Bardzo byście się wkurzyli gdyby ktoś wam opowiedział końcówkę sezonu 5 oczywiście
przed tym jak sami byście go obejrzeli? Bo chce komuś zrobić taką przykrą niespodziankę.
Taki mały rewanż za streszczanie mi paru odcinków... Posypią się na mnie gromy z jasnego
nieba? ah...zemsta jest słodka:D
1. Nie posiadasz żadnych nadzwyczajnych informacji.
2. Gadasz jak gimnazjalne Emo o tym co zrobisz nie robiąc tego.
3. Gadasz o informacjach z Onetu a pragniesz karać niewinnych widzów. Zemsta sama w sobie nie jest moralnie pozywtywna we wszystkich przypadkach. Problem w tym że to o czym mówisz jest największym kur***em jakiego nienawidzę w tym świecie. Nie chcesz robić krzywdy temu kto ją tobie zrobił, leczk komukolwiek (w tym przykładzie widzom serialu takim jak ty sama) byle komuś uprzykrzyć życie. Będziesz miała chorą satysfakcję, że nie będziesz sama w swoim dole po zdradzie zakończenia? Jara cię to? Takie szuje jak ty niszczą cały świat tym nędznym podejściem. Nawet nie widzisz w tym nic złego, szczycisz się tym... oczywiście pomijając obecną sytuację (tylko serial) pokazałaś swoje cechy charakteru i podejście do życia co na bank przeniosabyś w innych realiach w życie. Przypomina mi to: asset.soup.io/asset/1313/9799_ddbd_500.jpeg Zamiast łączyć się i pomagać sobie z gównem które spotyka twoich sąsiadów tak samo jak ciebie, masz satysfakcję jeśli to gówno spotka innych, dla których twarzą w twarz jesteś uśmiechniętym zakłamanym fałszywym przyjacielem z fałszywym spojrzeniem, które przeszywa zawiść i zazdrość. Nie mając kompletnie żadnego interesu i tak życzysz innym tego co ciebie spotkało. Gratuluję ambicji.
o co Ci chodzi? Weź czytaj ze zrozumieniem. nie zamierzam zamieszczać informacji o zakończeniu sezonu 5 tutaj. Zresztą nigdzie indziej też. Miło od czasu do czasu poczytać sobie takie brednie na swój temat:) Naprawdę, bo jeżeli byś mnie znał stuknąłbyś się kilkanaście razy w łeb po tym co napisałeś. Albo jeszcze zachęcił żebym powiedziała tej konkretnej osobie (nie wszystkim ludziom!!!) zakończenie. Ale nie znasz, więc nie wiesz, ale jakże chętnie oceniasz. W Twoich oczach mogę być kimkolwiek tylko chcesz, mam to gdzieś i odpowiadam tylko na tego posta bo jak baran nie umie czytać to trzeba napisać dwa razy.... a może więcej co?
" Nie chcesz robić krzywdy temu kto ją tobie zrobił, leczk komukolwiek (w tym przykładzie widzom serialu takim jak ty sama) byle komuś uprzykrzyć życie. " - to już się nadaje do leczenia. A wiesz dlaczego? Bo sądzisz, że wszedłeś do mojej głowy i wiesz o czym myślę. Ba! Wiesz jakie mam plany na przyszłość.
A kurde prawda jest taka, że powinnam zostawić to bez komentarza.
hyyy nie za bardzo wiem co powiedzieć w momencie gdzie przeczysz w 100% logice i temu co piszesz w reszcie komentarzy... nie ma po co przytaczać fragmentów twych wypowiedzie, ponieważ są w całym tym temacie. Twoje zarzuty wobec mnie nie mają sensu i nie mam pojęcia jak logicznie i niezważając na jakiekolwiek realne argumenty miałbym w tym dialogu uczestniczyć prezentując jakikolwiek poziom. Przykro mi, nie wiem co napisać. Nie dlatego że brak mi argumentów, lecz z uwagi na twój bezczelny, kłamliwy i robiący ze wszystkich widzów tematu debilów sposób odpowiedzi. Koniec
Obrońca moralności się znalazł. Pewnie jesteś większym hipokryta niż mi się wydaję... no Nic... kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień. Inkwizycja to byłoby dla Ciebie odpowiednie miejsce. No, ale cóż... masz racje co do jednego koniec.
Ok. Tylko jestem ciekawa kto Ci dał upoważnienie do reprezentowania "wszystkich".
No ja bym się wk...
W ogóle chyba jutro przed obejrzeniem odcinka odpuszczę sobie Filmweb, bo pamiętam rok temu tytuły tematów "Czy Rita na prawdę umarła?" itp.
Dobry pomysł z tym odpuszczeniem sobie filmwebu... a co do tego dlaczego powstał ten temat - bo chciałam się zapytać o zdanie ludzi, którzy kochają ten serial czy za bardzo nie przegnę.
Może koleżanka wyżej chce obejrzeć o 4 nad ranem odcinek bez napisów i:
a) walnąć na Filmwebie temat z zakończeniem w tytule o 5 nad ranem
b) powiedzieć\napisać komuś zakończenie, zanim ta osoba sama obejrzy finał
odpowiedź b), chcę się zemścić, a nie popsuć wszystkim przyjemność oglądania. I nie muszę wstawać o 4 nad ranem bo ta osoba czeka na odcinek z napisami więc mogę spać do południa i potem zrealizować plan ;) Jak wiadomo napisy pojawiają się ok 21 następnego dnia.
Osobiście ubiłbym Cie za zwalenie mi season finale szczególnie sezonu którego nigdy sobie nie spoilerowałem.
Hmmmm... ja bym się szczególnie nie wkurzył... Przecież to tylko serial! Fakt, że dobry i trzymający w napięciu, ale tylko serial.
Fakt tylko serial :D ale i zabawa, te czekanie przez tydzień, snując własne wersje zakończenia itp.
"ubiłbym" w moim sensie było żartobliwe ;p
sam nie wiem co bym zrobil na miejscu tej twojej osoby,jezeli tak samo przerzywa i jest fanem dextera jak ja i ma jeszcze dodatkowo taki sam charakter to bój sie...az z wrazenia chwycilbym za nóż....hehe przesada
:) no właśnie... ta osoba jest wielkim fanem serialu, celebruje oglądanie każdego odcinka, a co dopiero mówić o finale. Sama już nie wiem, jeszcze się to zwróci przeciwko mnie i dopiero będę miała ;) Ale dzięki za odpowiedzi. Jeżeli się zdecyduję najwyżej wyląduje gdzieś w plastikowym worku w wodzie (już takie groźby słyszałam hehe)
Tylko serial, bla bla bla, można pier******* to tysiące razy, a prawda jest taka że podczas oglądania "tylko-serialu" przeżywamy emocje, które są prawdziwe, i to dlatego często ma się ochotę za***** spoilerowców, bo odbierają nam możliwość przeżycia tych emocji.
tak wiem.. ja np. dowiedziałam się o śmierci Rity z onetu... i po prostu była jakaś notka, że aktorka odchodzi z serialu bo jej postać została uśmiercona. Tego nawet nie było w komentarza - to było info! Na Onecie się zemścić nie mogę :) Ale kiedy ktoś tak jak mówisz odbiera Ci "możliwość przeżywania tych emocji" to masz ochotę mu się odpłacić - czasami dwa razy razy bardziej żeby na przyszłość pamiętał, że wykręcisz mu jeszcze gorszy numer. Nie wiem czy i mnie tutaj ktoś zaliczył do spoilerowców - chociaż nic nie zrobiłam. To nie ja zaczęłam, ale ja to k***a skończę.
Wyznawanie zasady oko za oko, tylko uczyniłoby cały świat ślepym.
Zastanów się jaką osobę z siebie robisz i do jakiego poziomu się zniżasz, specjalnie psując komuś coś co ma dla tej osoby ogromne znaczenie.
Nawet jeśli ktoś popsuł ci kiedyś coś spojlerem, to robiąc to samo i w dodatku z premedytacją - jesteś nikim. Nie chciałbym mieć z taką osobą nic wspólnego bo to świadczy tylko o czystej złośliwości i podłości - nawet jeśli to 'tylko' serial ...
dissssressspecccttttt.
to świadczy o czystym rewanżu i sprawiedliwości, którą w tym wypadku ja chcę wymierzyć. Uświadomiłeś mi coś jednak... gdyby chodziło tylko o serial i spoilerowanie pewnie bym się zlitowała, ale chyba wszystko ma drugie dno. Dzięki:)
skieruj swe ambicje w stronę robienia czegoś pozytywnego a nie negatywnego. Choć wiem że to pierwsze jest łatwiejsze. Oko za oko to stara zasada płytkich, zapatrzonych w siebie samolubnych wodzów. Cywilizowany człowiek, który uważa się za w miarę inteligentnego nie powtarza głupoty innego, tylko dystansuje is lub co najwyżej mści się mniej przyziemnymi metodami. To jest żałosne, nie honorowe ;
Niestety świat nie jest tak idealny i czasami trzeba się po prostu odgryźć. Tu chodziło "tylko" o serial. Wyciąganie wniosków, że robię tak i w innych sferach życia jest grubą przesadą. Bo nie, nie robię. Czasami żałuję, ale niestety. Coś co się nazywa sercem mi nie pozwala. Gdybym była tak zła w ogóle nie założyłabym tego tematu. Chciałam wiedzieć co myślicie. Nie myślałam jednak, że trafię na totalnych świętych, którzy w życiu nie czynili nic poza dobrem. No cóż... na przyszłość będę pamiętać. No ale tak jak wyżej wspomniałam - Koniec.
Heroine masz na to ochote? To napisz do mnie :):) Ja bardzo chetnie sie dowiem. Uwielbiam spoilery i nienawidze nie wiedziec czego sie spodziewac. Nienawidze niespodzianek.
12988746 - prosze. Masz mozliwosc teraz skontaktowac ze mna sie w tej sprawie.
ja tez sie dorzucam na mala dyskusje-22724784 hehe-ja bym sie totalmnie zesloscil a o to ci chyba chodzi zeby ta osoba wlasnie tak zareagowala
Heh, super fajnie pięknie, tylko że prawdopodobnie twoja zemsta dotknęłaby niewinnych ludzi, którzy nigdy w życiu niczego nie spolerowali. Wtedy oni będą tak samo sfrustrowani jak Ty ...
Dobra już wyjaśniam: tej osobie bym to powiedziała w cztery oczy, nie napisała. Więc zemsta dotknęłaby tylko jego. A i tak tego nie zrobię. Nie chcę mi się nawet z tą osobą rozmawiać, więc się nie będę w to bawić :) i dzięki za wszystkie odpowiedzi.
p.s. Predatory górą!
o mój Boże, bo to forum i każdy ma do tego prawo. Mogę sobie założyć temat o d**** maryni i ktoś ewentualnie zgłosi nadużycie. Jeżeli się irytujecie przez waszym zdaniem durne posty to na nie nie odpowiadajcie i problem z głowy. A jeżeli uważacie, że to i tak jest zaśmiecanie... no to trudno niestety nic już na to nie poradzę. Ten temat założyłam, bo chciałam się dowiedzieć co o tym pomyśle myśleliście i już podziękowałam za odpowiedzi. Nie zdradziłam tej osobie zakończenia, bo jednak stwierdziłam (też dzięki jednemu postowi), że nie będę się babrać w tym g*****, wdawanie się z nim w jakiekolwiek dialogi nie ma sensu.. Ale broń Boże nie dlatego, że to takie "niemoralne" i "niehonorowe"... ani też nie przez tych wszystkich "cnotliwców". Dlatego dajmy spokój... No chyba, że wolicie kontynuować ten jakże bez informacyjny, durny i głupi temat. :D Proszę bardzo...
nie będę się babrać w tym g*****-doslownie 3 dni temu uwazalas ze to wielka sprawa a nawt sprawa zemsty.ty wez sie zastanow nad soba.chyba ze jestes glupia blondyna ktora zmienia zdanie na zawolanie
jeden użytkownik tego forum zje*** mi zakończenie 4 sezonu SPOILER! pisząc że Rita zostaje zabita. KONIEC SPOILERÓW
Więc już nikt nie może mi zdradzić czegoś gorszego ://
Kurde, trochę głupio odp na posty sprzed pół roku, ale co tam.
Nie wczytywałam się zbytnio w dyskusję, więc jeśli ktoś napisał to przede mną to przepraszam.
Wkurza mnie strasznie gadanie typu "ktoś zepsuł mi serial bo zaspojlerował omg jak on mógł boże jesteście straszni zabiję was i poćwiartuję jak Dexter" bo to zwyczajnie głupie. Po cholerę wchodzicie na forum Dextera, gdzie wiadomo, że raczej będzie omawiana fabuła? Wiadomo, czasem spoiler jest b. chamski (w stylu RITA NIE ŻYJE ZABIŁ JĄ TRÓJKÓWY!11!!!), ale mimo to uważam, że jeśli nie chcesz wiedzy nt. fabuły serialu - nie wchodzisz na forum. Sama popełniłam ten błąd i dowiedziałam się dużo wcześniej o śmierci Rity, ale serial w tych końcowych odc. 4 serii był bardzo emocjonujący i tak naprawdę nie do końca wiedziałam co się wydarzy, bo wszystko zapowiadało się sielankowo. Nie winiłam jednak nikogo oprócz samej siebie i teraz kiedy oglądam Sześć stóp pod ziemią nawet nie zjeżdżam do forum, aby nie zepsuć sobie ponoć jednego z najlepszych zakończeń seriali ever.
Zresztą, autorka tematu napisała że ktoś "streścił" jej kilka odcinków. Wynika z tego że najprawdopodobniej czytała kilka tematów, dlaczego więc zwyczajnie nie przestała?
Takie żalenie się wynika chyba tylko z tego, że ma się pretensję do siebie, no chyba że to ja czegoś nie rozumiem...
No to spróbuje przybliżyć moją sytuacje.
Oglądając Dextera po raz pierwszy (Pilota) nie spodobał mi się, odłożyłem go i tym sposobem nie oglądałem przez ponad rok. Po pewnym czasie przeglądając ranking seriali na filmwebie zaciekawiła mnie wysoka pozycja tego serialu więc wszedłem na forum aby dowiedzieć się czy rzeczywiście warto i czy ten serial jest jednak dla mnie. Jakież było moje zdziwienie kiedy treść pierwszego tematu była mniej więcej taka:
"Zabili Ritę. Szkoda. Lubiałem ją..."
Nie było to poprzedzone żadnym ostrzeżeniem więc wytłumacz mi jak mogłem się nie wściec kiedy po obejrzeniu 1 serii, która nieludzko mi się spodobała (i chciałem oglądać dalszy ciąg serialu)wiedziałem już że jedna z kluczowych postaci ginie... I nie wmawiaj mi że na forach pisze się tylko o fabule ponieważ to jest nieprawda. Pisze się o muzyce użytej w filmie/serialu, porównuje się go do innych produkcji tego typu lub dowiaduje się ciekawostek na temat kręcenia sequela bądź kolejnego sezonu. Więc nie mów mi że mogłem się spodziewać że ktoś jest na tyle tępy żeby pisać tak kluczową dla serialu informację w temacie... Nie czuję się temu winny.
Tak jak pisałam, sama też dowiedziałam się o śmierci Rity ze spoilera w tytule posta, a oglądałam wtedy bodaj początek drugiego sezonu. Nie zmienia to jednak mojego poglądu na całą sytuację. Szkoda, że dowiedziałeś się w taki sposób, musiało to być naprawdę przykre. Z drugiej zaś strony takie spoilery czają się wszędzie, nawet na wiki przeglądając artykuł o Dexterze możesz zobaczyć, że Rita ma przy piątym sezonie chamski czerwony krzyżyk, albo, jak ktoś napisał, możesz dowiedzieć się takich rzeczy podczas przeglądania onetu. Podejrzewam, że nawet jak wpiszesz Julie Benz do googla to w którymś wyniku będzie info o tym, że ginie w czwartym sezonie. Też było mi przykro, kiedy dowiedziałam się o Ricie tak wcześnie, ale wspomniałam o tym, że 4 sezon jest świetnie skonstruowany i mimo tej wiedzy oglądanie ostatnich odcinków to czysta przyjemność.
Piszę tutaj do wszystkich. Po cholerę się kłócić o jakieś bzdety? Lepiej byście się pomodlili o to, żeby kolejny sezon nie wyglądał tak marnie jak 5, bo wtedy nie będzie już po co oglądać tego serialu - no chyba, że z sentymentu do głównego bohatera i klimatu Miami i wydziału zabójstw.
Nie spinajcie się tak, lato jest :)