Nawet z pozoru ci "żli", okazują się dobrzy. Lemon, dr Breeland, ...
Taki ciepły ten serial :)
nie koniecznie Lemon może zrobić komuś krzywdę ma problemy ze sobą i z otoczeniem ubiera się staromodnie niby kultywując tradycję miasteczka wskazują na jej problemy emocjonalne i w końcu to USA i południe więc tam każdy ma broń ale Lemon źle skończy ja to wam mówię
Cóż, Lemon to postać, która jest zawikłana w trudną sytuację. Zawsze jednak kiedy znajduję dla niej trochę zrozumienia, zaczyna mnie denerwować :D
:) bo jest ciekawa, a Zoe łatwo przewidzieć (jest jak miliony innych typowych głównych bohaterek)
Lemon górą! :D
Psychopatyczna Lemon - nie powiem to by było ciekawe jakby twórcy poszli w tym kierunku. Ale tak poważnie to cala magia tego serialu opiera się na tej cukierkowej otoczce. Naprawdę milo jest czasem odprężyć się przy serialu gdzie największym wyzwaniem jest wygranie wyścigu żółwi czy konkursu kulinarnego.