Format paradokumentu znany jest na całym świecie. To nie ma być serial godny niemalże Złotego Globu, z oscarowymi rolami aktorów. Ja to oglądam dla odmóżdżenia. A co do ludzi tam występujących, to przed czepianiem się wypadałoby co nieco o nich sprawdzić, googlowanie nie boli. Oto rezultaty 5 sekund szperania w necie: Paweł Jeziółkowski (Serb)-zawodnik jiu jitsu, Grzegorz Burniak (Ronin)- sesnsei karate tradycyjnego, Agnieszka Sypień (Agnieszka Zdral)- wielokrotna mistrzyni Polski, Europy i świata w karate Kyokushin, reprezentantka kadry narodowej w tymże stylu. O pozostałych też zapewne można znaleźć ciekawe informacje, wystarczy chcieć. A to, że z grą aktorską gorzej niż kiesko? To po co to oglądacie?