Prezydent stacji AMC zapowiedział , że na podstawie oglądalności finału zostanie rozpatrzone
przedłużenie serialu o kolejny sezon. Jest nadzieja :D
Oby. Nie jestem jeszcze gotowa rozstać się z Linden i Holderem.W sumie to chyba nigdy nie będę ...oh well XD
mam nadzieję że będzie to jakaś nowa sprawa i że nie zrobią tak jak z poprzednimi dwoma sezonami ??
Skoro rozpatrują,to znaczy,że raczej będzie kolejny sezon:)
Dobra wiadomość.
Dopiero w tym sezonie rozkwita duet Linden-Holder.
Chcę więcej:)
za ilość cierpienia sewarda z tego sezonu którego się naoglądałam od następnego sezonu (jeśli będzie) oczekuję porządnego kryminału z zaskoczeniem na koniec, akcja może się przenieść do jakiegoś kontrastowego środowiska jak np. korpo-system, gdzie twórcy będą mogli robić to co wychodzi im najlepiej czyli świetnie dopracowane postacie drugo i trzecioplanowe
ja z kolei myślę, że ten komunikat AMC to raczej wyrafinowana informacja, że 4 sezonu nie będzie...Cyl produkcyjny jest skomplikowany, pisanie, organizowanie ekipy trwa długo więc skoro jeszcze nie wiedzą (po zakończeniu 3 sezonu !) czy będą dalej ciągnąć to RACZEJ nie będą.
Inną rzeczą jest na ile to rozwiązanie złe - wydaje mi sie, że niestety ale twórcy w tych 3 sezonach się już wystrzelali z pomysłów i ciągnięcie tego dalej byłoby robotą na siłę. Już ten 3 sezon momentami był wymęczony, finał też budzi mieszane uczucia, niby zaskakujący ale masa z nas od I odcinka takie rozwiązanie obstawiła i scenarzyści niczym nie zaskoczyli. Fabularnie też trudno sobie wyobrazić interesujący 4 sezon po dwóch skrajnie rozbieżnych rozwiązaniach poprzednich (przypadek + metodyczny serial killer). To co teraz miałoby być ? walka ze "zwykłą" mafią ? Kolejny psychopata do śledzenia ? nie widzę sensownego rozwiązania, każdy byłby powielaniem przewałkowanych już 100 razy w Ameryce schematów. Może lepiej tak skończyć ?
4 sezon...hmmm kuszące, ale też mam wrażenie, że byłoby tylko gorzej. 3sezon mnie rozczarował. Jak teraz jeszcze raz wszystko analizuję, to dochodzę do wniosku, że był przekombinowany. Za dużo mieli pomysłów, chcieli zrobić arcydzieło i się pogubili. Mnie już nie pociągały te przegadane odcinki. Serial miał 2 wspaniałe sezony, 3 słaby, może 4 to szansa na rehabilitację...? oby
no tak, był już seryjny morderca i był przypadek - ale zostaje jeszcze morderstwo z premedytacją i z wyraźnym (ale niekoniecznie dla widzów od połowy sezonu) motywem - nie tylko mafia takie uskutecznia ;)
akurat seryjny morderca to byl trudny wątek i nie pozostawiał pola manewru jeśli chodzi o zaskoczenie albo je bardzo zawężał, a twórcy serii pokazali w dwóch pierwszych sezonach że potrafią zwodzić widzów więc ja bym jeszcze nie chciała kończyć, a to że powiela się schematy no cóż kto dziś nie powiela - zależy jak się to robi - a z głębią i dopracowaniem postaci i dopracowanym detalem ten serial nie miał problemów. No i świetna reżyseria. No i dialogi. I świetnie dobrana obsada. I super relacje dream teamu holder - linden.
Ja więc zapominam o finale tego sezonu i jednak liczę na kolejny sezon (pod warunkiem że twórcy też o nim zapomną i zaczną od nowa)
tyle, że konstrukcja serialu trochę wyklucza szukanie takiego zwykłego w sumie sprawcy zabójstwa. No bo jak - znowu ciągnąć to przez cały sezon ? 12 odcinków wymyslania kto sprawcą i z każdym odcinkiem eliminacja jednego ? to już było i robienie od nowa byłoby zwyczajnie nużące. Czasem lepiej skończyć w niezłej formie niż zamęczyć widza i ośmieszyć serię z dobrą reputacja