Kończę oglądać 1wszy sezon,jestem na przedostatnim odcinku i zastanawia mnie,kiedy Zoe i Wade zostaną parą? Przeglądałam forum,także i tak wiem,że będą razem,ale wnioskuję,że pewnie dopiero w połowie 2go sezonu? Nie mogę patrzeć na nią i George'a razem.Zupełnie do siebie nie pasują.Jedynie elegancki wygląd jest wspólnym mianownikiem.
Niby tak,ale skoro już przypadkiem przeczytałam,że będą razem,więc zżera mnie ciekawość,by dowiedzieć się,kiedy dokładnie,bo trochę irytują mnie te przepychanki przez cały sezon:]
Obejrzałam pierwszy sezon,przede mną drugi odcinek 2go sezonu.Dzieje się:) W końcu:) W ogóle serial rozkręcił się na dobre dopiero w połowie 1wszego sezonu.
Faktycznie zrobiło się jeszcze fajniej:) Kurczę,drugi sezon bije pierwszy na głowę.W pierwszym przez kilka odcinków wahałam się czy dalej oglądać.Irytowała mnie Lemon,Zoe na swój sposób też i cała fabuła wydawała mi się trochę infantylna,jednak teraz uważam,że serial naprawdę jest ok i miło się ogląda.Zoe ma dobre momenty,a w ducecie z Wadem to już w ogóle,haha.Lavona też bardzo lubię,nawet Lemon zyskała w moich oczach.Myślałam,że już do końca będzie wariatką z Południa przyklejoną do Georg'a. Najmniej chyba własnie sympatią darzę jego..Ani z charakteru mi nie odpowiada ani z wyglądu.
Mam nadzieję,że będzie 3ci sezon.Skoro takie liche produkcje jak 90210 ciągnięto przez 5 sezonów,to HoD powinno mieć kolejną serię.
nie wiem na którym odcinku jesteś, ale myślę że Georga też polubisz :) ja w każdym razie mimo, że w pierwszym go nie znosiłam, tak w drugim zaczął wprowadzać sporo humoru :) Mu tylko szkodzi obecność Lemon i Zoe :D Kiedy trzyma się z daleka od nich jest na prawdę super :)
Będę oglądać 5ty odcinek 2go sezonu:) Fakt,coś w tym jest.kiedy George nie jest z Zoe i Lemon to jest fajniejszy.Poza tym do żadnej z nich nie pasuje tak naprawdę.A Lemon to i nawet zaczęła rozkwitać po tym nieszczęsnym zerwaniu zaręczyn.Trzymam kciuki za Zoe i Wade'a.Lubię patrzeć,jak się droczą ze sobą.Idealnie do siebie pasują.
zazdroszcze Ci :) chciałabym być teraz na 5 odcinku ;)
Z Lemon różnie bywa, czasami jej nie cierpię, bardzo lubi się wtrącać do cudzych spraw. Ale ma też dobre momenty i ogólnie nie jest tak zła jak się w pierwszym sezonie mogło wydawać :)
ja też się zgadzam, że George jest lepszy bez Lemon i Zoe.. jest takim śmiesznym nieporadnym miśkiem, a na początku serialu wydawalo mi się że jest bardzo poukładany, rozsądny i tak dalej. I powinien być w takim zwiazku jest teraz do konca już (nie zdradze imienia bo nie pamietam od ktorego odcinka jest w nim a nie bede spoilerowac ;) ) no a Zoe i Wade... oj razem są cudowni. NO NAJLEPSI :)
Szybko poszło,więc przede mną 8my odcinek.Nie da się obejrzeć mniej niż jeden odcinek.Zazwyczaj robię seans z 3ema;D Widzę,że George skłania się ku Tansy,no chyba,że pojawi się ktoś nowy.Faktycznie z niego nieporadny,wesoły Misiek,całkowite przeciwieństwo tego,co reprezentował sobą w pierwszym sezonie.Na razie podobają mi się przekomarzanki między Zoe a Wadem,ale już nie mogę się doczekać,aż oficjalnie będą parą;)
Coraz bardziej jestem poirytowana tym,co widzę.Robi się drugie Beverly Hills.Ledwo Zoe i Wade postanowili,że będę parą,to już w następnym odcinku zachowywali się jakby nadal byli kumplami.Zoe zajęta pracą,Wade upił się na swoim koncercie,tanie chwyty..Spodziewałam się czegoś więcej.Myślałam,że pokażą jak ich związek ewoluuje,a tu znów jakieś durne przekomarzanki,choć w sumie teraz wszystko jest na smutno.