To ja o tym decyduje czy będziemy rozmawiać czy nie.
Komentujesz wygląd innych podczas gdy sam swojego nie chcesz pokazać.

Koniec z tym.

Oczywiście decydujesz o tym czy będziesz ze mną rozmawiał, mnie nie zależy, ja odpowiadam na to co ty napiszesz. Nie pisz nic, to nie odpowiem, i wtedy rzeczywiście zadecydujesz o końcu rozmowy.

powiem Ci, ze ujadasz jak ratlerek

Chyba dyskusja z trolem nie ma sensu. Zaraz zwyzywa Twoją matkę i ojca. Do mnie napisał, że jestem głupszy niż koleś z mojega o Avatara - czyli ode mnie samego. Kozaczki schowane za ścianą anonimowego internetu zawsze szcaekają najgłośniej - jak ratlerki. Z bliska by dostał kopa w gruby tyłek i by się zamknął lub popłakał i peleciał do mamy na skargę. Zawsze tacy byli na podwórku. Pyskówka a jak coś to z gębą do mamy. Teraz trolują.
PS pozdrawiam Bialystok. Mieszkałem 7 lat.

"Do mnie napisał, że jestem głupszy niż koleś z mojega o Avatara - czyli ode mnie samego" - kto tu jest tępy, to ty nie zrozumiałeś, jak można być bardziej tępy od siebie samego skoro jest się tępym ? Można to nazwać nieskończona tępotą... Jeśli chodzi o tego kopa, to szkoda że nie rozmawialiśmy wcześniej, w czerwcu byłem w Chicago, mogliśmy się spotkać i zobaczyć kto szczeka najgłośniej...(o ile mieszkasz w Chicago, sądząc po twoim opisie). Wbijaj "tubajforki", czyść "karpety", dorabiaj na "domkach" albo "ofisach", najedz się w czerwonym jabłuszku i skończ spamować lamerskimi, pseudo-moratorskimi tekstami.

widzę, że masz opanowaną robotniczą nomenklaturę. Wniosek nasuwa się taki, że albo obracałeś się w kręgach, gdzie jest to nagminne (jak byłeś w czerwcu to szybko łyknąłeś gwarę polsko - amerykańską) lub sam klepałeś . jak to nazwałeś "tubajforki". Pewnie na konferencję neurochirurgów przyjechałeś i tak jakoś przy okazji wyszło... Trolowanie idzie Ci wybornie. Ze wszystkimi w konflikcie. Czyżby to fala testosteronu szukała alternatywnego ujścia? Człeku drogi - daj se siana - wyluzuj - bo tylko gniew na forach internetowych Ci pozostanie.

Tak dla sprostowania byłem gościem uniwersytetu Purdue w West Lafayette, gdzie miałem prezentację. Chicago odwiedziłem w celach turystycznych, polecam pizze w Giordanos, lepszej nie jadłem. Ty zacząłeś tę dyskusję, ty podsycałeś mój gniew, sam miałeś ochotę na taką głupia rozmowę. Ja osobiście podziękuję temu forum i całemu Filmweb'owi. Spadam na IMDB, a tutaj już posta nie zamieszczę.

Mam nadzieję, że prezentacja poszłą dobrze i że etat otrzymasz - o ile się oto starałeś Co do Giordanos to się nie zgodzę - Polecam Coal Fire. A dyskusję o paskudnej aktorce to zacząłeś Ty. Ja tylko odpowiedziałem na post, wg mnie pełen nienawiści,
Jeżeli masz prezentacje na Uniwersytecie a jadnocześnie wrzucasz na forum takie teksty to coś mi się to kupy nie trzyma. Ale życzę powodzenia na IMDB. Cheers.

w pewnym momencie przestałem śledzić ten wątek. Widzę że filmweb to kolejne miejsce gdzie na forum ludzie wylewają na siebie szambo. Wiadomo że w kwestii gustu się nie dyskutuje. W mojej ocenie Mireille Enos idealnie pasuje do tej roli i ma w sobie wiele uroku.
Dla rozładowania napięcia i frustracji niektórych forumowiczów w rym wątku przydała by się ( jak na facebooku ) ankieta " lubię Mireille Enos lub jej nie lubię " . Dla mnie osobiście bardziej istotne jest to kiedy i czy będzie 2 sezon? Pewnie zanim dotrę do tej informacji będę musiał przebić się przez resztę tego forum.