Miałam podobny dylemat. Zobacz pierwszy odcinek, a przekonasz się, że warto... wysoka ocena jak najbardziej się należy.

Oglądaj. Pierwsze sezony są bardzo dobre, także na pewno cię zachęci do dalszego oglądania.

oglądaj, już 1 odcinek powinien zrobić na Tobie wielkie wrażenie, na mnie zrobił ;)

ogladaj nie zastanawiaj sie - jeszcze jedno: w pierwszym sezonie jest kilka kiepskich momentow ale poza tym jest amazing

W każdym sezonie są jakieś słabsze momenty.
Dobrze, spróbuję obejrzeć.
Mam nadzieję, że mi się spodoba ;).

nieprawda w 2 sezonie nie ma zadnego nudnego momentu ,

Ja tam obejrzałam pierwsze 2 sezony i jakoś nie mogę się za resztę zabrać, aczkolwiek główny bohater jest całkiem czarujący ^^

Nie możesz się zabrać. A to dlaczego?

Hah. Widząc jego zdjęcia, stwierdzam, że zależy dla kogo.
Taa; już widzę, że się zabujałaś...

Kurde chciałbym być na Twoim miejscu-mieć przed sobą pierwszy sezon Dextera.Nie zastanawiaj się,zacznij oglądać.

Ściągam właśnie pierwszy odcinek, co oznacza, że się już nie zastanawiam.
Kurczę, dużo tych sezonów...

Może i dużo ale mają mniej odcinków ;>
Obejrzysz i zobaczysz dlaczego Dex jest uroczy, na początku jako aktor też mi się nie podobał ;D
Zabrać się nie mogę pewnie dlatego, że mam nadmiar seriali i coraz to mniej czasu, zapewne w wakacje nadrobię zaległości ;>

Uroczy.
Haha.
Dobre.
Nie no, nie mam nic do jego wyglądu, ale znam przystojniejszych facetów.
Chociaż jeden całkiem starawy jest (może bez zbędnego przesadyzmu).
*Boże, o czym ja tu gadam...*

Co do serialu, pierwszy odcinek całkiem niezły.
Biorę się za resztę, ale raczej nie dzisiaj.
W wakacje raczej nie będzie ograniczeń.

96 odcinków.
Dla mnie 100 we "Fringe" było za mało, więc Cię chyba rozumiem, że tak dużo ich nie jest.

a propos zazdrosci -mój kolega powiedzial:pi**dole jak skonczy sie Dexter to ogladam od poczatku

Koleś dobrze mówi.
Ja chyba tak zrobię z moim ulubionym serialem.

a konkretnie jaki to serial ?

A jak myślisz?
Po wypowiedziach łatwo zgadnąć ;).

jestem zbyt leniwy zeby mi sie chcialo to zrobic ale sprawdze :pamietniki wampirów ,nikita ,90210,bates motel

Jeden z nich lubię tak średnio, jeden jest ulubionym, a dwa to pudła.
Bez przesady.
Aż taki z Ciebie leń...?
A myślałam, że tak łatwo zgadnąć....
Więc się myliłam.

ja jestem taki leniwy ze schudlem 2kg gdy nie chcialo mi sie zrobic czegos do jedzenia

jakbym juz mial zgadywac to : ulubionym bedzie nikita ,srednio pamietniki wampirów ,pudla to 90210 i bates motel

Z "Nikitą" to masz rację :).
Z pudłami niekoniecznie.
Średnio "Bates Motel".
"The Vampire Diaries" i "90210" to pudła.
Czyli masz tu po połowie punktów.
Zarobił byś więcej, gdybyś wspomniał o "Fringe", o którym ja wcześniej wspominałam czy nawet o "Orphan Black" albo "666 Park Avenue", ale tego nie mogłeś wiedzieć, tych ostatnich dwóch.


Czasami lubię gierki zgadywanki, hehe.

I skąd Ci przyszło do głowy coś takiego jak "90210"...?

a póki co ja sie nie przejmuje koncem Dextera -mam go na zywo

To znaczy...?

im mniej wiesz tym lepiej spisz

Dobre ;).

jezeli chodzi o avenue to jedyne co z tym kojarze to sunrise avenue

nie lubisz pamietników wampirów ?

a powaznie:nie powiem co robie bo ci pospuje ogladanie

Na pewno jakieś dziwactwa, o których chciałabym usłyszeć.
Tia, tia, tia...

Nie lubię.
Każdy lubi co innego.
A co, Ty lubisz?

Dexter,Vampire Diares, chyba zaczne Hannibala,mentalista no ogólnie wszystko w czym jest przemoc i morderstwa
z aktorów i aktorek to:Nina Dobrev,Ian Somerhalder,Simon Baker,Christian Bale,Robin Tunney

Dużo osób lubi TVD.
Eh... Ja tam nie jestem w nastroju na wampiry.

Ale chyba mi nie mówisz, że oni wszyscy zaliczają się do Twoich ulubionych ;).

*Jak ja często zbaczam z tematów... Powinni mnie za to do więzienia wsadzić.*

nie tego nie mówie : a zapomnialem uwielbam jak poznalem wasza matke,teorie wielkiego podrywu , dwóch i pol tajemnice smallville, a tak szczerze : moi ulubieni aktorzy ( z facetów ) to goscie z których chce cos miec ( od Iana chcialbym fryzure,od Simona styl ,z christiana balea to glos albo sylwetke

Ja tam za komediami nie przepadam.
Lubię horrory, filmy/seriale science fiction, akcji.
Lubię, kiedy się dużo dzieje, tajemnice, wątki między osobami itd.

Oj, dużo byś chciał mieć.
Ale z tego, co powiedziałeś hybryda wychodzi..
Czyli nie masz nikogo ulubionego, rozumiem.
Często trzeba na taką osobę poczekać.

oczywiscie nie oceniam zadnego z aktorow przez pryzmat wygladu zeby nie bylo ze zaznaczam 10 albo do ulubionych Ninie Dobrev bo w myslach(ale bym puknal)

A kto zaznacza 10 ze względu na wygląd..
Zresztą, czasami się zdarza, że wygląd, osobowość i gra aktorska idą w parze.
Aa...!!

O czym Ty człowieku myślisz?...
Według mnie to może i Nina jest ładna, ale trochę wkurzająca. Trochę mnie drażni.

zdarza sie ale to odosobnione przypadki ale jesli choidz o to w nawiasie - tu chodzi o to ze niektorzy daja 10 jessice albie bo juz sobie ja wyobrazaja w lózku , ja nikogo tak nie oceniam ale jakbym mial podac przykladu wyglad+ osobowsc+ gra aktorska
robinn tunney
jared leto
jake gyllenhaal
josh holloway
natalie portman
mila kunis
katie holmes

Wiem, różni są ludzie i niektórzy są trochę świrnięci.

Czyli ja jestem bo wszystkiemu daje 10 xd

to zalezy czy dajesz bo tak czy na odczep

10 daje wszystkiemu co mi się podobało xd

Hahah.
Trochę.
Ja sobie stopniuję i temu, co/temu, kogo lubię najbardziej daję 10.

az zaluje ze nie ma biegania na filmwebie bo lubie i nie moge dac 10

...??
To na pewno było do mnie...??

tez chcialem dac wszystkiemu co lubie 10 dlatego ubolewam nad brakiem biegu na tej stronie

A wszystkiemu, czego się nie lubi, dać 1, nie?

kwestie lubie i nie lubie sa bardziej zlozone.....dobra nie chce narazie o tym myslec

A żebyś wiedział.

A z tym stopniowaniem to chyba wyszłam na idiotkę.
Oczywiście, ocena jest nie tylko za stopniowanie, ile się czegoś lubi - czy mniej czy bardziej.

dobra zmienmy temat : czego sluchasz ?

Ogólnie to ja muzy nie słucham, no chyba, że tego, co leci w radiu.
Na szczęście mam TrackID i jeśli coś mi się podoba, to z dostępem do internetu mogę to wyśledzić.
Ostatnio spodobał mi się cover Jamesa Arthura - "Impossible".
Słucham też czasami piosenek poznanych dzięki serialom, jak przykładowo Digital Daggers - "The Devil Within".
Kiedyś oglądałam trochę vivy, ale mnie strasznie wkurza, te teledyski i w ogóle - wiesz, o czym mówię.
Ogólnie nie przepadam za piosenkami z pustym tekstem i na topie, bo takie są zazwyczaj.
A Ty?