Nie wiedzialem, ze sezon 3 jest dzielem Netflixa. Zastanawiam sie. U mnie w zwyklej wiekszej firmie siedze w marketingu, social media, analiza rynku, statystyki, badania rynkowe mnostwo danych czarno na bialym.

Netflix, miedzynarodowy gigant z tysiackrotnie wiekszym obrotem. Puszczaja gniot za gniotem, z glownego tematu i ducha show robia nie wiem nawet co (tu zyjemy w chorych czasach gdzie slowo "ale" przeciwko nadmuchania politycznej poprawnosci jestes odrazu "rasista")

Wracajac do danych i statystyk wystarczy zerknac: wepchalismy polityczna poprawnosc robiac z niej 70% show. Wczesniej sezony mialy po 7-8/10 teraz 4-5. Wystarczy zerknac na imdb czy nawet filmweb. Nie mowiac o milionach w marketingu, danych i statystkach.

Czemu ciagle to robią? Czy to jest odklejone dzielo jednego prezesa Netflixa ktory jest gejem i wszedzie robi kopiuj wklej?

Neonaziści, eugenika, pigment skóry, geje, transwestyci, afroamerykanie, hindusi, azjaci. Ok kumam. Glowne danie czyli show o czym jest i bylo ten show a na przystawke lgbt/rasowosc i inne.

Ale jezeli danie glowne jest zamienione na przystawke, a danie glowne to lgbt/rasowosc i nawet nie danie glowne tylko przywiazanie do fotela, unieruchomienie glowy i pompowaniem szlaufem do pekniecia zoladka to mamy to co otrzymalismy.

Agentka CIA ktora robi brawure, nie sprawdza obiektu, idzie do labolatorium bioterrorysty nawet nie kryjac twarzy! Nie musi byc bioterrorysta. Wystarczy zwykla piwiarnia czy glupi monopolowy gdzie jest monitoring...

Same show w ogole glupie zakonczenie.
Show nie bylo jak z House of Cards ze od kongresmena do prezydenta tylko wszystko bylo od bycia nikim przypadkowym prezydentem do prezydenta na druga ture.

Czym skonczylismy? Loraine zdobyla szpiegowaniem telefonu nagranie jak rasisci gadaja o razizmie i ze to nagranie wyszlo.

Nasza Emily wolalaby zeby rasista i skrajny prawicowiec wygral jak Kirkman ktory przez lata poza drobnymi naruszeniami caly czas dzialal dla dobra kraju. A wiec co ma zrezygnowac, sory za nagranie naprzod prezydencie ktory bedziesz 20x gorszym prezydentem dla setek milionow bo nieladnie zdobylismy sluszne nagranie ukazujace ciebie w rasistowskim towarzystwie i rozmowie.

Wiec jakie mamy zakonczenie?
Kirkman ma troche wyrzuty, ale jest prezydentem, mysli ze to nieladnie. I co koniec?

Mozna bylo to zamknac w ten sposob, ze prezydent przyzna ze nagranie bylo nieladnie zdobyte, co ukaze ze jest szczery, uczciwy i wtedy mimo to wygra. Pozytywny moral kilkudziesisciu odcinkow tzn dobro, uczciwosc, sprawiedliwosc.

Co nam te 3 sezony mialy pokazac?
Byl dobry, zawsze sie staral, nieladnie zdobyte nagranie (najwazniejsze co na nim) wiec jednak Kirkman nie jest fajny koniec.

Gdyby wyrzucili watki lgbt/rasowosc i inne mogliby zrobic z tego watek prezydentury, tego co jest po wyborach, tam moglby zwrocic UWAGE na lgbt/rasowosc i zatwierdzi ustawe.


Zawiodlem sie.
Wracajac do marketingu i opini/wskaznikow. Kazde pchanie lgbt/rasowosc do porzygu konczy sie ZLE.

Traca wyniki, spada ogladalnosc, oceny sa niskie, do cholery, doslownie musi to robic jakis odklejony psychicznie maniak poniewaz z biznesowego punktu w oparciu o DANE to strzelanie sobie w oba kolana i amputacja obu konczyn