ten odcinek o wiele lepszy od poprzedniego, choć Zoe denerwująca, za to Wade :) ogromny plus
za wepchniecie do wody golden boya :)
Jak usłyszałam, że Zoe nie traktuje Wade'e serio, to myślałam, że mnie coś trafi. Są super parą, ale pewnie scenarzyści schrzanią i zeswatają ją z Dżordżem ;<<
Obejrzałam odcinek bez napisów, po raz pierwszy mi się to zdarzyło :) Nie mogłam się doczekać tego co będzie w tym odcinku po monogamistycznej propozycji Zoe. Oczywiście Wade stanął na wysokości zadania, mimo śliniących się półnagich lasek, pozostał wierny Zoe, naprawdę się angażuje w ten związek. Powinien nie tylko wepchnąć Georga do wody ale i Zoe. Wkurzyła mnie tymi swoimi maślanymi oczami, kiedy patrzyła na golden boya fuuuu!!!!. A jej stwierdzenie że to nic poważnego ale akurat tego potrzebuje świadczy o tym jak płytka jest dla niej relacja z Wadem. Ten facet wskoczyłby za nią w ogień. Chociaż wkurzyłam się na Zoe,to myślę że za jej błędne rozumowanie, ponosi winę Wade. On sam przedstawił sprawę tak na początku że to tylko seks i ona tak to traktuje. Propozycja bycia monogamistami odnosi się wyłącznie do tego żeby nie sypiali z nikim poza sobą. Jeśli Wade nie wyprowadzi Zoe z błędu i nie uświadomi jej że chce z nią być na poważnie, to prędzej czy później skończy z George'm a ja będę miała powód żeby przestać oglądać ten serial, bo każda scena Zoe/George przyprawia mnie o mdłości !!!
Zgodzę się. Wade jest kochany i dobrze, że wrzucił Georga do wody. Co Zoe sobie myśli? Ale z drugiej strony faktycznie udzielił jej się sposób myślenia Wade. Już sama nie wiem jak to będzie. Ale George mnie wkurza. Nie dość, że jest mega przesłodzony i zachowuje się chamsko wobec innych kobiet, to jeszcze sam nie wie czego chce. A Zoe też jest głupia, niby tak go pragnie, ale jeszcze nie chce z nim być. Prawda jest prosta: chce być z Wadem, tylko jeszcze o tym nie wie.
Wade jest coraz fajniejszy i naprawdę się stara. Jeśli Zoe to zepsuje to uduszę babora gołymi rękoma ;)
Mimo wszystko odcinek na plus!
Wade ! <3
Od początku go lubiłam , ale teraz ?! Jeszcze bardziej ! Jest wspaniały .. widać jak się stara w sprawie Zoe ..
Zoe zaczyna mnie wkurzać . Mogłaby powiedzieć gold boy'owi , że nic między nimi nie będzie lub przestać zwodzić Wade'a ..
Rozumiem , że oni ustalili , że to tylko sex ale widać , że Wade liczy na coś więcej . Ona jest taka tępa czy ślepa ? -.-
Ale i tak jestem za Zade !. <3
Always and Forever . <3
Poza tym .. myślałam , że Zoe choć trochę czuje coś do Wde'a , ale jak powiedziała Gold Boy'owi , że dla niej to nic poważnego i nic nie znaczy to ..
Teraz mam złe przeczucie , że ona będzie jednak z tym zasranym Dżordżusiem srusiem . -.-
Zrobi maślane oczka skwasi tą swoją gębę i myśli że wszystko okej . ( mowa o Dżordżu )
Nienawidzę Gold Boya ! -.-
Ej dajcie spokój, nie wiem czy wyłapaliście to zdanie bez napisów ale Zoe powiedziała : "Maybe for you to move on, to stop thinking about me, to sleep you need to be with someone that you actually feel something for. Cause I kinda am." czyli że George powinien być z kimś do kogo coś czuje, bo ona tak właśnie teraz robi. Czyli żę czuje coś do Wade`a.! ; D
A mówi że to nie jest nic poważnego, no bo tak naprawde to nie jest. To tylko seks. Tak sie umówili i tak jest.
To był pierwszy odcinek, na który czekałam i który oglądałam z oryginalnymi napisami, bo cały zeszły tydzień spędziłam na oglądaniu dwudziestu sześciu pozostałych odcinków. Szybko uzależniłam się od serialu, na który trafiłam zupełnie przypadkiem, bo nigdy o nim nie słyszałam, ale trafiłam na jakieś fotosy z Wadem z tumblrze i postanowiłam spóbować. Okazało się, że było warto ;) Widzę, że znakomita większość z Was też kibicuje Kinselli, w sumie nic dziwnego, chłopak jest przeuroczy i w dodatku naprawdę, naprawdę seksowny :) W dodatku dziś, olewając napalone laski w Rammer Jammer, wykazał się prawdziwą dojrzałością, chyba po raz pierwszy od kiedy pamiętam. Dojrzałością do bycia z Zoe, która mota się pomiędzy przystojnym sąsiadem a idealnym do porzygu Georgem Tuckerem. Hart, postać, którą od samego początku uwielbiałam, zaczyna mnie irytować swoim niezdecydowaniem i tym, jak niemal manipuluje Wade'm. On jest w niej zakochany po uszy i widać to na kilometr, zrobiły dla niej wszystko, co ona oczywiście wykorzystuje. Jeżeli Zoe chce być z Geogrem to niech go nie zmusza do innych związków tylko odpłynie z nim na tej całej łodzi w stronę zachodzącego słońca i po robocie. Byleby jak najdalej od Wade'a, który w całej sytuacji ma w perspektywie najwięcej strat.
Najlepsza scena odcinka - oczywiście wepchnięty do wody Tucker :D No i wszystko, co wiąże się z Wade'm - a najbardziej jego determinacja, by egzekwować ustalone zasady.
ZADE, TRAKTUJCIEŻ SIĘ POWAŻNIE
Nie wiem co Zoe w ogóle może widzieć w golden boyu, pucułowaty fircyk. Dla mnie on jest w pewnym stopniu odrażający, nie wiem ale jak patrze na te jego świńskie oczka to budzi we mnie niesmak.
Mam nadzieję że ta żałosna scena między Zoe i Georgiem to nie jest wstęp do ich buchającego płomieniami i sztucznością romansu, na który się zanosi od pierwszego sezonu wg scenarzystów.
przeczytałam "uduszę bobra gołymi rękami" i się teraz zataczam ze śmiechu:):):)
a co do odcinka to mnie też Zoe strasznie tym textem wkurzyła. Wade musi w końcu jej powiedzieć, że to coś więcej niż tylko sex. A z drugiej strony pojawiała się ta nowa laska, dostawczyni piwa, czy jakoś tak, i golden boy z nią będzie kręcił. Boję się tylko, że ona jest taka trochę bardziej w stylu Wade'a i koniec końców pary się pozmieniają. Zwłaszcza, że twórcy serialu od pierwszego odcinka próbują nas przekonać, że Zoe i Dżordż sa dla siebie stworzeni...
powiem tylko tyle, bo widzę, że większośc myśli podobnie. Wade, my hero! :) i jak Zoe mogła powiedzieć, że to nie serious?! fcuk!
weszłam dzisiaj na amerykańskie strony dotyczące hart of dixie żeby sprawdzić jakie tam są komentarze z 5 odcinka i o zgrozo tam jednak wątek george and zoe poruszył ogromną ilość osób coś mi się wydaje że jednak to piękne coś co rodzi sie między naszym kochanym wade'm a zoe pęknie jak bańka mydlana. z niecierpliwością wyczekuję nowych spoilerów że może doczekam sie czegoś w stylu zoe i wade przestaną się ukrywać, jakieś wyznanie miłości itp narazie wiem tylko tyle że w usa trwa casting na nowego super przystojnego bohatera który namiesza w życiu jednej z bohaterek oby nie była to zoe:)
Ja się łudzę, że może będzie chwile z Georgiem, ale zrozumie, że kocha Wade albo jak będzie miała wybrać to właśnie wybierze Wada. Ja tey, już nie wiem co o ty myśleć. Masakra. Wkurza mnie Zoe, najchętniej bym ją rąbnęła w łeb, żeby przekonała się, kto ją naprawdę kocha.
Przy takich trójkątach wojna zwolenników par jest nieunikniona. Ale wchodząc na poszczególne tumblry jednak mam wrażenie, że Zade jest o wiele aktywniejsze :) więc jednak mam nadzieję, że jest nas więcej ;)
omg, nie widziałam jeszcze odcinka ale przeglądałam gify z tumblra, i czy ja dobrze widziałam?! Zoe prawie całująca sie z georgem?! No, k*rwa mać, ona jest jakaś poj*bana ?
http://25.media.tumblr.com/tumblr_m5n7azhjsZ1r8058ko1_400.gif ehhhhhhh
ja sie bardzobardzobardzo wkurze jesli cały serial bedzie opierany jak te 5 piec pierwszych odcinkow na budowniu relacji miedzy Zoe a Wadem a na koncu sie okaze ze jednak George to jej zasrane true love :)
http://www.youtube.com/watch?v=6_6q_C9DgIU za tydzien dowiemy sie wreszcie kto zostanie burmistrzem :) i George ma nową dziewczynę która wydaje sie normalna, wiec moze odczepi sie wreszcie od Zoe.
Zgadzam się z Waszymi opiniami dotyczącymi Zade w całej rozciągłości. Jeśli scenarzyście zepsują ten wątek i znowu wrócą do tego sztucznego romansu Zade, to chyba przestanę oglądać ten serial.
Nie macie wrażenia, że nowa bohaterka jest jakby żeńską wersją Wade'a? Mam nadzieję, że odciągnie ona trochę George'a od niszczenia mojego ulubionego wątku...
Zoe jak zwykle przegięła, a Wade pokazał klasę. Nie ugiął się pod urokiem wielu dziewczyn, bo chciał być wierny Zoe i zrobił, co trzeba. A Zoe, jak Zoe, nadal nie wie kogo wybrać. Standard. George niech się wypcha z tymi wyznaniami, znowu wszystko psuje między Zoe i Wade'm.
Lemon jest zazdrosna o Lavona! W końcu, może już niedługo znowu coś między nimi będzie, ciągle na to czekam. Choć szkoda mi też trochę AnnaBeth, fajna z niej kobitka.
Zoe to totalna idiotka. Najpierw zazdrosna o Wade'a a pozniej mizia sie z innym. I wgl czy tych badan nad lunatykowaniem nie mogla zrobic jeden dzien pozniej? Strasznie to naciągane.
Po obejrzeniu odcinka stwierdzam,że Wade zasługuje na kogoś lepszego niż Zoe Hart .
te badania nad lunatykowaniem w ogóle jakieś straszne naciągane były, jak się tłumaczyła Wadeowi to słychać było że sama nie wierzyła w to co mówi, chciala po prostu spedzic czas z Goergem, pozostaje miec nadzieje ze tylko bylo jej go żal i na tym skonczy sie ich pseudo romans.
Zoe i George w tym odcinku pokazali poraz kolejny ze nie ma tam chemii niby ich ciągnie ku sobie niby chcieli się pocalowac ale aktorom ta chemia nie wychodzi zwróćcie uwagę na rachel bilson jak gra z wilsonem czyli serialowym wadem jej uśmiechnięta buzia ta radość w jej oczach i o to właśnie chodzi:) nie przelkniemy jej związku z Georgem właśnie dlatego ze jest sztuczna i marnie odegrana chemia.
Mnie też oburzyła Zoey. Pinda sama nie wie czego chce, lata z kwiatka na kwiatek, ostatnio byłam uradowana, że nie ma scen Zoey i pucko-pączka Georga, a tu znowu taka smutna niespodzianka. Dobrze że Wade wrzucił go do tej wody. Chłopak jest przynajmniej szczery, nie to co Z i G.
określenie pucko-pączek jest idealne :) czy mi się wydaje czy George jakby przypakował i jest jakiś większy niż w poprzednim sezonie..?jak patrzyłam w tym odcinku na jego bary to wygladal jak taki niedzwiedz ospały, naprawdę nie lubię ogladac scen z jego udziałem.Obawiam się że jednak scenarzysci doprowadza w koncu do jego zwiazku z Zoe, az pozniej ona w koncu zrozumie ze kocha Wada i bedzie ok ;) Moze w miedzy czasie Wada tez z kims zeswatają, przynajmniej byloby ciekawie, bo juz nuzy mnie watek Zoe wiecznie niezdecydowanej...
Ja nie wiem czemu wy tylko o Zoe, Wadzie i Georgu... A Lemon?! <3 Ona dziś ratowała moim zdaniem ten odcinek. Była niesamowita i słodka, to samo z Annabeth. Obie są świetne :D Dwie samotne kobiety, które starają się znaleźć jakieś szczęście w życiu i sobie to życie ułożyć. Coraz bardziej przekonuję co do Lemon, coraz bardziej lubię jej postać i jak tak dalej pójdzie to zostanie ona moja ulubioną bohaterką w tym serialu : :D No i chyba gdzieś tam dalej coś nikle do Lavona czuje. Po za tym Lavon to też jedna z moich ulubionych postaci w tym serialu. O nich też nie można zapominać.
Zoe mnie wkurzyła słowami, że to nie jest nic poważnego. Co z tego, że wcześniej powiedziała, że jest z kimś do kogo coś czuje... Wcale mi to tak nie wygląda. Ja mam wrażenie, że ona bardzo, ale to bardzo zrani Weda i to będzie smutne.
Co do Georga, to ta dziewczyna na końcu odcinka może być całkiem dobrym materiałem na związek i może się okaże, że on ją polubi jak i ona jego? Bardzo bym chciała... Wtedy można jeszcze by było uratować związek Zoe-Wade.
Lemon była świetna, szkoda że nie jest troszkę bardziej szczera w stosunku do Lavona. Annabeth natomiast była przesympatyczna, życzę tej postaci jak najwięcej szczęścia (swoją drogą aktorka grająca ją jest przeliczna).
też powoli przekonuję się co do Lemon, dziewczyna nabiera charakteru bez tego ciołka obok. Annabeth zawsze wzbudzała moje pozytywne uczucia, jest naprawdę słodka i urocza. mam nadzieję, że powróci wątek związku Lemon i Lavona - niby ona zaprzecza, że coś do niego czuje, ale to, jak się zachowuje, świadczy o czymś innym. :D bardzo lubię Lavona i życzę mu jak najlepiej.
Wade... ach, bohater! wrzucenie George'a do wody i tekst 'a co Ty masz na swoje usprawiedliwienie?!' to scena tego odcinka. Zoe zachowuje się jak rozchwiana nastolatka, dlatego mam nadzieję, że G. i ta dziewczyna z baru jakoś się wokół siebie zakręcą i G. zostawi Zoe w spokoju, żeby dziewczyna mogła się ogarnąć. niby mówi, że zależy jej na W., a potem wylatuje z tekstem, że to nic poważnego... co za dziewczyna! :P