W ogóle nie będziesz mógł pobierać bo strony będą usuwane/blokowane. Z megaupload już to zrobili, a było to najlepsze ftp. Zastanawiam się co zrobią ze stronami, które wydają napisy. Pewnie je zablokują. No nic ludzie głosowali na PO to teraz się doigrali. Trzeba przeczekać te 4 lata i oddawać głos na byle jaką partie byle nie na PO chodź bez internetu bo tak będzie wyglądać sytuacja z ACTA, wiele cenzur będzie to zwyczajnie wybory mogą być fałszowane. Pożegnajcie się z serialami, z filmami bo nie wszystkich będzie stać. KOMUNA wraca. Trzeba wyjść na ulicę i rozje...wszystko. Odebrać im władzę i na stanowisko dać kogoś mądrzejszego niż ich, ale to raczej mało realne.

wiem, ze nie będzie wolno ściągać, napisałem wyżej, ze nic nie będzie się dało ściągnąć i będzie trzeba czekać rok albo więcej aż wyjdzie na DVD i się wybuli sto złotych i tylko wtedy będzie się dało coś obejrzeć. A Z INTERNETU ANI RUSZ.

youtube pewnie też zamkną bo jest w ciul filmów, teledysków, różne filmiki z różnym podkładem muzycznym. Jesteśmy w dupie. Pamiętajcie nie głosować na PO!!! Nie mogą się dostać w następnym wyborach, ale ludzie to i tak debile uwierzą co podadzą w TVN i tyle.

Tu nie chodzi tylko o PO.W Polsce politycy nie myślą.Podpisują to co im Unia Europejska podsunie pod nos.To ze na tym ucierpimy ich nie obchodzi...

Czy chodzi czy nie to oni podpisują, a nie PiS, SLD, PSL i podpiszą jutro w Tokio, a dokładnie Polski ambasador. Teraz już wszyscy wiemy, że UE to było złe posunięcie, ale dają sporo kasy, które i tak źle PO wydaje. Za tą kasę co dostaliśmy od UE powinniśmy mieć dobre autostrady, kolej, a tu nic jedno wielkie gó...Co dzieje się z tymi pieniędzmi? Proszę tylko ludzi takich jak Ty i innych, aby nie głosować na PO w następnych wyborach!!! TVN będzie Wami manipulować, że jaka to piękna partia, ile dobrego zrobiła, ale nie dajmy się oszukać!!! Nie możemy pozwolić, aby w ogóle dostała się do sejmu, ale ludzie i tak będą na nich głosować bo to debile. Jak nie będziemy na nich głosować to będą z fałszowane. Jest tylko jedno wyjście. Wyjść na ulicę i ich rozje...mówię poważnie. Przejąć nad nimi kontrole, ale czy ludzie są na tyle odważni to wątpię. Zabijać nas nie będą, a jest nas więcej. Jak zbliżają się wybory to pięknie mówią i obiecują tak wiele. Mam wiadomość do debili, którzy głosowali na PO: Chcieliście Irlandię? Będziecie mieć ku...Białoruś.

ej.jak tu nie wolno bedzie sciagac?jezeli tak no to musze powiedziec to jestesmy gleboko w dupie.nie dosc ze w tym pieprzonym krju jestesmy 100 lat za murzynami to teraz bedzie totalna tragedia.po prostu sobie tego nie wyobrazam

No nie tylko oni, bo było to podpisane najpierw w Parlamencie Europejskim i podpisywali to również politycy PiS-u. Najpierw doczytaj zanim rozpoczniesz kampanię przeciwko jakiejś partii politycznej. Dla mnie największym złem jest PiS.

Największym złem jest PO i pogódź się z tym. Głosowałeś na nich? To teraz masz. Najgorsze 100 dni rządu, same pomyłki, SAME. Nikt nie miał gorszego startu niż rudy i spółka. Żeby nie było bo pomyślisz sobie, że ja za PiSem, ale jakbym miał wybierać czy PO czy PiS wybrałbym PiS. Dlaczego największe zło to PiS? Bo Kaczor tam jest? Wiele osób argumentuje w ten sposób niechęć do tej partii, ale nic po za tym. Wiele osób, które głosowało za PO myśli sobie co ja głupiego narobiłem. Ja mam czyste sumienie. TVN, wyborcza robią z ludźmi co chcą, a oni połykają to jak młode pelikany. Tusk sprzeda Polskę Rosjanom i Niemcom, a tym bardziej Amerykanom i Żydom. No nic idioci, którzy głosowali na nich powinni przeprosić całą Polskę. Jeszcze jedno. Zadaj sobie pytanie. Za kogo żyło Ci się lepiej, ale zapomnij o niechęci Kaczora. Za PiS czy teraz za PO?

A ja uważam, że największym złem jest PiS. Po 1. PiSowcy też podpisywali ACTA, więc ta dyskusja tutaj jest całkowicie zbędna. Potem tłumaczyli się, że nie wiedzieli co podpisywali. Oto logika tej partii.
Dlaczego uważam, że PiS to największe zło? Pokrótce wyjaśnię: przede wszystkim politycy PiS zdążyli się już skłócić ze wszystkimi partiami politycznymi, więc na żadną koalicję w przypadku zwycięstwa nie mogliby liczyć - a to z kolei oznacza, że w parlamencie mielibyśmy jeszcze większe cyrki niż teraz.
Po drugie - sprawa smoleńska. Upór maniaka z jaką Kaczyński i politycy PiS do niej wracają jest irracjonalna. Gdyby Kaczyński doszedł do władzy to mielibyśmy niekończącą się nagonkę na Rosję, Putina, Tuska i wieczny cyrk pod Pałacem. Już teraz ta sprawa z ekshumacją Gosiewskiego to jakieś kpiny.
Po trzecie - polityka międzynarodowa. Polska wiele straci na arenie międzynarodowej, jeśli Kaczyński doszedłby do władzy, bo Kaczyński zwyczajnie ze wszystkimi by się kłócił. W tej chwili nie ma dobrego kontaktu z żadnym przedstawicielem innego narodu. Tusk przynajmniej dukać się nauczył po angielsku, kiedy przyszło mu załatwiac sprawy międzynarodowe, Kaczyński do tej pory słowa nie powiedział po angielsku. No i pewnie z jego logiką posmoleńską Rosjanie odłączyliby nam gaz. :P
Po czwarte - KŁAMSTWA. I te związane z katastrofą smoleńską i ze wszystkim innym. Zwróć uwagę, że Kaczyński o każdym rządzie po kolei mówi, że jest najgorszy dla Polski. O każdym. Tylko kiedy on był u władzy to było świetnie - tak świetnie, że czteroletniej kadencji nie wytrzymał, bo naród go wykopał praktycznie od razu. Nikt się nie zastanawiał dlaczego PiS nie rządził całej kadencji? Odpowiedźcie sobie sami. No i warto się zastanowić jaki program ma PiS poza wiecznym lżyciem na PO - wie ktoś? No właśnie.

Za kogo żyło mi się lepiej? Mimo wszystko - za PO. Na razie wielkiej drożyzny nie odczuwam, ale tu przyznaję, że jestem niezmotoryzowana - gdyby przyszło mi płacić za to pewnie te ceny bym odczuła. Oczywiście uważam, że ceny za paliwo są za wysokie, ale skąd przekonanie, że za PiSu byłoby lepiej, skoro ceny za paliwo nie są zależne tylko od Polski? Lepper i Giertych w rządzie to też były niezłe jaja. Pewnie, facet, który nie ma żadnego wykształcenia, a potrafi jedynie blokować ulice albo mównice w Sejmie jest odpowiedzialny do pełnienia f-cji ministra. To już bardziej Giertych, chociaż on akurat jest zbyt prawicowy i radykalny, przez co nie potrafił spojrzeć obiektywnie na problemy Polski. To on wymyślił idiotyzmy ze zmianą spisu lektur szkolnych i maturą, której nie trzeba zdać, żeby dostać się na studia (jeśli tylko z jednego przedmiotu miałoby się mniej niż 30% - warto wspomnieć, że 30procentowy próg, żeby zdać maturę to też absurd - można było dalej ubiegać się o studia - paranoja) - te jego decyzje były jeszcze gorsze dla edukacji niż te teraz za rządu PO. POmijając fakt, ze Kaczyński też żadnej ze swoich obietnic wyborczych nie dotrzymał. No i sam fakt, że Kaczyński musiał zaprosić do współpracy Leppera i Giertycha w celu stworzenia koalicji (z którymi politycznie mu przecież bardzo nie po drodze - jeden i drugi to praktycznie inny biegun polityczny, nie wspominając o tym, że między nimi samymi też nigdy do porozumienia dojść nie mogło), bo nikt inny nie chciał. Kaczyński po prostu z nikim i nigdy nie dojdzie do porozumienia. Na początku były wielkie obietnice PO-PiSu, ale okazało się, że politycy PiSu chcieli całą władzę dla siebie, a PO mieli tylko podnosić ręce, głosując za ich ustawami - nie tak się umawiali wcześniej. Zresztą rzecz się nie tylko o Kaczora rozbija, bo większośc polityków PiSu jest właśnie takich kłótliwych i zacietrzewionych - nie potrafią nic innego poza krytyką rządu - czasem słuszną, czasem nie.

I teraz co do tych samych pomyłek - też się nie zgadzam. Najpoważniejszą pomyłką było podpisanie ACTA, z czego zresztą Tusk się wycofał. Nie da się tu go usprawiedliwiać, bo zbyt długo większą część obywateli miał gdzieś, ale koniec końców - ACTA nie zostanie ratyfikowane. Ale poza tym - była awantura z refundacją leków, która bliska jest już rozwiązaniu. Co dalej - były remonty koleje i budowy autostrad na EURO i część udało się zrealizować - że nie wszystko? Mój Boże, najważniejsze, że stadiony zostały otwarte, wszystkie są w dobrym stanie i na wszystkich można rozgrywać mecze. Teraz głośno jest o kolejnym ruchu PO czyli ograniczeniem finansów Kościoła i to też uważam za super decyzję (jeszcze Kościół należałoby opodatkować) - Kaczyński nigdy by jej nie podjął, bo straciłby poparcie klechów i radia Maryja, a to dzięki niemu buduje sobie armię moherów, które potem stoją pod Pałacem i robią wstyd na całą Polskę, a kiedy prezes przyjeżdża rzucają się z modłami i całują po rękach - wybacz, ale dla mnie to przypomina taką mini Koreę Północną - tam "niewolnicy" zachowują się dokładnie tak samo. A już najbardziej żenujące były okrzyki: "Krzyż do góry, różańce w dłoń - bolszewika goń, goń, goń". Dzień, kiedy harcerze próbowali zabrać spod Pałacu krzyż to chyba największy popis antychrześcijaństwa w wykonaniu tych biednych ludzi, że aż żal było to oglądać. Oblanie g***em tablicy upamiętniającej pamięć ofiar też - powinni to gnojkowi kazać zlizać. Właśnie taki poziom prezentuje WIĘKSZOŚĆ (podkreślam to słowo, żeby nie było niedomówień) radykalnych wyborców PiS.

Tyle ode mnie i ja już kończę, chyba że przypomnę sobie jakiś argument, o którym teraz zapomniałam. Miałabym tylko prośbę, żebyś nie nazywał wyborców PO idiotami. Jest to niekulturalne i obraźliwe. Ja nie obraziłam Ciebie, a sama mam wielu znajomych, którzy sympatyzują z PiSem i potrafimy się nie kłócić - parę razy przy piwku albo flaszeczce tworzyliśmy nawet "koalicję". Tak więc da się - może politycy obu stron tego nie potrafią, ale nie musimy iść w ich stronę. Nie wyzywajmy się od idiotów, bo to niczemu nie służy.

Koniec wojny na argumenty, nikt nikogo nie przekona, każdy ma swoje racje. Ja uważam, że PiS jest najgorsze, Ty że PO. Wszystkim dogodzić nie można.

Na sam koniec napiszę, że nie jestem zagorzałą zwolenniczką PO, żeby nie było. Dostrzegam błędy Tuska, których jest sporo, ale uważam, ze Kaczyński popełnia ich więcej.

Do argumentów koleżanki powyżej dodałabym też kilka przeciwko PiSowi:

1) Kaczyński był premierem w latach 2006-2007. Kryzys zaczął się pod koniec 2007. Wiesz, łatwiej rządzi się mając na głowie jedynie sprawy lokalne, a inną sprawą jest rządzenie w czasach ostrego i długotrwałego kryzysu gospodarczego, wielu powodzi / katastrof (jak choćby ogromna powódź 2 lata temu, Smoleńsk, niedawne Szczekociny). Porównywanie obu kadencji jest po prostu bezsensowne, bo ciekawa jestem jak sprawdziłby się Kaczor w obecnej sytuacji Polski. Pewnie strzeliłby focha na cały świat.

2) To co napisała Monaco - zwalanie winy jedynie na PO. Do cholery, przyczyn obecnego stanu kraju trzeba szukać nawet w czasach IIWŚ, PRL, a potem kolejnych rządów. Jaro zaś uważa, że bieda, zacofanie, nasza mentalność wynika jedynie ze złych rządów Tuska. Jasne, Donald mógłby stan rzeczy poprawić. Jestem jednak zdania, że nawet kiedy coś krytykujemy trzeba zachować minimum obiektywizmu i zwykłego rozsądku, a Kaczor zachowuje się jak zwykły troll. Jak to możliwe, że dorosły i wykształcony facet uważa, że wszystkie problemy ponad 1000-letniego kraju zaczęły się od rządów jednego człowieka?

3) PiS jest partią katolicką, prawicową itp. Ok, niech wierzą nawet w Niewidzialne Różowe Jednorożce, mam to w dupie. Nie podoba mi się jedynie sytuacja, w której prezes najpoważniejszej partii opozycyjnej daje mi do zrozumienia, że ma konkretną wizję Prawdziwego Polaka (katolik, prawicowiec, skrajny w poglądach, węszący spiski, nienawidzący Ruskich i Szwabów, homofob, ksenofob, rasista, no i koniecznie hipokryta - vide katolicki PiS popierający karę śmierci) a jeśli ktoś nie pasuje do szablonu to najlepiej niech wyemigruje, zabije się, cokolwiek byle nie kalać naszej Ojczyzny, która wszakże Chrystusem narodów jest.

4) Ciągła nienawiść do Rosji, Niemiec, UE, a wręcz fanatyczne uwielbienie USA, które mają nas gdzieś. Ok, nie trzeba składać od razu hołdu (jak Tusk całując w rękę Merkel), jednak żyjąc w Europie, w sąsiedztwie Niemiec i Rosji należy utrzymywać choćby poprawne stosunki, bo to oni mogą na nas najbardziej wpłynąć. Kaczor woli jednak uprawiać dyplomację rodem z piaskownicy.

Nie wiem jak można nie zauważać wad PiSu czy Kaczyńskiego. Teraz są oni wybawicielami narodu, bo byli przeciwko ACTA, organizują protest przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego itp., jednak każda bardziej rozgarnięta małpa zauważy, że to zwykłe granie pod publiczkę i zbijanie kapitału politycznego. Najlepszym wyjściem jest chyba zrozumienie, że tego kraju NIE da się uratować. Jesteśmy w zbyt wielkim gównie społecznym, gospodarczym, politycznym, żeby możliwe było tutaj normalne życie. Niezależnie czy rządzi PiS, PO czy SLD.

Żeby nie było mnie Kaczor też wnerwia i to bardzo. Prawda jest taka, że nie ważne jaki rząd będzie i tak będziemy w dupie. Krajem muszą rządzić młodzi, wykształceni, a nie stare cioty, którym zależy na gorącym krzesełku. PO gdyby liczyło się ze zdaniem Polaków no właśnie gdyby to Polski ambasador nie podpisałby umowy ACTA. Idąc tokiem myślenia rudego to najpierw coś robimy, a potem myślimy to tak jakby iść do sklepu kupić spodnie, a dopiero w domu przymierzać. Nie przepadam za polityką, ale chyba żaden rząd nie może pochwalić się takim fatalnym początkiem, fatalne 100 dni jak za rządu PO. Trzeba te wszystkie partie rozje... w pi...

Ja rozumiem, że ściąganie to kradzież i to, że ktoś chce z tym walczyć jest dla mnie jak najbardziej uzasadnione. Powstaje jednak pytanie, czy faktycznie wszystkie podejmowane kroki są zgodne z prawem i czy nie ingerują za bardzo w ogólne dobro społeczne. Odnosząc się do serialu tu omawianego - jak wygląda jego sytuacja w naszym kraju. Z odcinkami emitowanymi na bieżąco mogą być chyba tylko właściciele płatnej telewizji typu n. Ze stacji ogólnodostępnych tylko tvn podjął się emisji, ale wyemitował 2 sezony i ze względu na brak zainteresowania dalszych losów Dextera w tej stacji ujrzeć już się nie udało (o przyczynach pisać nie warto, polskie stacje są specjalistami w uśmiercaniu hitów). Pozostaje jeszcze wydanie dvd i tu również sprawa nie wygląda kolorowo, do tej pory wyszły 3 sezony i dalszych ani widu ani słychu. Wytwórnie walczą z piratami, ale nie starają się znaleźć alternatywy. Ich walka to tylko kolejne zakazy i aresztowania. Dostęp (legalny oczywiście) do wielu tytułów jest niestety nadal bardzo ubogi, przynajmniej w naszym kraju i dopóki ta kwestia nie zostanie w jakiś sposób uregulowana piractwo będzie się szerzyć. Wprowadzanie kolejnych zakazów i systemów kontroli oczywiście da efekty, ale czy wielkie wytwórnie otrzymają oczekiwany rezultat?
To trochę jak ze sprzedażą samochodów. Polski rząd walczył już na różne sposoby (niektóre niekoniecznie zgodne z prawem) by ograniczyć falę napływu używanych samochodów z zagranicy. Działania te miały na celu zwiększenie sprzedaży samochodów nowych. Polski rząd pewnie myślał, że jeśli utrudni Kowalskiemu sprowadzenie samochodu, to ten pójdzie do salonu i kupi nowy, nie przewidział jednak, że przyczyna tkwi w zubożeniu społeczeństwa.

"Ja rozumiem, że ściąganie to kradzież i to, że ktoś chce z tym walczyć jest dla mnie jak najbardziej uzasadnione. " - "Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. ". Z tego co ja się orientuje to nie unia podsunęła ACTA. I jeszcze takie przemyślenia moje - jak na razie podpisuje polska (to nie wejdzie w ruch już teraz) i to wewnątrz będzie działać - art wyżej daje możliwość ściągania z neta, problem w tym kto umieści i moim zdaniem z zagranicznych stron będzie można ściągać bo wątpię, żeby polski ISP mógł zablokować komuś stronę za granicą ...

Myślę, że masz bardzo dużo racji i sama zwracałam na to uwagę w innych tematach - w Polsce ludzie zwyczajnie nie mają kasy na jakąkolwiek kulturę. Tylko ktoś wyjątkowy (lub szalony) mając na życie ~2k złotych i mnóstwo opłat zdecyduje się kupić książkę za 30-40 zł, albo DVD z serialem za 120. Ja nie mam z tym problemu, jednak widzę mnóstwo młodych ludzi którzy z chęcią poszliby do kina, teatru czy kupowali płyty ale zwyczajnie nie mają na to środków.

Zresztą, dobrze byłoby gdyby te wytwórnie chociaż dbały o swoich wykonawców czy osoby które promują. Odnoszę się do sytuacji w przemyśle muzycznym - po necie krążą infografiki z których wyraźnie wynika, że do artysty trafia jakieś 3% z ogólnych zysków ze sprzedaży płyty. Po raz kolejny widać, że rządy lobbowane przez wielkie korporacje są w stanie zrobić wszystko tylko po to, aby napchać im kieszenie i ucałować pupcię.

Chociaż, dopiero teraz olśniło mnie jak ma wyglądać przyszły statystyczny Polak: nauczany przez matołów funkcjonujących w chorym systemie szkolnictwa, najlepiej niestudiujący, płacący horrendalne podatki i składki, mający zerowy kontakt z kulturą, niemyślący i najlepiej zdychający w domu (aby nie zapchać szpitali) nie później niż w 1. tygodniu dopiero co uzyskanej emerytury / renty. Jakby nie patrzeć - rząd już wprowadza ten plan w życie :)

Wizja straszna. Nie chciałbym doczekać takich czasów ;)

Ceny jakichkolwiek produktów są teraz nieproporcjonalne do polskich zarobków, więc ludzie szukają oszczędności. Cały szum wokół cen paliwa, w różnych programach informacyjnych pokazują tylko, że nadal mamy jedną z najniższych cen w Europie, ale nikt nie wspomina o fakcie ile litrów może kupić Polak a ile inni mieszkańcy naszego kontynentu. Podobało mi się jak jeden z rodaków powiedział to dosadnie w jednym z takich reportaży :)
Wytwórnie walczą z piratami wszystko w imieniu dobra artysty (który tak jak wspomniałaś dostaje ochłapy), ale w argumentach podają straty własne z tytułu piractwa. Szczerze mówiąc chciałbym zobaczyć, jakie kwoty z tych rzekomych strat udałoby się wytwórniom zyskać, gdyby wygrali całkowicie walkę z piractwem. Uważam, że wyniki byłyby zaskakujące (dla wytwórni oczywiście ;) Mnóstwo ludzi, którzy pobierają nielegalnie filmy, muzykę, nie rzucą się nagle szturmem do sklepów, czy kin tylko dlatego, że odbierze im się możliwość ściągania. Niestety jeśli ktoś tego nie robił do tej pory nie będzie tego robił również w przyszłości.
Zobaczymy jak to wszystko się potoczy, kto przegra, czy ktokolwiek wygra. Czas pokaże.

Obawiam się, że jednak ich doczekamy... No, chyba że założymy Partię Filmwebu i przywrócimy Polsce dawną siłę i potęgę. Proponuję zacząć od podbicia Rosji :P

Haha, zawsze śmieszą mnie te porównania. To takie pocieszenie dla (nomen omen) ubogich, bo nawet jak już nie ma co do garnka włożyć i dzieciaki piątą zimę w tych samych butach chodzą, to można pomyśleć, że w Niemczech drożej :P Będąc we wspomnianych Niemczech miałam porównanie jak wysokie są u nas ceny. Może banalne zestawienie, ale co tam. Miśki Haribo - w Polsce 100 g za ~4 złote (zazwyczaj powyżej), w Niemczech 1kg za 4 euro (regularna cena, nie jakaś tam promocja) - chodzi mi o relację ceny do ilości. Dobrze, że u nas nie ma kilogramowych, bo chyba musiałabym ciułać z miesiąc :P Parę lat wstecz chyba nikt nie przypuszczał, że czasem bardziej opłaca się jechać na zakupy właśnie na zachód... A Kaczyński powie, że w Biedronce kupują biedacy. No a gdzie mają kupować?

Dokładnie, masz całkowitą rację. Nasz naród jest tak wyćwiczony w kombinowaniu, że zawsze znajdą sposób na ominięcie prawa. Tym bardziej, że dla większość wisi to czy ma oryginał czy kopię. Znów odnosząc się do muzyki - skoro i tak słucha się jej np. z telefonu i ma się wszystko na karcie pamięci to jaki jest sens kupowania fizycznego nośnika, który i tak jedynie zbiera kurz? Niestety, kupowanie piosenek (jak np. na iTunes) jest u nas ciągle niszowe, a nikt nie kwapi się aby uświadamiać ludzi. Rząd myśli, że wystarczy parę radykalnych zachowań, ustaw itp., a problemy same się rozwiążą - szkoda tylko że mało kto zauważa złożoność problemu.

ej,a torrenty? może to nas uratuje?

no wlasnie,co z nimi?nie...,ja sie zalamie

Za torrenty można jeszcze bardziej dostać po dupie.... Nie dość ze pobierasz dany plik to jeszcze go udostępniasz innym.

Nie masz racji. Prawo jest paradoksalne w tej kwestii, bo można pobierać,ale nie można udostępniać. Przynajmniej tak było kiedy ostatnio sprawdzałam.

a gdyby premier nie podpisałby acta bo by nie mogł? Np. zamach, brak długopisów, zaginiona umowa... To jest myśl!! :DDDDDDDDDDD

Zanim ACTA będzie ratyfikowana to minie jeszcze sporo czasu.

a wie ktos ile okolo moze im zajac ta ratyfikacja??jak dlugo to moze trwac.?

Raczej przed upływem roku ACTA nie wejdzie w życie.

to trzeba korzystac puki mozna:P

Jeśli w ogóle wejdzie... ponieważ trybunał sprawiedliwości stwierdził że jeśli acta nakazywać będzie dostawcom internetu na monitorowanie tego co kto robi w necie jest brane przez TS za czyn nielegalny...

Zacznijmy od tego, że ACTA musi przejść w sejmie. Zapewne "za" będzie koalicja (choć nie sądzę aby ci młodsi posłowie PO/PSL też byli na tyle głupi). PiS, cała Lewica i te wszystkie Solidarne Polski będą "przeciw". Kaczyński już wie, że może zbić na tym duży kapitał polityczny i zyskać trochę młodszego elektoratu. Niewykluczone więc, że ACTA zatrzyma się na poziomie parlamentu.

Poza tym byłabym zadowolona, gdybyśmy musieli czekać TYLKO rok. Niech mi ktoś powie, czy widział gdziekolwiek w Polsce 4. czy 5. sezon Dextera na DVD...

mało wiesz ;) to że w Polsce się to odrzuci to nie znaczy, że w Polsce tego nie będzie :) mamy jeszcze UE

Problem w tym iż protestowanie przeciwko ACTA stało się modne, a wiele osób nie wie o co w tej ustawie chodzi - nie popieram jej, ale heh akurat ściganie za piracenie popieram ! - ale to tylko mały wycinek ACTA ! Zrozumcie że pobierając filmy z neta jesteście złodziejami! Kupno muzyki na cd lub filmu na BD/DVD to nie aż tak duży wydatek.... Poza tym jest alternatywa i VOD - ale po co skoro możecie kogoś okraść?! Lepiej żerować na czyjejś pracy.... Ciekawe czy będąc producentami Dextera też tak byście postępowali... Kiedyś głośno było o producencie gry który ogłosił wyniki : ile kopii łączących się z serwerem było oryginalnych a ile pirackich : stosunek 30% - 70% - wyższa liczba oznaczała piratów - wiem że to rzadkość, ale heh gdyby wszyscy piracili jak Wy to nie było by serialu Dexter, gier na PC czy konsole, muzycy grali by zapewne tylko na ulicach.... Ale co Was to interesuje, ważne że na razie bezkarnie można pobierać wszystko ..... - mam nadzieję iż to się szybko skończy....

"Kupno muzyki na cd lub filmu na BD/DVD to nie aż tak duży wydatek...."

Powiedz to np. samotnemu facetowi, który zarabia 2k na rękę, ma do opłacenia mieszkanie, media, różnego rodzaju abonamenty, jedzenie, paliwo. Kupno np. nowej płyty Madonny za 60 złotych to NIE jest mały wydatek, bo za tą sumę można opłacić choćby neta czy kablówkę. Po Twojej wypowiedzi widać, że zapewne mieszkasz jeszcze z rodzicami albo masz nie wiadomo jaką pensję. Zejdź na ziemię - w sytuacji kiedy gros Polaków nawet nie oszczędza bo nie ma z czego, kupno płyty czy filmu na DVD to zbędny luksus. Z tym VOD też pojechałeś, bo na onet vod albo ipla owszem, masz ogromny wybór seriali - ale tylko tych shitowych typu "Pensjonat pod różą".

Producenci wszystkich dóbr kultury widać nieźle cię omamili. Oni tak walczą z piratami nie dlatego, że robią to w dobrej wierze. Po prostu piraci pozbawiają ich zarobku, a oni chcą mieć jak najwięcej kasy dla siebie. Najgłośniej przeciw piraceniu krzyczą albo artyści, którzy oczekują kasy za nic (np. Hołdys, który nie koncertuje, nie wydaje płyt) albo właśnie producenci. Ci którzy koncertują intensywnie jakoś na brak kasy nie narzekają i nie są przeciwko ściąganiu, bo liczy się dla nich muzyka i publiczność, a hajs jest drugorzędny. Co do gier - jakoś Minecraft czy World of Goo potrafiły poradzić sobie na rynku, mimo braku promocji, hype'u, producentów którzy życzyliby sobie za kopię min. 70 złotych.

Nie jestem za tym, żeby pobierać wszystko i często np. korzystam z tanich serii czy wyprzedaży zamiast ściągać. Z drugiej strony pieprzenie takie jak twoje sprawia, że mam ochotę wejść na torrenty i pobrać cokolwiek.

A czy bez muzyki czy filmów nie da się żyć ?! I kto pieprzy tu głupoty skoro z Twojej wypowiedzi wynika iż proponujesz wrócić do zasad Robin Hood'a - okradajmy bogatych ! Mam w du.. Hołdysa - nawet nie wiem kto to - wiem tylko iż zabrał głos w sprawie ACTA - ale nie interesuje mnie co mówił.... Ważne jest to iż w Polsce większość ludzi nie widzi sensu w kupowaniu oryginalnych produktów - znajomi uważają to iż kupuje oryginalną muzę za dziwactwo - heh - takie rośnie nam społeczeństwo ! Płyty Madonny nie są takie drogie - zawsze kur.. uwielbiałem jak ludzie argumentujący swoje nędzne przekonania opierają je o słabe argumenty przy tym lekko ubarwiając je... Prawie każda płyta doczekuje się wydania PL - cena waha się w okolicach 30-35 zł ...Okradam tylko bogatych - heh skoro lubisz Dextera, a wnioskuje że tak , to heh on nie oszukuje sie iż jest mordercą - mimo że zabija tylko złych ludzi - TY nie oszukuj się że jesteś złodziejem kradnąc bogatym....

Aha, czyli osoby które nie mają pieniędzy są skazani na życie bez jakiejkolwiek kultury albo na ochłapy które rzuca im TVP? No świetnie, najlepiej cofnijmy się do czasów niewolnictwa czy chłopstwa i niech osoby bez pieniędzy robią na bogaczy, nie mając nic w zamian. Jasne, nie trzeba iść na każdą nowość do kina, nie trzeba kupować samych deluxe edition itp. Chodzi mi o to, żeby każdy - czy bogaty czy biedny - mógł pozwolić sobie na choćby minimum kultury, a może bardziej precyzyjnie - żeby kupienie filmu na DVD nie równało się z rezygnacją z czegoś innego.

A czy zasada Robin Hooda nie ma w tych czasach sensu? W czasach kiedy na normalne, bezproblemowe i niezależne życie bez kredytu mogą pozwolić sobie nieliczni? Nie jestem za socjalem, bo wszelkie zasiłki rozleniwiają społeczeństwo i rodzą patologie, ale nie jestem też za argumentacją typu "bez filmów można żyć".

Hm, nigdzie nie napisałam że nie kupuję oryginałów, kupuję dość regularnie np. gry komputerowe i mam ich sporą kolekcję. Mogę sobie jednak na to pozwolić i jeśli widzę, że ktoś mocno zastanawia się czy wydać 20 złotych to co, mam mu powiedzieć że jest nędznym piratem i niech przestanie robić to, co go interesuje bo okrada jakiegoś pana w Ameryce któremu nie starczy na nowy jacht? No pomyśl sam, każdy ma prawo do kultury, a ludzie nie są gorsi tylko dlatego że nie mają kasy.

Czytaj ze zrozumieniem - napisałam NOWA płyta Madonny. Weźmy pana X, który ją uwielbia i nie ma kasy, a chce koniecznie posłuchać nowego materiału zaraz po premierze. Kupno płyty - za drogie, ściągnięcie - złe, zostaje słuchanie pojedynczych piosenek na yt, które zapewne i tak za moment zostaną skasowane. Można powiedzieć: pan X może poczekać pół roku, rok i kupić płytę za 25 złotych. Pytanie tylko, komu chciałoby się czekać ze świadomością, że płytę może pobrać w kilka minut... To jest główny problem.

HEH (jak mówisz w realu to też ciągle dodajesz heh?). Ostatnie zdanie to jakiś bullshit, więc nawet nie mam sił komentować. Apeluję jeszcze raz: czytaj ze zrozumieniem, bo nigdzie nie napisałam że ściągam, że moim zdaniem piractwo to nie kradzież itp. Po prostu staram się zrozumieć motywacje piratów, czego ty nawet nie starasz się zrobić i wyznajesz jakieś totalnie radykalne wartości.

"Kupno muzyki na cd lub filmu na BD/DVD to nie aż tak duży wydatek...."
Ja uważam że jednak 30-50 zł za jeden film czy płytę z piosenkami to dużo biorąc pod uwagę średni zarobek. Zauważ że szczególnie w Polsce jest tak drogo, w krajach takich jak Grecja (daje to na przykład ponieważ sama na własne oczy sprawdziłam) płyta kosztuje 10-20 euro, a jeszcze zarabiają więcej od nas. Wracając do tematu nie wiem ile ty zarabiasz ale jak ja mam sobie kupić jeden film tygodniowo bo mniej więcej tyle oglądam to mi daje jakieś 150-200 zł miesięcznie (nie stać mnie na taki wydatek).

No akurat branża muzyczna czy filmowa to jedna z najlepiej opłacanych i mimo to że ludzie piratują oni zarabiają tysiące, więc nie sądzę żeby przez to skończyli na ulicy (ludzie jeszcze chodzą na koncerty)

10-20 euro to 40-80 zł - więc drożej niż w PL :)

Nie przeliczajmy na polskie pieniądze mam na myśli to że jeśli Grek zarabia 2000 euro Polak zarabia 2000 zł to chyba dla Greka będzie łatwiej kupić płytę (pomijając to że inne produktu również są tańsze jedzenie, ubrania, rzeczy codziennego użytku itd.)

Damy radę .

Co to za bzdury? Ja Dexa będę ściągał nie bacząc na ACTA, nie ma się czym przejmować, trzeba dokładnie zapoznać się z założeniami ustawy, a nie słuchać tych którzy myślą, że mają coś do powiedzenia, a w rzeczywistości nie znają się na rzeczy. Nie wiem skąd taki bullshit o zamykaniu i blokowaniu stron. Ludzie, zanim coś napiszecie to ogarnijcie temat