Zdecydowanie to mój ulubiony serial.
Dlaczego?
Mam w planach podobną zabawę.
Jednak znacznie różniącą się od tej gry, w którą gra Dex.
9/10 - jesty zbyt dobry.
Wybiera tylko tych złych.
Dopiero wtedy zabija.
Te brudne zumowiny.
Jednak co to za rozkosz, kiedy odbierasz życie komuś, kto i tak się nim nie cieszy?
Ich dopadnie inna sprawiedliwość.
W sądzie.
Znacznie przyjemniejsze byłoby odbieranie życia niewinnym osobom.
Ja bym się dobrze bawił. Naprawdę.
Miałbym dużo radości z posiekania jakiejś niewinnej dziewicy.
Albo wypatroszenia kogoś należącego do fundacji charytatywnej.
A wy? Czy ktoś ma podobne odczucia? Kogoś fascynuje śmierć? Może nawet równie bardzo, jak mnie?
Myślę, że przy pierwszej okazji wycofałbyś swoje słowa równie szybko jak je wypowiedziałeś. Coś w stylu Neila Perry'ego z pierwszego sezonu ;)
Jak ja bym odnalazł niewinną dziewicę to bym ją przede wszystkim chciał zakonserwować jak najlepiej dla przyszłych pokoleń. Nie wiem po co siekać wymierające gatunki. ;]
Spekulowałbym w kwestii tego czy szumowiny faktycznie nie cieszą się z życia i poza tym uważam, że jeśli faktycznie masz takie myśli to coś z Tobą jest nie tak. Owe złe jednostki też nie zawsze spotykają się ze sprawiedliwością - Dexter właśnie zajmuje się tymi, których sprawiedliwość ominęła. Jak dla mnie to gadasz bez sensu i próbujesz jakąś nieudaną prowokację zrobić. ;]
Dexter zabija ludzi bo ma taką potrzebę a nie dla jakiś szczytnych celów jak np oczyszczenie świata ze zła a dzięki Haremu skierował swoją żądze zabijania w stronę morderców i szumowin których sprawiedliwość nie dopadła. Uważam że dexter Morgan jest jak Punisher,on też zabija złych ludzi ale robi to tylko dlatego że stracił swoją rodzinę w tragicznych okolicznościach. Dlatego uważam Dextera za psychopatycznego seryjnego morderce który bez wątpienia zabijał by nie winnych, a dzięki Haremu zaspokaja swoja rządzę i przy okazji nie giną niewiani.
Co do rozkoszy w zabijaniu nie winnych to zauważ sobie że dexter nie ma uczuć,jest osobą która swoje emocje udaje a nie czuje, więc jak ktoś taki miał by czuć przyjemność w zabijaniu niewinnych ??? W jego przypadku zabijanie jest jak oddychanie powietrzem.
I właśnie dlatego jest to taki świty serial moim zdaniem.