
Moim ulubionym charakterem jest Pan Gold / Rumplestiltskin. Tak naprawdę nie wiadomo, czy jest dobry, czy zły, choć często jego uczynki nie zasługują na pochwałę, mnie ta postać przyciąga jak magnes. Uważam też, że jego historia jest najsmutniejszą ze wszystkich opowiedzianych w serialu.
Robert Carlyle spisał się wg mnie po mistrzowsku (wcześniej widziałam go tylko w "Angela's ashes" i uważam, że tam również wspaniale zagrał swoją rolę).
Regina/Evil Queen. Najbardziej skomplikowana, interesująca postać. Pozostali, których uwielbiam to Cora, Rumplestiltskin i Hook. Oglądam serial wyłącznie dla tych tzw. złych. Cała ta zgraja "dobrych" czyli Emma, Snow, Charming i reszta jest dla mnie zwyczajnie nudna.
Tzw. złych??? Dobrych w cudzysłowie??? Oh przepraszam bardzo, można rzecz jasna lubić dowolną postać bez względu na to co odwala i jaki ma charakter, ale moim zdaniem kategorycznie nie ma sensu silić się na pseudokonspiracyjne zagrywki typu "oni wcale nie są źli, co wy chcecie" lub "a tamci wcale nie są tacy dobrzy jak Wam się wydaje". Tak tak, wiem że Regina nie zawsze była zła i tak dalej i na chwilę obecną nawet uważam ją za postać "pośrodku". Jedyna postać, którą na chwilę obecną uważam za prawdziwie złą, to Cora (nienawidzę jej za to co zrobiła Reginie. Po prostu zniszczyła ją od środka).
A jeśli chodzi o Rumplestiltskina, to dla mnie on jest dobry :P No wiadomo, w Zaczarowanym Lesie sporo nagrzeszył, ale widać wyraźnie że się zmienił i jak bardzo zależy mu na odzyskaniu syna (inaczej nie byłoby serialu :D ).
A tak BTW, ostatni obejrzany przeze mnie odc. to S02E04 ("The Crocodile").
Regina.
Jest kapitalna. Podoba mi się zwłąszcza to , że nie jest tutaj Złą Wiedźmą, która jest królową. To Królowa która jest zła. Z pełnym majestatem i władczościa, To też postać z największym instynktem przywódczym. Gdy tłum idzie Ją zlinczować, potrafi Go osadzić na miejscu samą osobowością. Gdy wkracza na salę, wszyscy odruchowo robią szpaler. Gdy umiera (scena egzekucji, dokładniej), umiera jak prawdziwa władczyni. Gdy obiera sobie cel, zmierza do niego nieustępliwie, bez względu na koszta.
Do tego ma mnóstwo twarzy, i wszystkie prawdziwe - świetnie jest to połączone.
Czy jest wyrachowaną i "mafijną" Burmistrz, szaloną i władczą Evil Queen, dziewczyną czysto zakochaną w Danielu, zdolną do poświęceń matką, modliszką pożerającą mężczyzn - ta osoba to po prostu ludzki żywioł :)