PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=331618}

Dexter

2006 - 2013
8,2 204 tys. ocen
8,2 10 1 203766
7,2 26 krytyków
Dexter
powrót do forum serialu Dexter

co wstrzykuje Dexter??

użytkownik usunięty

jak w temacie. wie ktos co to jest za substancja?? albo jaka inna moze wywolywac podobny efekt??

a swoja droga to dopiero obejrzalam kilka odcinkow 2 sezonu ale musze powiedziec ze serial jest swietny. mistrzostwo gatunku ;) i swietna gra glownych aktorow oczywiscie ;P

10/10

użytkownik usunięty

etorfina bodajze... choc zdanie " albo jaka inna moze wywolywac podobny efekt?? " moze przerazac?

co do aktorstwa to owszem aczkolwiek w drugiej serii.. ta jego opiekunka- ledwo ja trawie i ten jej akcent,

To jest po prostu kwestia tego, że Polacy słyną z niesamowitego braku gustu
- bo to właśnie akcenty brytyjskie słyną z bycia najbardziej wyszukanymi.
Weź taki akcent teksański albo luizjański. Dla Brytyjczyka czy Australijczyka brzmią one dla nas jak gwara góralska co najmniej.

A to, że aktorka grająca Lilę jest odpychająca i ma dziwny zgryz (miałem
wrażenie, jakby nie miała umiejętności ruszania górną wargą i ciągle
zaciśnięte zęby), to już inna sprawa.

użytkownik usunięty
DontCallMeOver

Ale ja brytyjski akcent uwielbiam... po prostu u Lily mnie strasznie irytował(jak zresztą większość rzeczy w tej postaci)

Zadna Lily tylko Lila. Ja uwielbiam brytyjski i australisjki akcent. Sa cudowne.

ocenił(a) serial na 9
Angel_of_Music

Heh. Skoro ta postać Was wkurza, to znaczy, że aktorka dobrze zagrała swoją rolę :) PS: A brytyjskiego akcentu też nie lubię ;p

użytkownik usunięty
Angel_of_Music

Jeśli chodzi o akcent brytyjski, to może nie jest to określenie jasne dla wszystkich, ponieważ inny dialekt mają Anglicy, a inny - Szkoci. Szkocki akcent podobny jest bardziej do irlandzkiego (języki Szkotów i Irlandczyków mają podobne pochodzenie - celtyckie, natomiast Anglicy wywodzą się raczej od Brytów). Ja osobiście nie lubię akcentu Anglików, za to szkocki podoba mi się bardziej (dobrze jest go ocenić oglądając "Trainspotting"). Australijski też jest dla mnie przyjemniejszy niż angielski.

Wracając do tematu posta - M-99 (Chlorowodorek etorfiny) - środek uspokajający dla zwierząt o wiele silniejszy od morfiny, powodujący całkowity paraliż.