Dexter
2006 - 2013
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Dexter 
ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 9 
6 sezon jako całość oceniam wysoko. Bardzo dobrze mi się go oglądało, motyw biblijny
dla mnie świetny. Dlatego stawiam ten sezon na 3 pozycji zaraz za sezonami 1 i 2. Nie
zmienia to faktu, że ten sezon ma chyba najwięcej nieścisłości i po za ostatnią sceną (od
samego początku tej sceny, czyli od momentu kiedy Travis wita się z Jezusem) najgorszy
finał do tej pory. Można usprawiedliwiać natłok tych głupot w ostatnim odcinku tym, że był
robiony szybko i cały zmieniony (po informacji ,że będą jeszcze 2 sezony, trzeba było cały
ostatni odcinek zmienić). Nie mniej jednak cały sezon oglądało się naprawdę dobrze,
nie zawiodłem się, na pewno lepszy niż 3 i 5 sezon. Nawet i od 4 który nabrał tępa
dopiero pod koniec a tutaj dużo wcześniej.
A jako, że wszystkich interesuje nie ocena a Debilizmy, przedstawię kilka które często się
pojawiają (może niektóre obronie, bo cześć pomysłów fanów jest głupsza od
prawdziwych błędów):
1. Miłość Debry do Dextera -> To nie jest takie dziwne tak by sie zdawało. Takie sytuacje
zdarzają się + to że Dexter był tak naprawdę jedyna osobą w jej życiu. A teraz ten wątek
jest potrzebny, by w następnym odcinku od razu nie zakończyli serialu
2. Ekipa czekająca na Dextera -> Dla mnie drugi największy debilizm sezonu. Co prawda
można wyjaśnić to że najpierw zwykli mundurowi weszli tylko do przedpokoju, ale i tak to
tez głupie, idiotyczna sytuacja
3. Nikt nie zorientował się o zaginięciu sąsiadów -> Ja po 2 tygodniach nie wiem czy moi sąsiedzi żyją i tak szybko ich znaleźli
4. 1 Policjant na dachu -> Jak to zobaczyłem to myślałem, że wyjdę z siebie, nie wiem kto
na to wpadł, ale jest kretynem do kwadratu
5. Dexter i strzykawka -> Wstrzyknął sobie pewnie sól fizjologiczną, a to że Travis jest
fanatykiem a ci mają skłonności do bycia idiotami więc scena w porządku
6. Dexter wyniósł Travisa przez cały budynek -> Nie komentuje tego, nie potrafię tego
zrozumieć
7. Dexter Biega z siekiera po budynku (z wcześniejszych odcinków) -> to samo co wyżej
8. Nielegalni imigranci -> to jestem w stanie przełknąć, o to w tej scenie chodziło, miał się wydarzyć cud
9. Travis chodzący sobie normalnie po mieście i śpiewa -> W teorii mnóstwo policjantów
powinno być na szczytach budynków , w praktyce był 1 gostek na budynku, idiotyzm, ktoś
na 100% by go rozpoznał.
10. To w jaki sposób Debra dowiedziała się o Dexterze -> Nie byłem fanem tego, że
Debra siłą dedukcji domyśliła by sie kim jest Dexter. Oczywiście, mogła by być bardziej
podejrzliwa czemu znika, bardziej siedzieć mu na ogonie, ale jednak by była pewna
musiał się zdarzyć taki przypadek.
11 i 12 połączę w jedno bo to jest niewątpliwie NAJGORSZA WADA tego sezonu.
Mianowicie Dexter jest skończonym debilem i idiotą, gdzie się podział misterny
perfekcjonista?? Zakończenie sezony, zabija Travisa w kościele.... w miejscu w którym
doskonale wiedział ze Debra i prawdopodobnie jeszcze ktoś wydziały wiedział, że jest, w
miejscu gdzie w każdej chwili ktoś z policji mógł się zjawić. Skoro Debra wysłała tam
Dextera który powiedział że jest zabiegany i po przedstawieniu tam pójdzie, mogła
wysłać np. Masuke aka. Yodę w to miejsce..... to nawet gorsze od samotnego policjanta i
od "we've been waiting". Ale i tak najgorszą, najgłupsza sceną nie tylko w sezonie co i w
serialu jak dla mnie jest końcówka odcinka w którym Dex odkrywa że Gellar jest martwy.
Idiota myślał że Staruszek szybko odsunął stał, podniósł betonową klapę, zszedł na dół,
mocą Jedi zamknął za sobą tą betonową klapę tak by juz nigdy nie mógł wyjść + po
zamknięciu klapy zasunął stół..... Szkoda, że zrobili z Dexa takiego debila.
Nie mniej jednak powtórzę się, sezon oglądało mi się lepiej niż 3 i 5, lepszy był pomysł,
motyw biblijny dobry, tylko szkoda że zawalili tak ostatni odcinek i posłużyli się
idiotycznymi rozwiązaniami. Póki co oczekuje 7 sezonu.
Na koniec takie zestawienie moich ocen sezonów. Sezon:
1. 10/10 +
2. 10/10
3. 5/10
4. 7,5/10
5. 5,5/10
6. 7,5/10
(Tak wiem, strasznie wysoka mam skalę ocen)
Faktycznie, nie wyłożył :D to też głupota z jego strony. Idzie to wiec od pkt. 11 i 12, gdzie się podział ten perfekcjonista, który starał się o to, by nie zostawiać po sobie żadnych śladów (starać sie, bo wiadomo, miał wpadki). W tym sezonie chyba nikogo nie zabił zgodnie z kodeksem, (może po za szefem tych Latynosów, już nie pamiętam). W sumie wynika z tego, że dobrze że Debra tam wpadła, bo gdyby odwalił taką fuszerkę gdzie indziej to skończyło by sie to dla niego gorzej (bo skora sa jeszcze 2 sezony, Debra będzie dla niego łaskawa :D)
Ja bym dodał kolejny debilizm - Travis zabrał jego klucze, telefon i portfel. Dla mnie było logiczne, że Travis może w ten sposób poznać jego tożsamość, adres i dotrzeć do jego domu, syna albo zabić go we śnie. DLa Dextera powinno być to tym bardziej logiczne bo przecież jest podobno bardzo inteligentny - a na dodatek już dwa razy seryjny morderca chciał mu zabić krewnych, a raz mu się to udało - i to w jego własnym domu.
Zawsze byłem adwokatem Dextera ale muszę przyznać że zarzuty robhansa są wyjątkowo trafne. Moim zdaniem najgorszy finał z pośród wszystkich sześciu serii, potraktowany po macoszemu, pozbawiony logiki, mocno absurdalny. Choć wg. mnie wątek kazirodczej miłości Debry do Dexa to plus ostatnich dwóch odcinków, może nieco naciągany ale niewątpliwie intrygujący. Dziwi mnie tylko że widzowie tak nisko oceniają sezon piąty, o wiele bardziej przemyślany i wciągający niż obecna seria. Tak naprawdę te cały "Doomsday Killer" to mierny przeciwnik rodem z dreszczowców klasy B. Etapowanie biblią, motywami religijnymi jest mocno wyświechtane a Dexter który do tej pory był prawdziwym drapieżnikiem z umiejętnościami detektywistycznymi Holmesa, okazał się głupszy od nas wszystkich, którzy przewidzieli że profesor Geller to rozdwojenie jaźni Travisa. Najlepsze sezony? 2-4-1-5-3-6
Może lekko naciągany i lekko intrygujący byłby również pomysł, żeby Dexter odkrył w sobie homoseksualistę, namiętnie pieprzył się całą noc w kościele z Travisem, a po czym niczym Bony i Clyde jeździli by po świecie okradać banki...
W ogóle Dex jest zaczepisty.
Bez maski twardo urządza sobie pogawędki z kolejnym już zabójcą. Mógł mu jeszcze zostawić wizytówkę.
Odbijać syna z rąk szajbusa idzie, jak zawsze, uzbrojony w niezawodną strzykawkę i niesłychany urok osobisty.
Ja tam myślę, że planował zamienić Travisa wzrokiem w kamień, później zawinąć czasoprzestrzeń, cofnąć się do Triasu, zabrać jajo dinozaura, powrócić do współczesności, rozbić jajo na głowie skamieniałego mordercy, złamać tymsamym czar, a na koniec wbić mu tę strzykawkę w grdykę! Taaak! To by dopiero była jazda! Aż się podnieciłem!
PS
Ale i tak numer z łapaniem zabójcy na przewrócony samochód i koparkę nic nie pobije! Żadne przeżywanie wybuchów będąc związanym na łódce, na otwartym oceanie!
BTW Czy przeciwnicy Dextera próbowali użyć Kryptonu? To by mogło zadziałać...
> 1. Miłość Debry do Dextera -> To nie jest takie dziwne tak by sie zdawało.
Ta, w brazylijskich telenowelach to na porządku dziennym...
Daj spokój, przez 5.75 sezonu Deb traktowała Dexa jak brata i nagle bum, wieloletnia 100% zdrowa, normalna, siostrzana miłość została zniszczona przez jedną drobną sugestię jakiegoś konowała... Nie kupuję tego.
> 2. Ekipa czekająca na Dextera -> Dla mnie drugi największy debilizm sezonu.
Pewnie najzwyczajniej w świecie im się nie chciało, leniwce wstrętne :)
> 3. Nikt nie zorientował się o zaginięciu sąsiadów -> Ja po 2 tygodniach nie wiem czy moi sąsiedzi żyją i tak szybko ich znaleźli
To nic w porównaniu z pewnymi trupami z 3 sezonu... W tych Stanach to muszą mieć nieźle szczelne okna.
> 4. 1 Policjant na dachu -> Jak to zobaczyłem to myślałem, że wyjdę z siebie
Reszta pewnie popijała piwko w pubie na dole. Patrz punkt 2 ;)
> 5. Dexter i strzykawka -> Wstrzyknął sobie pewnie sól fizjologiczną
Mhm... Dexter zawsze nosił strzykawkę z solą fizjologiczną pod ręką, bo domyślał się że jakiś nieprzewidywalny psychopata może kiedyś kazać mu odurzyć samego siebie.
> 6. Dexter wyniósł Travisa przez cały budynek -> Nie komentuje tego, nie potrafię tego zrozumieć
Jak to? Przecież nie od dziś wiadomo, że zaćmienie słońca powoduje fenomen chwilowego zakrzywienia czasoprzestrzeni :D
> 11 i 12 połączę w jedno bo to jest niewątpliwie NAJGORSZA WADA tego sezonu. Mianowicie Dexter jest skończonym debilem i idiotą
True, true, true... I nie tylko Dex, ale całe Miami Metro i chyba całe Miami w ogóle :(