Tak poruszającego, smutnego filmu dawno nie miałam okazji obejrzeć. Staram się tego unikać, jednak z tym jak z uzależnieniem nie potrafię przestać. Muzyka, nastrój, wszystkie rzeczy sprawiają że nie potrafię oderwać się i musze obejrzeć do końca. Co się stanie z Ayu ? Czy będzie to szczęśliwe zakończenie? Tak okrutne, i smutne. Brakuje mi słów, moje serce krwawi gdy to piszę, żałuje że go obejrzałam? Może tak albo i nie? Nie wiem. Pozostaje tylko jedno wielkie nie wiem. Załączam piosenkę z filmu : https://www.youtube.com/watch?v=jpFojEGs_nE