Książki nie czytałam dlatego nie miałam żadnych wyobrażeń o postaciach. Mnie wzruszał i zachwycił. Piękne zdjęcia Tokarni i Parku Krajobrazowego. Chmurny Marek i zalotna amerykańska Irenka. Super Małgorzata Pieczyńska i dla mnie nieznany aktor grający Witolda. Nawet epizodyczna w sumie rola Barszczewskiej świetna. Nie jestem fanka takich monumentalnych (to moje określenie) powieści z nurtu pozytywistycznego ale tak takie seriale mogę oglądać. I jeśli taką miał rolę aby przybliżyć nie fanom książki tę powieść to ją spełnił,