JAk to możliwe, że w jednym z odcinków Sirko złapany przez Dexsa w pułapkę sam zabija w barze kilku kolesi?
Hmm... ciężko powiedzieć. Może stało się tak, bo scenarzyści to wymyślili? ;)
A tak serio: Isaac był żądny zemsty, nic innego się dla niego nie liczyło poza zabiciem Dextera - dla zemsty poświęcił nawet swoją pozycję w mafii. Wszedł tam i z chłodną głową załatwił wszystkich, którzy stanęli mu na drodze. To nie jest nic niespotykanego. "Zastrzyk" adrenaliny w chwili zagrożenia powoduje, że przeciętny człowiek może robić rzeczy, których normalnie by nie zrobił (wzrasta siła mięśni, poprawia się refleks, rośnie tolerancja na ból). A co dopiero gość, który wie jak pociągnąć za spust...
A poza tym nie ruski, tylko ukraiński.