Kazdemu kto lubi Dextera polecam ksiazki napisane przez Jeff Lindsay. W sprzedazy sa 4 czesci: Demony Dobrego Dextera, Dekalog Dextera, Dylematy Dextera oraz Dzielo Dextera. Znacznie roznia sie od serialu. W serialu mamy wiecej akcji i watkow fabularnych ale za to w ksiazce sa swietnie opisane jego uczucia, ktorych nie odda zadna ekranizacja.
SPOILER!!
Przykladowo: w Demonach Dobrego Dextera ginie pewna postac, ktora w serialu pojawia sie przez wszystkie sezony :) To tylko jedna z roznic miedzy ksiazka a serialem.
Czytałam początek "Demonów" i niestety byłam bardzo rozczarowana - bardzo słabo napisana książka. Nudna narracja, wszystko jakieś takie rozmemłane, sztuczne i bełkotliwe, najbardziej sam Dexter. Po prostu nie chce się tego czytać. Serial bije książki Lindsay'a na głowę, podobno zresztą Showtime odkupiło od niego tylko pomysł, a fabuła jest oparta na książkach tylko luźno.
Kwestia gustu :). Akcji co prawda mniej ale trzeba zauwazyc, ze caly czas towarzyszymy Dexterowi wiec nie pozwala to az na taka duza swobode w stworzeniu zapierajacych dech w piersiach sytuacji jak w serialu. Co do fabuly tez sie zgodze ale ciesze sie z tego. Dzieki ksiazkom moge przezyc to jeszcze raz w innej formie :).
Szkoda, ze przygode z ksiazkami zakonczylas na pierwszej czesci. Osobiscie jestem na drugiej i usiedziec nie moge :P. Swietny klimat, DUZO bardziej drastyczne morderstwa - ogolnie mroczniej.
Wiesz, ja nie zakończyłam na pierwszej części, ja właśnie przez pierwszą część nie mogłam się przebić :) Nie pamiętam już tego dobrze, tylko tyle, że Dex okazał się straszną pierdołą i nudziarzem i to, że nie wiadomo było, czy to wszystko dzieje się naprawdę (coś jak w "Psycho"). A naprawdę podeszłam z dobrą wolą do tej książki i tym bardziej się rozczarowałam. Ale skoro tak zachwalasz drugi tom, to spróbuję po niego sięgnąć, może Lindsay rzeczywiście się rozkręcił :)
czwarty tom, "Dzieło Dextera", wymiata...wg mnie serial przyćmił książki, ale warto je przeczytać, aby dowiedzieć się m.in. czym różni się dzieło literackie od serialu...czwarty tom czyta się świetnie bo na podstawie tej książki nie powstał żaden sezon dextera....polecam!!!
Na podstawie drugiej i trzeciej książki też nie powstał żaden Sezon 'Dextera' :)
Tylko tom 1 był bazą dla serialu, no i może z drugiej książki zaczerpnięto jedynie pomysł Doakes'a śledzącego Dextera, to wszystko.
A co do samej książki - fakt - 'Dzieło Dextera' to wyjątkowo udany tom, podobnie zresztą jak część 1 i 3. Słaba jak dotąd jedynie 2-ka (wg. mnie oczywiście)
oczywiście masz rację, pierwszy tom jest bazą serialu, zaś z pozostałych tomów zaczerpnięte są tylko niektóre wątki, ale ja czytając trzy pierwsze tomy miałem wrażenie, że wiem jak się zakończy książka, zaś czwarty tom był dla mnie zupełnym zaskoczeniem i wg mnie był najlepszy z całej serii...z niecierpliwością czekam na kolejny tom :D
a ja wam powiem ze nowa ksiazka lindsay'a ma sie ukazac w 2011 r i o ile dobrze pamietam a z tym nie za dobrze to tytul tej ksiazki bedzie nosil nazwe dexter in design-glownym watkiem bedzie kanibalizm