Ja nie wiem już po co to coś oglądam. Chyba miałam niejasne nadzieje, że tajemniczy pan w zielonych włosach coś zmieni, ale tak się jednak nie stało... Pomysł fabularny z 9 odcinka spartaczono i w 10 mamy już powrót do "starych dobrych czasów"... Niech któryś w końcu wyssie ją do cna! Wówczas przynajmniej dostaniemy niecodzienne zakończenie, którego nikt się po takiej serii nie spodziewał.

Dobrze wiedzieć że nie tylko ja nie mogę dopatrzyć się jakiegokolwiek wątku w tym anime poza wysysaniem krwi :)

''Jednak wpadła mi do gustu jedna postać i będe oglądałam dla niej '' wincio24 możesz napisać o którą postać ci chodzi konkretnie , jestem ciekawa ;)

Właśnie obejrzałem ostatni odcinek i....brak mi słów:p
Najbardziej mnie zdziwiło to, że po 8 minutach pojawił się ending a na koniec opening.

Dokładnie :) zastanawiałam się czy ktoś z poważnym defektem mózgu składam to do kupy... anime pod względem fabuły tak mdłe że szkoda gadać , plus za ładną kreskę i to wszystko. Oglądałam do końca bo nie mam w zwyczaju porzucać w połowie tego co zaczęłam i kiedy się dowiedziałam , że 1 sezon to 12 odcinków i to już ostatni to pomyślałam sobie ''aha , okeeeej'' , odradzam ludziom szanującym swój czas , uczcie się na naszych błędach i nawet nie próbujcie tego oglądać ! :D

TO JEST JAKIŚ SHIT

Czyli zaczynać to anime tylko dla Kanato wcale się nie opłaca? W takim razie szkoda, że taką fajną postać do takiego anime zmarnowano.

No ja też go najlepiej lubię ze wszystkich braci. Oni jakoś mi nie podchodzą może tylko trochę ten subaru. :) A dlaczego uważasz tego kanato za najlepszą postać?