PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=654010}

Detektyw

True Detective
2014 -
8,4 164 tys. ocen
8,4 10 1 163807
8,0 52 krytyków
Detektyw
powrót do forum serialu Detektyw

Zaraz się zacznie!

użytkownik usunięty

A propos trzeciego odcinka drugiego sezonu - tematy o homo-propagandzie za 3,2,1... xD

ocenił(a) serial na 9

Widzisz, jakoś się nikt szczególnie do tego nie garnie... chociaż już jeden wątek ktoś tam sobie założył ;p

użytkownik usunięty
Bonesss

Nawet mnie cieszy, że się pomyliłem w przewidywaniach. Myślałem, że będzie gorzej, a tu pozytywne zaskoczenie. Jak to się utrzyma, będzie to dobry znak na przyszłość!

ocenił(a) serial na 9

Czemu dobry znak?

użytkownik usunięty
Ciri94

Dobry, bo już widzom pomału przestaje przeszkadzać, jak pojawia się wątek homo w serialu czy w filmie.

ocenił(a) serial na 9

No jak ludzie są bombardowali motywami LGBT ze wszystkich stron to nic dziwnego, ale nie uznawałabym tego za jakiś wybitnie dobry znak, wyznacznik postępu czy czegoś jeszcze innego.

użytkownik usunięty
Ciri94

To nie jest bombardowanie. Ludzie LGBT występują w społeczeństwie, czemu mają nie być pokazywani w serialach/filmach? Kiedyś ludziom przeszkadzali czarnoskórzy w filmach, chyba, że grali kryminalistów. Teraz już praktycznie nikomu to nie przeszkadza (poza paroma rasistami, których idzie na filmwebie też spotkać). Tak, to jest postęp.

ocenił(a) serial na 9

Ależ oczywiście że powinni być pokazywani, problem w tym, że momentami dzisiaj robi się z tego nurt wiodący. Nie mówię o jakichś blocbusterach oczywiście, bardziej o europejskim niszowym kinie. W Cannes na przykład jest, zdaje się, specjalna podkategoria dla filmów LGBT, a i tak te filmy często wygrywają w kategoriach głównych. Był nie tak dawno temu czas, kiedy w pasku na filmwebie z premierami zawsze był co najmniej jeden film LGBT. Ale niestety ilość nie zawsze idzie w parze z jakością. O bohaterach często nie można powiedzieć nic innego poza tym, że są homoseksualni - praktycznie żadnego pogłębienia rysu psychologicznego, żadnych wątków pobocznych. I zdarzają się sytuacje odwrotne do tych o których mówisz, coś w stylu "co za zaścianek i średniowiecze, nie podoba ci się film = jesteś homofobem". Dla mnie osobiście to żaden postęp nie jest, bo liczy się przede wszystkim ocena jakości filmu, a tolerancja powinna polegać też na tolerowaniu tych, którzy na homoseksualistów patrzeć nie chcą.

użytkownik usunięty
Ciri94

"Jesteś taki tolerancyjny, to toleruj, że nie lubię pedałów, żydów, kobiet, murzynów i ciapatych!"

Nie. Nie na tym polega tolerancja. Nie wiem skąd się wzięło takie przeświadczenie w ludziach.


> "co za zaścianek i średniowiecze, nie podoba ci się film = jesteś homofobem"

Jak się komuś nie podoba film tylko dlatego, że się pojawił w nim gej czy lesbijka, to faktycznie jest to zaścianek.


>robi się z tego nurt wiodący

Mocno przesadziłeś, nie jest to wiodący nurt, ale faktycznie jest ważny. A dlatego, że duże jest pole do opowiadania historii wynikające z tego, że osoby LGBT były i są mocno dyskryminowane. Jest to tak zwane kino wynikające z doświadczeń - podobnie jest dużo filmów i nawiązań do wojny w Wietnamie, bo odcisnęła swoje piętno. A to wszystko dlatego, że jest o czym opowiadać i jest to społecznie ważne i ciekawe. Zapewniam Cię, że gdyby LGBT byli przez całą historię traktowani normalnie, a nie jak podludzie, to nie byłoby czegoś takiego.

ocenił(a) serial na 9

Może nie doprecyzowałam w ostatnim zdaniu, ale ja mówię o czymś innym. Nie mówię o tolerowaniu lesbijek i gejów w ogóle. Mówię o tym, czy ktoś toleruje takowych w filmach. Bo imho każdy ma prawo powiedzieć: "nie, sorry, nie podoba mi wplatanie wątków sf w thriller/ nie podoba mi się pastisz/ nie podoba mi czarny humor, wyłączam ten film". Wątki LGBT to takie wątki jak każde inne i nikt nie ma obowiązku tego oglądać. Filmy to nie życie, nie wczuwajmy się aż tak bardzo.
"Jak się komuś nie podoba film tylko dlatego, że się pojawił w nim gej czy lesbijka, to faktycznie jest to zaścianek." - ale ja cały czas pisałam o dość niskiej jakości filmów LGBT, więc o trochę bardziej konstruktywnej krytyce.
Ja osobiście w dzisiejszych czasach bardziej odczuwam nachalną poprawność polityczną w świecie filmu i generalnie niż dyskryminację względem mniejszości. Ot chociażby tęczowe profilówki na fejsie przyjęły się doskonale. A Murzynów/ gejów/ Żydów etc przedstawia się raczej w dobrym świetle i nie ma do tego dystansu.

użytkownik usunięty
Ciri94

" Bo imho każdy ma prawo powiedzieć: "nie, sorry, nie podoba mi wplatanie wątków sf w thriller/ nie podoba mi się pastisz/ nie podoba mi czarny humor, wyłączam ten film". Wątki LGBT to takie wątki jak każde inne i nikt nie ma obowiązku tego oglądać. "

Wątki heteroseksualne to takie same jak każde inne i nikt nie ma obowiązku tego oglądać.
Pomyśl co by się stało gdybym zaczął pisać o różnych filmach, że to heteroseksualna propaganda? xD

Wątki z jakimś homo, bi czy trans - czy to poboczne, czy to główne - będą się przewijać częściej teraz. To jest pokazanie faktycznego stanu - w większych ośrodkach miejskich a takie mamy w Mr Robot, Sense8 czy True Detective (tak pierwsze trzy z brzegu seriale wziąłem gdzie ludzie narzekają na forum) jest to zjawisko powszechne, na porządku dziennym, zwłaszcza w ostatnim czasie gdy coraz więcej ludzi wychodzi z szafy. W Polsce tego nie odczuwamy, ale w USA to już mało kogo dziwi, gdy pojawi się gej w serialu, bo w tak zwanym prawdziwym życiu też się często pojawia. I jak ktoś powie:

"Nie lubię gejów w serialu, nie oglądam."

To nie jest to, to samo co

"nie lubię elementów sf w thrillerze"

A bardziej

"nie lubię gdy w serialu pojawiają się niechrześcijanie, nie oglądam"

Ale! Gdy ktoś tak powie, to jeszcze to jakoś zrozumiem. Niech nie ogląda gdy mu to nie pasuje, a nie narzeka na forum na homo-propagandę xD. Gdy dużo takich osób odejdzie od filmów, które pokazują rzeczywistość tak jak ona wygląda, to wtedy pewnie powstanie jakaś Katolicka Agencja Filmów Fabularnych Stanu Texas i będą mieli co oglądać.


>Ja osobiście w dzisiejszych czasach bardziej odczuwam nachalną poprawność polityczną w świecie filmu i generalnie niż dyskryminację względem mniejszości. Ot chociażby tęczowe profilówki na fejsie przyjęły się doskonale. A Murzynów/ gejów/ Żydów etc przedstawia się raczej w dobrym świetle i nie ma do tego dystansu.

Co wy macie z tą poprawnością polityczną. Jak ktoś pokazuje geja, jako normalnego człowieka, to jest to nachalna poprawność polityczna? Tęczowe profilówki nie mam pojęcia jak się przyjęły, bo nie mam konta na fb, ale jak mówisz, że dobrze, to nie widzę w tym nic złego. To krok w dobrą stronę! Co nie zmienia faktu, że dyskryminacja ciągle istnieje.


>A Murzynów/ gejów/ Żydów etc przedstawia się raczej w dobrym świetle i nie ma do tego dystansu.

Przedstawia się tak, jak oni wyglądają w społeczeństwie. Nie ma takiej postaci, która nie mogłaby się pojawić w rzeczywistości, albo jest kompletnie nieprawdopodobna. Scenarzyści piszą jak chcą i nie można od nich oczekiwać, że w jednym serialu zawrze się idealne odzwierciedlenie suchych danych statystycznych dla całej danej grupy społecznej.

ocenił(a) serial na 9

Tak, dokładnie. Ale niestety wciąż można spotkać ludzi, którzy uważają, że jeśli jakiś homoseksualny wątek pojawia się w filmie czy serialu, to ma to służyć promocji tejże orientacji seksualnej. Czy to jest dobre myślenie? To tak, jakby powiedzieć, że filmy z wątkiem miłości damsko-męskiej mają na celu promowanie heteroseksualizmu. Trochę to niepoważne.