Wszystkie babskie postacie przeraźliwie nudne, trudno z kimś tu się zżyć, komuś dobrze życzyć. Jedynie stary dobry Ragnar przyciąga i jest zagadką. Po 3 odcinkach temu śmiesznemu zakonowi można życzyć jedynie upadku.
To już chyba marna Akolita tez była głupia ale bardziej angazowala chociaż.