żadną.

Będzie do niej zarywał ,ale kosza dostanie

mysle, ze "będzie do niej zarywal" i może nie dostanie kosza, bo moglby się okazac kims, dzięki komu Debra się pozbiera. Facet ma w sobie cos fajnego. To chyba Debra nawiazala z nim kontakt szukając pracy, nie odwrotnie?

Trochę to by było na siłę i niezbyt zaskakujące, bo ostatnio wszyscy mu patrzą na ręcę. Ja tam jeszcze wiary w scenarzystów nie straciłam i liczę, że teraz dają nam kilka scen trudnych do przełknięcia (nie będę tu się rozpisywać, które mam na myśli konkretnie, bo jadą po nich ostro i tak), po to by zaserwować nam na koniec zgrabny majstersztyk.

A szef Debry jako prawa ręka Vogel to nie majstersztyk.

Będzie nadal zapchajdziurom w mdłym Se08-sceneriuszu.

co jak co ale ten aktor który gra Elwaya (nie pamiętam nazwiska) jest w tym serialu po prostu fatalny, tak dennego aktorstwa bardzo dawno nie widziałem, jak robi te swoje denne miny i moduluje głosem jakby cierpiał na zapalenie gardła to nie wiem czy sie śmiać czy płakać. Niestety nie każdy moze grać jak Michael Madsen albo Mickey Rourke a on to już w szczególności.

Faktycznie, Elway przypomina wizualnie młodego Mickey Rourke z 9 i 1/2 tygodnia.
I niektóre jego minki ewidentnie zapożyczył.